Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 29, 2017 20:55 Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Zacznę od tego, że w domu mam 5 kotów- dwa wykastrowane kocury i trzy kotki, które nie są wysterylizowane, nie widzę potrzeby skoro to koty typowo domowe. Wszystkie koty się jakoś między sobą dogadują. Problemem jest najmłodszy kocurek, który teraz ma 2 lata, z jakiegoś powodu STRASZNIE nie lubi "mojej" kotki(kicia kocha mnie najbardziej, wszystkich innych ludzi się boi, w tym mojej mamy, po prostu tak się do mnie przywiązała, ma 6 lat), kiedy kocurek był mały to ona się nim czasami zajmowała, później jednak coś się zaczęło psuć i kocur goni ją i tylko ją. Kicia czasami nie może nawet wyjść z mojego pokoju, bo ten mały gnojek siądzie sobie w drzwiach i pilnuje.

Kocur wykastrowany jak mówiłam, ale z tego co weterynarz powiedział, dało radę wyciąć tylko jedno jąderko, drugie się gdzieś zapodziało(z tego powodu również prawdopodobnie porzuciła go matka)... Więc osobiście myślę, że to ma jakiś wpływ? No i drugi kocur(też 2 lata) się tak nie zachowuje, a również go wykastrowaliśmy... A kotka jest najbardziej spokojna z wszystkich pięciu kotów więc ona nawet nie stawia się w walce tylko cofa i syczy. Weterynarz też nie ma pojęcia skąd te zachowanie.

Nekosz

 
Posty: 2
Od: Pon maja 29, 2017 20:40

Post » Pon maja 29, 2017 21:07 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Zmień weterynarza.
Masz niekastrowanego kocura i niekastrowane kotki.
Przygotuj się na fajne maleńkie kociaczki.

Jądro pozostawione w kocie jest aktywne i produkuje hormony, kocur jest płodny.
Ponadto jądro w środku kota ma za wysoką temperaturę i może po pewnym czasie zrakowacieć (nie wiem, jak fachowo to się nazywa). Czyli możesz za jakiś czas mieć kocura z nowotworem.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13730
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 29, 2017 21:30 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Nekosz pisze:i trzy kotki, które nie są wysterylizowane, nie widzę potrzeby skoro to koty typowo domowe


i tu jest niestety największy problem... może się trochę dokształć, to wtedy zrozumiesz jak zgubny wpływ ma działanie hormonów u niekastrowanej kotki domowej.
i jak się domyślam faszerujesz je prochami ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 30, 2017 2:27 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Sterylizacja kotek domowych jest wskazana między innymi w celu uniknięcia ropomacicza. W czasie zabiegu wycina się i jajniki, i macicę. Pozostawienie tych organów oprócz wspomnianego ropomacicza skutkuje między innymi rujami, które - nawet jeśli nie są widoczne dla Ciebie - są męczące dla kotek. Ze względu na zdrowie i dobre sapomoczucie kotek warto je ciachać.
Z kolei kot, u którego jądro nie zstąpiło, nazywa się wnętrem. I jest, jak to już Kazia napisała, jak najbardziej płodny.
Skoro kotka jest płodna i kocur jest płodny, to różne zachowania mogą występować. Jeśli ona jest mu niechętna (niektóre kotki nie pozwalają się pokryć, nawet w czasie rui) a on będzie próbował ją zapłodnić, to może nawet dojść do agresji. Z kolei jeśli kocur osiągnie swój cel, będziesz miała kotkę w ciąży.
Tak więc zmienić weta na takiego, który wie, co należy zrobić aby wyciąć niezstąpione jądro oraz wyciąć wszystkie swoje koty. To najlepsze rady, jakich można w tym wypadku udzielić.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10686
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto maja 30, 2017 7:31 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Autorka ma 3 niekastrowane kotki.
Ja tam bym już zaczęła oglądać pozostałe dwie...one mogły być chętne aż za bardzo :twisted: i do tego cichodajki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13730
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 30, 2017 13:28 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Chyba czegoś nie zrozumieliście, bo gdyby kocur był płodny to już od dwóch lat miałabym w domu małe koty :) Szczególnie mając trzy kotki.
On po prostu nie lubi tej jednej kotki i tylko z nią walczy. A gdyby to hormony było problemem, to nie dawałby spokoju także pozostałym dwóm.

Szczerze oczekiwałam czegoś o wiele lepszego w odpowiedziach, a nie powtarzanie tego samego szczególnie kiedy nawet jeśli kocura złapię i przejdę obok kotki, to on od razu zaczyna syczeć i próbuje atakować, i to raczej w strachu niż z czegoś innego. W tym przypadku chyba sobie daruję, i już nie będę się udzielać.

Nekosz

 
Posty: 2
Od: Pon maja 29, 2017 20:40

Post » Wto maja 30, 2017 15:10 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Hormony wpływają różnie na różne osobniki, dlatego mogą być przyczyną takich zachowań albo je przynajmniej potęgować. Jest duża szansa, że gdybyś wycięła kotkę i kocura, to nawet gdyby nie było między nimi przyjaźni, to przynajmniej nie dochodziłoby do gonienia samicy przez samca.
Trzeba najpierw zadbać o podstawy, aby można było myśleć o innych aspektach. Nie stawia się dachu na domu, który nie ma ścian.
Bardzo łatwo byłoby napisać w tym wypadku: najmłodszy kocurek eliminuje najsłabsze ogniwo (napisałaś, że kotka boi się wszystkich ludzi, a więc jest w niej lęk, jest słabsza od innych kotów), ale jeśli chcesz podjąć próby zmienienia tego stanu, to wpierw trzeba wyciąć kocicę i kocurka. I tak, hormony mogą również powodować, że zwierzę jest wycofane. Moja piesa po kastracji stała się bardziej odważna wobec innych psów.
Jakich innych rad oczekiwałaś? Że trzeba podawać kocurkowi witaminę XYZ i wtedy przestanie ganiać kotkę? Możesz założyć obróżkę feromonową kotce, być może to coś zmieni, ale bez kastracji nie liczyłabym na to.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10686
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto maja 30, 2017 16:03 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Niestety oni mają rację i naprawdę dużo wiedzą o kotach, niektórzy na forum są niemal chodzącymi encyklopediami na temat kotów. Ja sama niewiele wiem, też nie jestem jakoś szczególnie pojętna, ale doświadczenie nauczyło mnie, że kastracja to wręcz dar i dla kota i dla właściciela . Zależy Ci na kotkach? To je wytnij. Będą dłużej żyły, nie będą przeżywać stresu związanego z rujką i z tym, że pozostają niezaspokojone, nie będą narażone na niektóre choroby. Potrzeba seksualna to jedna z podstawowych potrzeb, która dla tych kotek pozostaje niezaspokojona. Być może problem z kocurkiem nadal będzie istnieć i trzeba będzie rozwiązać go w inny sposób, ale abstrahując od tego będziesz mieć pewność, że zrobiłaś wszystko dla zdrowia i dobrego samopoczucia swoich kotów. Gdy byłam dzieckiem miałam kotkę, jeszcze wtedy nie było netu, miałam książkę o kotach w której pisało o dobroczynności sterylizacji i w końcu trafiłam na dobrego weterynarza, który namawiał mnie i mamę na sterylizację kotki, ale mama uważała, że to nienaturalne. Kotka w wieku 13 lat miała guza macicy, a 2 lata później nowotwór sutek, musiała w końcu zostać uśpiona. Kotka też w przebiegu swojego życia miała tendencję do wylizywania się w okolicach brzucha, wyrywała sobie sierść, przejawiała też różne zachowania podczas rujki, bardzo miauczała, ocierała się, prychała i tak co kilka miesięcy. Z perspektywy czasu widzę ile cierpienia mogliśmy jej zaoszczędzić ( a także sobie, bo przykro się to wspomina) przez te lata decydując się na ten w sumie prosty zabieg.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 30, 2017 16:06 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

o takie coś znalazłam, sama sobie odświeżę wiedzę :
http://miau.pl/edu/ster.php

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 31, 2017 0:41 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Nekosz pisze:Chyba czegoś nie zrozumieliście


nie to raczej ty czegoś nie rozumiesz: kocur z jednym jądrem może nadal produkować plemniki, kocur z jednym jądrem może mieć podwyższony poziom testosteronu, kocur z jednym jądrem może być bardziej wyczulony na zapachy (niekastrowanej kotki) i jej feromony... z drugiej strony kotka niekastrowana z blokowaną farmakologicznie rują jest podatna na schorzenia związane z niekorzystnym oddziaływaniem hormonów, kotka niekastrowana wydziela zapachy które mogą być dla tego kocura drażliwe, kotka niekastrowana oznacza teren silniej oddziaływającymi feromonami, mocz niekastrowanej kotki ma bardziej intensywny zapach, dalej nie chce mi się wymieniać....

Nekosz pisze:Szczerze oczekiwałam czegoś o wiele lepszego w odpowiedziach, a nie powtarzanie tego samego szczególnie kiedy nawet jeśli kocura złapię i przejdę obok kotki, to on od razu zaczyna syczeć i próbuje atakować, i to raczej w strachu niż z czegoś innego


skoro wiesz lepiej to po co zawracasz ludziom głowę tu, na forum ?

Nekosz pisze:W tym przypadku chyba sobie daruję, i już nie będę się udzielać.


brawo, i żegnamy...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro maja 31, 2017 5:04 Re: Młodszy kocur atakuje i nie lubi starszej kotki...

Dodam jeszcze tylko, że kotka nie kastrowana ma wiele " szans " na raka listew mlecznych.
Kastruj.
Nie wycięte jądro szuka się przez USG, robi badania i wycina. Powody podano dlaczego.
Wet co gada takie glupoty to idiota nie wet.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55373
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 494 gości