Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 21, 2017 9:40 Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Taka sytuacja - kot (niejadek niestety straszny) je chrupy bez efektów ubocznych, a mokre żarełko nie chce się w kocie zatrzymać.
Po każdym mokrym, nawet w mikroskopijnych ilościach (np mała łyżeczka) wymioty.
Paw nie następuje od razu po zjedzeniu, ale po godzinie czy nawet później.

Dostawał mokre wszelkiego rodzaju - gorsze, lepsze, filetówki, mielonki (typu carny). Dostawał surowe mięsko (sam nie zje, miał wkładane do pyszczka, malutkie kawałki), dostawał gotowane mięsko, dostawał gotowane zmiksowane - wszystko wyszło przodem. Wet zalecił intestinala (Hillsa), podana łyżeczka wieczorem, w nocy cofka :(
Chrupki je i jest ok.

Zwykle jest na odwrót - to po chrupach bywają pawie, a mokre zwykle bez problemów, tu jest inaczej.

To duży kot, powinien ważyć pod 6kg, waży niecałe 4 :(
Ma 3 lata, wykastrowany, niewychodzący. Mieszka z kocimi kumplami, z którymi świetnie się dogaduje, miłość i sielanka, wiec stres odpada. Kot z typu "ciepłe kluchy", bardzo spokojny, wrecz flegmatyczny - całe życie taki był.

Na razie wet zrobił USG (nic niepokojącego nie znalazł) i morfologię (wszystko w normie). Nie wiem czemu nie pomyśleli o biochemii, ma mieć dorobioną. Zrobili testy na FeLV/FIV - są ujemne.
Zapisał Ranigast, stwierdził, ze może by tak jeszcze gastroskopię zrobić ... Dla mnie to wygląda, ze nie mają pomysłu.

Potrzebuję forumową burzę mózgów, co dalej, w jakim kierunku badać.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto mar 21, 2017 10:07 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Suche jedzenie wpadając do żołądka wchłania w siebie soki trawienne, kwas żołądkowy (to jego wada - ale w tym wypadku może zaleta). Jeśli kot ma podrażnioną śluzówkę w żołądku lub/i nadkwaśność soku żołądkowego, jedzenie suchej karmy może przynosić ulgę i zapobiegać wymiotom.
Wrzucenie do żołądka mokrej karmy która nie dosyć że nijak nie wchłonie w siebie kwasu żołądkowego to jeszcze doleje się go bo podczas jedzenia zwiększa się jego ilość - może powodować wymioty jako sposób na opróżnienie żołądka z nadmiaru kwasu.
W usg żołądek był dobrze oglądany? Nic tam niepokojącego nie było widać?
Bo martwiący jest ten ubytek wagi skoro kot na suchym nie wymiotuje, a zakładam że właściciele nie pasą go mokrym - co najwyżej robią czasem próby.
Gastroskopia jest w sensie, żeby sprawdzić czy tam jakiegoś guza nie ma :(
Też może powodować nadmierną wrażliwość na kwas.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto mar 21, 2017 10:29 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Opis USG :
Obrazek

Mnie zastanawia tez odległość między posiłkiem, a wymiotami. To jedzenie musi schodzić do jelit, bo inaczej chyba wyszłoby szybciej, niestrawione?
RTG z kontrastem by się nadało?

Pomyślałam o jakiejś kociej bulimii - jest taka możliwość?

Co do ubytku wagi - może niekoniecznie stracił wagę, ale ma całe życie niedowagę. 4 kg w porywach. To stanowczo za mało dla niego!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto mar 21, 2017 13:55 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Gdyby kot wymiotował treścią jelit byłoby to bardzo hmm... źle rokujące.
Kot spokojnie może wymiotować po kilku godzinach treścią żołądka (może to być w różnym stanie - czasem już rozpuszczone w kwasie żołądkowym a czasem jakby przed chwilą zjedzone, tylko podgrzane) - jeśli ten żołądek nie pracuje jak trzeba i np. jest dodatkowo atoniczny albo coś utrudnia jego opróżnianie.

Usg takie lakoniczne trochę, nic nie mówi o wyglądzie jelit, żołądka, o ich perystaltyce, budowie węzłów chłonnych.
Nerki o zatartej strukturze i? Plus co dokładnie z układem pokarmowym, bo to o niego głównie chodziło. Trudno wywnioskować czy to nie było badane, czy było ok? Ale inne rzeczy ok były wymieniane.

Jeśli usg było prawidłowo zrobione to coś się z nerkami dzieje (tylko diabli wiedzą co - bo opis jest taki że hej) - biochemia jest konieczna.
Tym bardziej że przy niewydolności nerek pojawia się podrażnienie żołądka.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto mar 21, 2017 14:03 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Już mam biochemię :
glukoza - 75,9 mg/dl (norma 71-136)
Alat - 29,9 U/l (norma poniżej 83)
AST - 45,8 U/l (norma poniżej 78 )
krea - 0,95 mg/dl (norma poniżej 1,8 )
mocznik - 48,8 mg/dl (norma poniżej 82)

Nietety chyba weci się nie przyłożyli do USG :?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto mar 21, 2017 17:55 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Super że biochemia ok!
Ten wynik usg mnie nie przekonuje. I budzi obawy że mogło być bardzo "po łepkach".
Pokusiłabym się o kolejne, ale już u jakiegoś polecanego, doświadczonego w tym weta.
USG moich kotów zwykle ma 2 strony a4. Wetka opisuje każdy organ, łącznie z wymiarami, co daje porównanie na przyszłość, ale i jest dowodem na to że dokładnie organ obejrzała. Jeśli czegoś z jakiegoś powodu nie jest w stanie obejrzeć - to jest to wyraźnie zaznaczone.
Nie bardzo widzę sytuację gdy robię usg kotu który wymiotuje po jedzeniu a wet w opisie usg słowem nie wspomni o jelitach i żołądku.
Nerki mają zatartą strukturę i nic poza tym nie jest opisane. Biorąc pod uwagę resztę opisu - nie wiadomo czy nie było to widoczne czy wet uznał że tyle wystarczy dla Twojej wiedzy. A może nie potrafił tego zinterpretować.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto mar 21, 2017 18:02 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Wkleję Ci dla porównania usg mojego kota.
Tak wygląda wynik badania u mojej wetki od usg. Akurat ten opis jest jaki jest, inne mam na papierze a ten mogłam łatwo wkleić - ale nawet gdy wszystko jest ok to każdy organ jest dokładnie opisany.

Badanie usg j brzusznej:
Watroba powiekszona, brzegi gladkie, odcinkowo/doogonowo nieznacznie
zaokrąglone, echogenicznosc miazszu nieznacznie wzmozona, niejednorodna.
Komponenta przebudowy przewleklej, pozapalnej, z mozliwa nieznaczna
przebudowa zwyrodnieniowo/stłuszczeniowa/polekowa/posterydowa?
Niezauwazalne zmiany rozrostowe, deformujace płaty.
Pecherzyk zolciowy wypelniony aechogennie, torebka silniej echogenna, bez zmian, wewn pojedyncze,
drobne zageszczenia echogennej zolci, bez silnego zalegania osadu. OK ujscia
nieznacznie poszerzona, przewod trzustkowy wspolny bez zauwazalnego
poszerzenia. W ok przywnekowej, przytrzustkowo, przyzoladkowo, bardziej po str
prawej, zauwazalne pojedyncze wezly chlonne, zmienione zapalnie przewlekle. Ich
gr do ok 5-5,3mm, echogenicznosci mieszanej, zmniejszonej. Nieznacznego st
zatarcie, komponenta nacieku zapalnego przewleklego w ich okolicy. Wezly
chlonne w srodbrzuszu, zauwazalne w il wielu, podłuzne/owalne wzdluz
unaczynienia, krezkowe, w skupisku w ok korzenia krezki, za ujsciem bso.
Nieregularne, echogenicznosci zmniejszonej niejednorodnie, gr do nawet 7-9-
9,5mm, cechy zapalenia zaostrzonego, nieznacznie obrzekowego. W okolicy
naciek zapalny przewlekly, przy samych wezlach chlonnych miejscowo zaostrzony,
rozpulchnienie sieci/tk tluszczowej, o echogenicznosci mieszanej. Wezly chlonne
zaotrzewnowe, biodrowe przysrodkowe, do gr ok 4mm, zapalenie przewlekle. Obraz
ww chlonnych srodbrzusza bez cech typowych dla choroby
ukladowej/nowotworowej, ale do kontroli, za 3-4tyg? wg stanu klin. Sledziona
nieznacznie powiększona, ułozona warstwowo, brzegi miernie pofałdowane,
echogenicznosc miazszu niejednorodnie zapalnie zmniejszona. Bez cech zastoju w
krazeniu zylnym miazszowym, w lozysku naczyniowym. Bez wolnego płynu
aechogennego w j otrzewnej. Płaty trzustkowe przewlekle nieznacznie pogrubiale,
do ok 12mm gr, echogenicznosci mieszanej, przebudowa przerostowo bardziej
pozapalna niz nasilona zapalna. Niezauwazalny poszerzony przewod trzustkowy.
Przewod pokarmowy wypelniony pewna wieksza iloscia tresci pokarmowej, w
zoladku czesciowo płynna, a/echogenna, czesciowo zageszczona, zbita,
echogenna, dajaca nawet komponente cienia akustycznego. Przez j cienkie tresc
płynna, echogenna, swiatlo miejscowo poszerzone do kilku mm, bez ew cech
niedroznosci. Przez zoladek/odźwiernik perystaltyka jak spowolniona, mozliwie
opoznione oproznianie swiatla zoladka, ale bez cech znacznej atonii. Przez j
cienkie perystaltyka zauwazalna wyrazniej, prawidlowa/przyspieszona. Ujscie bso
nieposzerzone, w j grubym masy echogenne, jak uformowane, wieksza ilosc, cien
akustyczny. Na calej dł przew pok niejednorodne zgazowanie swiatla. Widoczne
odc sciany zoladka bez wyraznych zmian zapalno naciekowych, rozrostowych,
odźwiernik bez zmian, ok 3-3,2mm gr. Przez j cienkie zachowana strukturalnosc
sciany, gr do ok 3-3,5mm, komponenta pozapalna przewlekla, niezauwazalne cechy
nasilonego stanu ostro naciekowego, obrzekowego. Podobnie ujscie bso, sciana j
grubego bez zauwazalnych zmian nasilonych zapalnych. Nerki zachowanej
wielkosci, ok 37x23mm, wokol wyrazna torebka silniej echogenna,
pogrubiala,strukturalnosc kora rdzen zachowana, pogrubiala warstwa korowa.
Echogenicznosc miazszu niejednorodna, wzmozona/zmniejszona, wzmozona
szczeg przyrdzeniowo. Cechy przebudowy przewleklej zapalnej, z zatarciem na
granicy zapalnym. Bez cech trwałych zwyrodnieniowo dysplastycznych. Bez
zastoju, nieposzerzone miedniczki, zatoki nerkowe, ok moczowodow bez zmian.
Niezauwazalne wewn mineralizacje. Perfuzja srodmiazszowo obecna, wspolczynnik
oporu jak w normie, RI 0,62. Nadnercza jak pomniejszone, prawe do sr ok 2,8-3mm,

Strona:2
lewe ok 2,6mm. Niezauwazalne zmiany ew rozrostowe z miazszu. Pecherz
moczowy wypelniony aechogennie, sciana gr ok 1,2-1,3mm, bez zmian zapalno
rozrostowych. Wewn pojedyncze, drobne zageszczenia echogenne, tkankowe, bez
zalegania osadu. Niezauwazalne mineralizacje. Widoczny odc ujscia, cewki
moczowej, bez poszerzenia.
Kontrolne bad usg, w zaleznosci od stanu klin kotka, ww chlonne, j/w za 3-4tyg?

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto mar 21, 2017 18:33 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

No jest różnica wyraźna w opisie badania ...

W takim razie USG do poprawki.
Moja wetka obejrzała dziś ten opis i trochę ją zdziwiło sformułowanie "zatarta struktura nerek" u młodego kota.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro mar 22, 2017 0:53 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

A czy kot miał badaną tarczycę?
Moja piesa ma niedoczynność tarczycy i prawdopodobnie to powoduje takie spowolnienie trawienia, że mokre jedzenie u niej wywołuje podobne reakcje. Tylko musy mięsne z karm gotowych jeszcze jakoś wchodzą, natomiast większe kawałki karm pasztetowych potrafią po tygodniu podawania zacząć wylatywać przodem.
Lek obniżający kwasotę żołądka nie bardzo pomaga.
Dodatkowo dopytam, bo u mojej piesy ostatnio nałożył się drugi objaw: czy kotu brzydko pachnie z pyszczka? Jak to się ładnie określa: halitoza? (przyczyn może być wiele, wcale nie chodzi mi o zęby, bardziej o Helicobacter oraz E. coli szczep hemolizododatni)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro mar 22, 2017 7:54 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Nie miał badanej tarczycy - objawów nadczynności nie ma z pewnością, niedoczynność u kota bardzo mało prawdopodobna i też nie ma objawów charakterystycznych.
O zapaszek zaraz dopytam.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro mar 22, 2017 23:00 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Moja piesa też nie miała objawów. Trochę za szybko męczyła się na spacerach, chociaż śmiało można było to zrzucić na karb dopiero co przeżytej historii z wymiotami, no i słabo znosiła upały, no ale to w sumie też nic szczególnego, niektóre psy nie znoszą gorąca. Jednak połączenie tych informacji sprawiło, że poprosiłam o zbadanie T4. Wynik był poniżej wykrywalnego, nie wiadomo nawet, jakie było dokładnie stężenie hormonu. Teoretycznie przy takim wyniku powinna mieć dużo wyraźniejsze objawy. I dużo wcześniej powinny się one zacząć.
Ponieważ mam pod dachem zwierzęcy ewenement, mimo wszystko proponowałybm choćby przy okazji zbadać kotu hormony tarczycy. Na wszelki wypadek.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw mar 23, 2017 5:45 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Avian pisze:Nie miał badanej tarczycy - objawów nadczynności nie ma z pewnością,


Ma ;)
Niedowaga mimo jedzenia.
Nieuzasadnione inną znaną przyczyną wymioty.
Nie każdy kot na nadczynność reaguje nadpobudliwością i niepokojem. Niektóre koty - ospałością i powolnością.

To dobry i w sumie konieczny trop do sprawdzenia.
Nie wydaje mi się bardzo prawdopodobne by o to w tym przypadku chodziło - ale posprawdzać trzeba wszystkie ewentualności a ta jest do sprawdzenia dosyć prosta.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw mar 23, 2017 7:58 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Blue pisze:
Avian pisze:Nie miał badanej tarczycy - objawów nadczynności nie ma z pewnością,


Ma ;)
Niedowaga mimo jedzenia.
Nieuzasadnione inną znaną przyczyną wymioty.


Przy nadczynności to kot je, naprawde je, wręcz żre. U tego trudno nazwać to skubanie po chrupeczce jedzeniem.
No i wymioty jednak tylko po mokrym, a nie w ogóle po jedzeniu.
Futerko ma ładne.

Dzisiaj wizyta u poleconego weta, zobaczymy co powie.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 23, 2017 9:17 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Żaden z moich dwóch kotów z nadczynnością nie "żarł" ani się nie objadał nadmiernie. Luna nawet przez chwilę nie była chuda. Miała piękne futro. Tarczycę jej zbadaliśmy bo wykazywała objawy coraz silniejszego otępienia i było to jedno z badań diagnostycznych w jej przypadku. Ustabilizowanie tarczycy spowodowało u niej ustanie wokalizacji i uspokojenie, ale otępienie szło swoim torem bo było niezależne. Jadła normalnie, nie chudła.
Malutka też się nie obżerała, jedynie łykała duże kęsy w szybkim tempie ale tak robiła od zawsze.
U niej silna nadczynność objawiała się jedynie niepokojem, łażeniem i takim charakterystycznym spojrzeniem.

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw mar 23, 2017 10:07 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

OK, przekonałaś mnie - koty to jednak dziwne stworzenia ;)

(ja tez mam przeciez kota z nadczynnoscią, który nie mieści się w żadnych ramach)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 515 gości