Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 23, 2017 11:58 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Dokładnie - koty to dziwne stworzenia. Trzeba zawsze o tym pamiętać.
Żadne inne zwierze nie wykazuje tylu reakcji paradoksalnych co koty na wiele leków.
Objawy wielu chorób są u kotów totalnie różne u różnych chorujących stworów.
Ta sama choroba często ma w standardzie kocim i nasilony i osłabiony apetyt, i pobudzenie i ospałość, chudnięcie lub tycie.
Nie mówiąc już o opanowanej do perfekcji u kotów sztuce kompensowania objawów i ich ukrywania.
I dla odmiany - niesamowicie u niektórych kotów rozwiniętej nadwrażliwości na pewne niedyspozycje, koty przelewają się przez ręce, leżą jak szmatki a okazuje się że mają lekką infekcję lub troszkę się odwodniły.
Bywają koty ciężko chore, wycofane, ledwo chodzące - które nagle zwymiotują małego kłaczka i cudownie zdrowieją.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw paź 05, 2017 7:58 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Minęło parę miesięcy - po bardziej szczegółowym badaniu wyszło zapalenie trzustki. Kot był przeleczony antybiotykiem przez dwa tygodnie, plus dieta pod kątem odciążenia trzustki.

Teraz prawie 3 miesiace po antybiotyku (cefaleksyna przez 14 dni) wyniki są idealne - nawet specyficzna lipaza w normie, choć wynik był kosmiczny na początku leczenia. Pierwszy wet, który postawił diagnozę stwierdził, że nie da się leczyć i zostawił kota na chrupkach Intestinala :roll:

Kocurek zaczął jeść też mokrą karmę (delikatną, w małych porcjach) i jest dobrze!


Moze komuś się przyda to podsumowanie leczenia.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 05, 2017 11:40 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Które konkretnie badanie wykazało nieprawidłowości trzustkowe ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Czw paź 05, 2017 11:54 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Amylaza i specyficzna lipaza - przekroczone tak mocno, ze wet aż wierzyć nie chciał ...
Po antybiotyku amylaza i lipaza zeszły tak, ze tylko trochę przekraczały normę, kolejne badanie już wyniki w normie. No i przede wszystkim po kocie widać znaczną poprawę - nawet wreszcie trochę przytył :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 29, 2020 12:39 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Wracam do tematu.

W skrócie co się działo przez ostatnie 2 lata.
Udało się kota ustabilizować i zbliżyć do jakiejs sensownej diagnozy. Problemem jest brak sensownych wetów w promieniu ponad 100km, więc wiekszosć roboty odwaliła moja wetka "zdalnie", bo jest 400km od kota ;) Zlecała kolejne badania, zlecała podawanie kolejnych leków, w końcu w marcu 2019 udało się opiekunce dotrzeć z kotem do Poznania i wetka miała okazję osobiscie kota przebadać.Wcześniej po wynikach stawiała na problem z trzustką i tak kot był leczony. Antybiotyk podawany 2 tygodnie dawał poprawę na kilka miesięcy, po czym znów wymioty wracały. W końcu gdy wetka osobiscie zrobiła USG i przeanalizowała wyniki, uściśliła diagnozę - podejrzenie IBD i w tym kierunku ustawiła leczenie. Dodatkowo wyszedł bardzo niski poziom B12. Od kwietnia 2019 B12 było suplementowane (za miesiac ostatni zastrzyk), poza tym kot był przez ponad pół roku na Encortolonie (i Mirtorze na apetyt). Leczenie przyniosło dobre efekty - steryd i Mirtor już odstawione, kot je sam (nie jadł, trzeba było karmić). Zachowuje się normalnie, wymioty sporadyczne.

Badanie kontrolne sprzed tygodnia - kwas foliowy i B12 w normie, lipaza (swoista) w normie, mocznik i kreatynina w normie.
Podwyższona amylaza - 1421 U/l przy normie do 1248 (ale chyba nie ma co sie przejmować, skoro lipaza ok) i AST 138 U/l przy normie do 44, wiec mocno przekroczone.
Jak wspomniałam, kot je sam, ale naprawdę mało. Waży 3,4 kg (przez 2 lata schudł kilogram - to chyba może być przyczyna podwyższonego AST) - powinien ważyć 5-6kg, to kot syberyjski.
Podchodzi do miski, ale skubnie kilka (dosłownie!) chrupek kilka razy dziennie. Niestety widać to w wadze.
Ponieważ wymioty są już sporadyczne i kot sam podchodzi do jedzenia, podsunęłam pomysł dawania mokrej karmy (z niższą zawartoscią tłuszczu). Na początek Animonda Integra Diabetic (sprawdzona na moich trzustkowych działkowcach). Dostał płaską łyżeczkę od herbaty - zjadł z tego połowę - i po 15 minutach zwymiotował.
Po kilku dniach test z gerberkiem - wymioty po 10 minutach. Zmiksowany kurczak - to samo.
Toleruje jedynie chrupki.

Mam cały czas w głowie, co Blue pisała wcześniej - ze chrupki pochłaniają kwas w żołądku, a mokre zwieksza jego wydzielanie. OK, kot będzie już teraz tylko na suchej karmie, jednak je za mało, a karmienie go na siłę wywołuje też wymioty.
Oczywiście nadal problemem jest to, że kot mieszka 400km od mojej wetki, a na miejscu są tylko "wiejscy" weci, którzy wszystkie choroby leczą sterydem i kroplówkami z glukozą :? (i liczą x2 bo kot rasowy).

Idąc tropem Blue - czy tą ewentualną nadkwasotę można zbadać laboratoryjnie? I skoro nadkwasota - czy karmienie często małymi porcjami nie pogorszy sytuacji? No bo jednak te kwasy z racji często dostarczanego jedzenia, są wciąż produkowane. Może lepiej byłoby go karmic np 2 x dziennie? Pytanie, czy podanie (na siłę zapewne) wiekszej ilości chrupek na jeden posiłek nie sprowokuje wymiotów.

Ma problem tylko z wymiotami - nie ma i nie miał żadnej biegunki (co też niekoniecznie charakterystyczne dla IBD). Może to jednak jeszcze coś innego? Nie zap.trzustki, nie IBD, gdzie jeszcze szukać? (tarczyca ok)

Pomysły?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 29, 2020 14:26 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Ja bym spróbowała, czy po rozmoczonych i np. zmiksowanych chrupkach, które teraz je, jest ten sam problem z wymiotami
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5568
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 29, 2020 14:45 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Skoro problemem są teraz tylko wymioty, to podrzucam ten artykuł: http://www.vetpol.org.pl/dmdocuments/ZW ... 0%2004.pdf
Artykułów jest więcej, w tym część o pozostałych gatunkach bakterii z rodzaju Kingella.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro sty 29, 2020 14:55 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

katarzyna1207 pisze:Ja bym spróbowała, czy po rozmoczonych i np. zmiksowanych chrupkach, które teraz je, jest ten sam problem z wymiotami


Przekazałam, dzisiaj będą przeprowadzone testy na chrupach. Dzieki za pomysł!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 29, 2020 15:03 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Stomachari pisze:Skoro problemem są teraz tylko wymioty, to podrzucam ten artykuł: http://www.vetpol.org.pl/dmdocuments/ZW ... 0%2004.pdf
Artykułów jest więcej, w tym część o pozostałych gatunkach bakterii z rodzaju Kingella.


Przeczytałam - ciekawy temat, warty zapamiętania. Piszą jednak o bolesności brzucha, złym samopoczuciu, śluzie i krwi w wymiotach, u tego kota to nie zachodzi. Podpytam wetkę o te bakterie.
Dużo kotów z hodowli wychodzi z rzęsistkiem - ale przy rzęsistku to chyba biegunki, nie wymioty?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 29, 2020 15:20 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Może nie być posiewów w laboratoriach pod kątem tych bakterii. Mogą ich nie rozpoznawać (nie wiem jak ludzkie).
Myślę, że objawy zależą od danego osobnika. Ale może chodzić o coś zupełnie innego u syberyjczyka, może to jednak nadkwasota.
kociołkowo kiedyś pisała o swoim psie z podobnym problemem. Chorował po prawie wszystkich rodzajach karmy, po surowym mięsie też. Metodą prób i błędów znaleźli taką, po której się ma dobrze (jakaś półwilgotna) i jej się trzymają. Badania wszystkie w normie. Tyle tylko, że on nie chudnie i nie odmawia jedzenia, ma się świetnie.

Rzęsistek wywołuje szaloną biegunkę. Nie słyszałam o wymiotach.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro sty 29, 2020 18:42 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

a próbowaliście surowego mięsa? mam kotkę, kilkunastoletnią, do maja żyła tym głownie co złapała, od czerwca u mnie. Początkowo odrabiała swój stan i jadła wszystko. Stopniowo jednak sama eliminowała po kolei mokre karmy, które początkowo każde pochłaniała, dawałam jej od początku surowe mięso plus podskubywała suchą karmę. Z czasem jadła coraz więcej suchej, coraz mniej mokrej i tak od dwóch miesięcy po każdej mokrej wymiotuje, praktycznie natychmiast po jedzeniu. Suche je i wymioty zdarzają się sporadycznie, a po mięsie- takim drobno krojonym sporadycznie.
Trochę niespójnie, ale głownie chodzi o to, że ta kotka ma c/a podobne reakcje jak tytułowe i wyjściem-ucieczką przed wyłącznie suchą karmą jest surowe mięso- tak w kawałkach, jak i mieszankach barfowych
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7110
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw sty 30, 2020 7:48 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Namoczonych chrupek nie chce :(

Mięso kiedyś jako kociak skubał, potem jak zaczęły się wymioty, surowizna została odstawiona. Dzisiaj będą testy z surowym kurakiem.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 30, 2020 10:39 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Avian, a czy u tego kota podawano kiedykolwiek Helicid przed posiłkiem?
U mnie był problem podobny ostatnio, kot zjadał chrupki i okej, ale już po mokrym wymioty.
Nie mogliśmy znaleźć przyczyny, badania oprócz lekko podwyższonej kreatyniny w normie. Helicid podany na 30 minut przed posiłkiem załatwił nam sprawę.
Może warto spróbować?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 30, 2020 11:05 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Nie miał podawanego żadnego leku z tej grupy.
Faktycznie, może warto spróbować. Dopytam jeszcze wetkę co o tym sądzi i jak da zielone światło, to próbujemy.
Dzięki za pomysł!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lut 07, 2020 11:17 Re: Wymioty tylko po mokrym żarciu?

Sprawdzaliście, czy nie ma aby nadciśnienia?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23790
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 264 gości