Wegańska karma dla kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 07, 2017 9:19 Re: Wegańska karma dla kotów

Stomachari pisze: I nawet nie ma tych 4% mięsa z kopytami/piórami. Nawet tego nie.

gdyby to zawierało, nie byłoby wegańskie :D


Nie ma co ronić łezki, naprawdę- niejeden kot jedzie na zbożu(no dobra, i "magicznych" 4 % kopyt), spora część wegusów żywi zwierzęta tradycyjnie.
Gdy ktoś ma takie przekonania, niechaj żyje zgodnie z nimi- wielkiej krzywdy to nie czyni, wojny nie rozpęta.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5844
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw mar 09, 2017 0:42 Re: Wegańska karma dla kotów

Fatka pisze:
Stomachari pisze: I nawet nie ma tych 4% mięsa z kopytami/piórami. Nawet tego nie.

gdyby to zawierało, nie byłoby wegańskie :D

Też prawda ;)
Chociaż chodziło mi o podkreślenie, jak dużo bardziej jałowe jest to "jedzenie" dla kota. Ale uwaga słuszna ;)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw mar 09, 2017 4:13 Re: Wegańska karma dla kotów

Naginanie fizjologii do ideologii nie może skończyć się dobrze. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 10, 2017 12:57 Re: Wegańska karma dla kotów

Jako weganka powiem, że karmienie kotów wegańską karmą jest chore. Osoby, które tak karmią, nie zdają sobie sprawy, że ratują życie jednemu zwierzęciu, a dobijają własnego kota. Wg mnie taki weganin powinien oddać kota komuś, kto zapewni mu odpowiednie jedzenie lub zrozumieć, że jesteśmy różnymi gatunkami i karmić kota tak jak kot powinien jeść. Moje koty jedzą mięso. Nie ratuje w ten sposób nikogo, bo jak przekażę koty komuś innemu to ten ktoś inny też będzie karmił je mięsem, więc to bez różnicy czy zjedzą je u mnie czy gdzie indziej, a jeżeli nie będą jadły mięsa to umrą i w ten sposób i tak zginie zwierzę. Mrozi mnie już sama myśl o tych chorych weganach. To jest bardzo egoistyczne.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 10, 2017 18:58 Re: Wegańska karma dla kotów

Jestem weganką, karmię koty (3 domowe i dziczki) tradycyjnie, bo one weganami nie są. Karma Ami dla kotów i psów to stary temat, wiem, że niektórzy tak karmią, ja nie będę. Jakoś trzeba sobie to przepracować, bo temat nie jest łatwy.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

leki dla <3 sercowców <3 do oddania

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12373
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 24, 2017 14:05 Re: Wegańska karma dla kotów

Jestem od 20 lat wegetarianką ( kilka razy byłam i mam ambicje na weganizm), ale nie wyobrażam sobie karmić moich kotów karmą wegańską, ani robić z nich wegan. Koty to 100% mięsożercy. Poszłam ze sobą na kompromis i karmię ich rybami i kurczakiem. Kot nie byłby w stanie w naturze zapolować na świnię czy krowę więc w ogóle nie rozważam możliwości podawania im tego typu mięsa. Ryby,najbardziej lubią łososia i drób, praktycznie tylko kurczak. Nie podaję i pilnuję tego, aby nie podawać im niczego ze składem jakieś baraniny, królika, kaczki, gęsi czy jakiś egzotycznych zwierząt, ostatnio coraz więcej tego. Myślę, że w ten sposób nie robię im jakieś krzywdy, a siebie tez jestem w stanie do tego przekonać, nawet filozoficznie, większy mózg zwierzęcia = bardziej rozwinięta psychika itp., choć np. czytałam, że ryby mają bardzo wrażliwą skórę i generalnie bardzo cierpią przy połowie, a poza tym są karmione paszami min. z odpadów np. z wieprzowiny. No, ale albo żyję z kotami i karmię je mięsem, albo jestem i żyję po wegańsku i nie mam kotów. Ja jednak wybieram koty + sama będąc wegetarianką aspiruję do weganizmu ( nie podoba mi się przemysł mleczny i jajeczny).

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 24, 2017 14:16 Re: Wegańska karma dla kotów

karolink pisze:Kot nie byłby w stanie w naturze zapolować na świnię czy krowę więc w ogóle nie rozważam możliwości podawania im tego typu mięsa.


Kot sam nie upolowałby w sumie żadnego zwierzęcia z tych których mięso jest powszechnie stosowane w karmach. Ani kurczaka fermowego (którego mięso nic wspólnego nie ma z mięsem wolnożyjącego ptaka), ani ryb hodowlanych - na dalekomorskie ryby w karmach lepszych też miałby marne szanse.

Żywot krów które kończą jako wołowina jest tak ogólnie o niebo lepszy niż kurczaków fermowych, nie mówiąc o kurach które częściej kończą w kociej karmie po okresie eksploatacji jako nioski.
W dodatku mięso wołowe zawiera o niebo mniej chemii dodanej podczas życia zwierzęcia niż mięso drobiowe dostępne powszechnie w sklepach.

To nie są łatwe i oczywiste wybory :(

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt mar 24, 2017 14:21 Re: Wegańska karma dla kotów

NO strasznie trudne te wybory. Mimo wszystko nie mogę jakoś się przemóc do wołowiny, albo wieprzowiny, po prostu nie mogę. Kupuję im bezzbożowe, wysokoprocentowe drobiowo rybne karmy i tego raczej nie zmienię. Poza tym jak staję przed wyborem zabijam krowę czy kurę, zabijam kurę. Jednak idę po myśli większy mózg = bardziej złożone procesy zachowań i uczuć. Wiem to znaczne uproszczenie, ale ono mnie przekonuje.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 24, 2017 18:06 Re: Wegańska karma dla kotów

Karolink trochę dziwne masz rozumowanie tzn za bardzo po wegetariańsku myślisz karmiąc kota. Bo sam kurak i ryba to trochę słabo a tym bardziej jeśli chodzi o ryby. I nie wiem co widzisz egzotycznego w króliku, gęsi czy kaczce ? To ptasie mięso świetnie nadające się dla kota. Wiadomo, że świni czy krowy nie upoluje co nie znaczy, że to mięso jest dla niego złe. A kot wiejski bez problemu upoluje drób, królika czy niewielkie ryby hodowlane. A co do samego łososia hodowlanego to jet to najbardziej toksyczna ryba i jedzenie w ogóle.

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Pt mar 24, 2017 19:23 Re: Wegańska karma dla kotów

chyba nie gorsze to niż whiskas. poza tym karmiłam je czymś innym to chorowały, miały alergię. Teraz mają tak dobraną karmę, że żadnych alergii nie mają.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 24, 2017 19:58 Re: Wegańska karma dla kotów

Od whiskasa penie lepsze ale nie można czegoś dawać tylko dlatego, że jest lepsze od whiskasa. A jeśli mają alergię to trzeba dawać to co nie uczula

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Pt mar 24, 2017 20:49 Re: Wegańska karma dla kotów

no właśnie dostawały różne ryby i drób, ale najlepiej sprawdza się łosoś i kura, bo na to nie mają alergii.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 02, 2022 0:51 Re: Wegańska karma dla kotów

Proponuję zapoznać się ze składem na przykład karmy AMI.
Mieszkam w UK i tutaj trochę więcej jest wiedzy, bo większość artykułów naukowych pisanych jest jednak po angielsku, a potem albo są przetłumaczone na inny język albo nie.
Tak czy inaczej konsultowałem się w sprawie wegańskiego żarcia dla kota w dobrej klinice weterynaryjnej w Londynie z raczej ogarniętymi weterynarzami i nie mieli problemu z kamieniem kota wegańską karmą, pod warunkiem, że to faktycznie karma o odpowiednim składzie, a jakieś warzywa i owoce. Kot ma określone wymagania żywieniowe, ale musi być to mięso tylko raczej składniki, które są w mięsie. Część takich samych składników można pozyskać z roślin, a część syntetyzować i będą one identyczne, z tymi z mięsa.
Weterynarz był pod wrażeniem jak przeczytał skład karm Ami czy Benevo i sam przyznał, że wiele mięsnych karm nie ma tak dobrego składu. Nie tylko skład niektórych mięsnych karm jest gówniany ale też często powoduje masę chorób, w tym ostatnio plagę nowotworów.
Te mięsne karmy nie mają nic wspólnego z naturą tak czy inaczej. Czy widział ktoś kota polującego na świnię, krowę czy Tuńczyka? Czy widział ktoś kota gotującego sobie jedzenie? Te mięsne karmy są wysoko przetworzone i poddawane wysokim temperaturom więc tak czy inaczej składniki odżywcze, minerały i witaminy, czy taurynę, dodawane są sztucznie pod koniec procesy produkcji. Co więc za różnica? Chyba jedynie taka, że nie ma potrzeby zabijania jednych zwierząt, żeby karmić nimi inne...

Poniżej składniki odżywcze karmy AMI:

Składniki analityczne: białko surowe 33,00%, tłuszcz surowy 13,00%, błonnik surowy 3,50%, popiół surowy 5,90%, magnez 0,09%, kwasy tłuszczowe omega 3 0,46%, kwasy tłuszczowe omega 6 1,54%.

Dodatki odżywcze: wit. A- 24 000 IU/kg, wit.D3 - 1 500 IU/kg, Tauryna 1 500 mg/kg, jod- 1,0 mg/kg (jodan wapnia bezwodny w formie powlekanego granulatu 1,54 mg), miedź- 9,60 mg/kg (siarczanu miedzi [II] pentahydrat 25,15 mg, Chelat miedzi [II] hydrolizatów białkowych 32 mg), mangan 25,4 mg/kg (siarczan manganu jednowodny 78,2 mg), cynk- 100 mg/kg (monohydrat siarczanu cynku 205,5 mg, chelat cynku z hydrolizatów białkowych 572,5 mg), selen- 0,05 mg/kg (drożdże selenowe Saccharomyces cerevisiae CNCM I-3060 inaktywowane 22,75 mg), L-lizyna monochlorowodorek, czysta technicznie (3c322) 7700mg.

Dodatki technologiczne na kg: ekstrakty tokoferol z olejów roślinnych 3000 mg.

Energia metaboliczna 3760 kcal/kg.

Vodzoo

 
Posty: 1
Od: Pt gru 02, 2022 0:33

Post » Pt gru 02, 2022 12:42 Re: Wegańska karma dla kotów

Przyznam, że obserwuję temat z ciekawością. Jestem weganką, koty karmię mięsem i na razie nie zamierzam tego zmieniać. Z jednej strony to moje koty i chce dla nich jak najlepiej, nie są wszystkożerne jak ludzie tylko mięsożerne i nie chcę im szkodzić. Dodam też, że dla mnie z definicji weganizm to "no uncecessary harm". Ludzie mogą żyć bez miesą tak samo dobrze jak i nie lepiej niż z. Koty jak na razie nie bardzo. Uważam, że jeśli moje koty nie wychodzą na dwór i nie zabijają dla zabawy, a dostają tyle ile potrzebują do jedzenia, to to jest minimalna szkoda, jaka jest potrzebna do ich przetrwania. Z drugiej strony jakim prawem decyduję, że życiu np. 2000 kurczaków jest warte życia mojego jednego kota? Nawracający problem.


Na razie tematu nie tykam, Czekam na więcej badań i wyników na ten temat, ale w przyszłości nie wykluczam. Zależy co pokaże nauka. Na razie z tego co wiem dochodzimy powoli do etapu mięsa "hodowanego w laboratorium" - bez antybiotyków, bez metali ciężkich (ryby) itd, potencjalnie zdrowszego dla człowieka. Może będzie dostępne i dla kotów. Osobiście uważam, że takie wyjście byłoby najlepsze. Bo koty dalej jadłyby mięso z nawet lepszym składem, a żadne zwierzę by nie umierało, żeby moje kotki nakarmić.

Z tego co wiem obecnie koty są w stanie przeżyć na wegańskich karmach, ale nie jest to optymalne żywienie dla nich i dla ich zdrowia (na pewno są jakieś problemy z ph moczu często spotykane i przez to choroby układy moczowego występują częściej) + tak jak z karmami mięsnymi część to kompletne dno. Inaczej sprawa się ma z psami... Dla nich podobno zbilansowana wegańska dieta jest tak samo zdrowa jak ta mięsna. Ale też nie czytałam o psich karmach bardzo dużo, bo psa nie mam.

Vodzoo pisze:Proponuję zapoznać się ze składem na przykład karmy AMI.

Niestety jedyne karmy jakie mi znajduje na stronie AMI czy tej drugiej Benovo to karmy suche. A suche karmy dla kota to najgorsza opcja wdg mnie (i nie tylko wdg mnie). Koty w naturze większość wody dostają z pożywienia. Moje koty czy fontanna czy woda dosmaczana czy miseczka - i tak wody nie piją (i wiele kotów tak ma), więc mokre karmy i dolewanie do nich jeszcze odrobinki wody to jedyne sensowne rozwiązanie. Bardzo często przez to przy suchych karmach koty mają problemy z układem moczowym.

Vodzoo pisze:Mieszkam w UK i tutaj trochę więcej jest wiedzy, bo większość artykułów naukowych pisanych jest jednak po angielsku, a potem albo są przetłumaczone na inny język albo nie.

Większość (a na pewno większość młodych) ludzi w tych czasach zna angielski na tyle dobrze, żeby móc poczytać artykuły naukowe.

Vodzoo pisze:Tak czy inaczej konsultowałem się w sprawie wegańskiego żarcia dla kota w dobrej klinice weterynaryjnej w Londynie z raczej ogarniętymi weterynarzami i nie mieli problemu z kamieniem kota wegańską karmą, pod warunkiem, że to faktycznie karma o odpowiednim składzie.

Nie chcę obrażać weterynarzy, ale 90% weterynarzy, którzy są chwaleni i super w ogóle szkoleni i zagramanicą i u nich byłam, to reklamują od wejścia Royal Canin, suche karmy i nie chcą sterylizować/kastrować kotów przed pierwszą rujką, więc... Nie nazwałabym ich wszystkich kopalnią wiedzy (z tego wieku).

Bells

 
Posty: 89
Od: Wto lis 23, 2021 23:44

Post » Pt gru 02, 2022 17:21 Re: Wegańska karma dla kotów

Też mam takie podejście - chociaz nie jestem weganką, ale mięsa praktycznie nie jem. Jednak kotom daję, kurczak-indyk. I bardzo bym chciała, żeby sztuczne mięso zastąpiło hodowlę żywych zwierząt.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, skaz i 235 gości