» Śro mar 01, 2017 7:25
Re: Kamień w pęcherzu u kotka z padaczką.
A wśród badań był posiew?
I antybiotyk był dobrany na podstawie jego wyniku?
Jakie miał objawy?
Dostał kroplówkę. Ile razy? Był regularnie płukany przez czas kuracji?
Co kot je i w jaki sposób (ma stały dostęp do karmy czy jest ona wydzielana)? Jak z jego aktywnością i wagą?
Jaki jest stan psychiczny kota? To spokojny, zrównoważony kocur w spokojnym domu - czy nerwus lub miał ostatnio dużo stresu - stresem jest także jakaś zmiana w domu, nerwowa sytuacja wśród ludzi, dłuższa samotność w ciągu dnia, remont u sąsiada etc.
Ile pije w ciągu dnia?
Ile razy sika?
Miał badania krwi?
To są bardzo ważne pytania o tyle że sam kamyk w zdrowym pęcherzu, szczególnie tak mały, gdy nie ma dodatkowo złogów, wielu kamyków, infekcji, a kot pije tyle ile powinien - teoretycznie nie powinien powodować aż takich problemów.
U kotów sytuacje stresowe, nadwaga, niewielka ilość ruchu, niedopijanie - sprzyjają chorobom układu moczowego. I samo usunięcie kamyka wiele nie zmieni - co najwyżej odsunie w czasie pojawienie się kolejnych objawów. Bo kamyk szurając po uszkodzonej śluzówce zaostrza objawy, podrażnia - ale nie jest jedynym winnym tej sytuacji.
Ważne jest wykonanie posiewu - bo jesli mocz jest jałowy to bez sensu jest walenie kolejnych antybiotyków.
Równie bez sensu jest podawanie ich w ciemno - gdy nie wiemy na co dana bakteria jest wrażliwa.
Kot powinien mieć wykonane badania krwi ( jonogram, ale i fruktozamina, morfologia, parametry nerkowe i wątrobowe) - bo niektóre choroby bardzo utrudniają leczenie takich przypadłości.
I choroba się ślimaczy.
Możliwe że operacja okaże się konieczna - ale wcześniej warto ogarnąć sprawę pęcherza "holistycznie".
U niektórych, zestresowanych kotów cuda działa leczenie przeciwdepresyjne, u innych wystarczy zwiększyć ilość picia w diecie. Jeszcze u innych - schudnięcie i większa ilość ruchu. Bo kamyk jest - ale warto upewnić się czy to on odpowiada za całokształt problemów czy jest jedynie jednym z elementów układanki. Choroby układu moczowego u kotów, szczególnie te dotyczące pęcherza - to bardzo złożone zjawisko.