Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
megan72 pisze:Coś nabieram przekonania, że te 'maszyny' dopiero wtedy maja sens, gdy są tak intensywnie stosowane. O aplikujących rękach nie wspominam już nawet.
Brawo!
Agneska pisze:E tam, chcesz nam wmówić, że to jest ten sam kot?
Qlka pisze:Brawo WY!!!
czarno-czarni pisze::) ważne, że osoba, która ją znalazła zawalczyła - o pomoc fundacji, bo nie ma kasy niestety, a konieczny był TK i wiele badań i o zdrowie małej.
Na początku, gdy ją zobaczyła to miała myśli o eutanazji (bo było okropnie....) i wcale to nie jest dziwne.
A potem spojrzała w te jej wielkie oczyska i postanowiła zawalczyć.
Za Łapką stoją dobrzy ludzie z różnych miast i Fundacja Stacyjka Maltusia z Mierczyc.
A na końcu trafiła do nas.
I jutro jedzie do Domu Na Zawsze...
i ten dom tak napisał:
moja babcia jak się dowiedziała ponad 80 lat ma to powiedziała ze trzeba jej ''pomóc ''żeby nie cierpiała. a w dzień jak jechała do Pani to musiałam ją zabrać do Babci na kilka godzin i jak ją zobaczyła to powiedziała do mnie - ona musi zyć ile ona ma życia w oczach
no pewnie ze ma bo to cudowna istota jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: kotcsg, Szeska i 287 gości