Purina?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 16, 2004 8:52 Purina?

sluchajcie mam takie pytanie firma nazywa sie Purina i ona produkuje friskies mokry i suchy i jakis jeszcze zapomnialam nazwy :? i czy to jest ta purina o ktorej wy mowicie? czy ta karma jest dobra dla kotka???? bo wiem ze jest tez friskies junior ijest tanszy troche od whiskasa i ktory jest lepszy[/b]
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

asiulka

 
Posty: 4832
Od: Czw sie 12, 2004 9:18
Lokalizacja: Hajnówka-Białystok

Post » Pon sie 16, 2004 8:54

A nie prosciej byloby wpisac w wyszukiwarke "PURINA" ? :wink:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon sie 16, 2004 8:59

poza tym odpowiedziałam ci w poprzednim watku ;)
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sie 16, 2004 9:06

To ja podpowiem tradycyjnie - Twoja Mama gotuje obiad - pyszne schaboszczaczki, ziemniaczki, suróweczka, a obok do pojemnika spadaja obierki, kosci, tluszcz, nadgnite czastki roslin itp itd... ups, wylalo sie na podloge z gara... a tam, do pojemnika, co sie towar bedzie marnował.
Chciałabyś dostać na obiad to danie z drugiego pojemnika? Powiedzmy, ze dobrze doprawione solą, podkoloryzowane troche barwnikami, poprawione troche zapachowo, zeby tak ladniej pachnialo, dodane sporo przypraw dla smaku. Mniamu mniamu takie zlewki :mrgreen:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon sie 16, 2004 9:08

no ale wiecie kazdy ma swoje zdanie na ten temat ja mysle ze ta purina to jest ta co oniej mowicie mowie o suchej karmie friskies junior
kazdy ma swoje zdanie moja kotka je KK czasem whiskas i dostaje surowe mieska i gotowane tez i jej nic nie jest i rozne smakolyki i witaminki dostaje i jest wesolą koteczką :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

asiulka

 
Posty: 4832
Od: Czw sie 12, 2004 9:18
Lokalizacja: Hajnówka-Białystok

Post » Pon sie 16, 2004 9:08

ten drugi pojemnik to własnie whiskasy i inne ;)

Myszka.. śniadanie mi się cofnęło.. :?

:ryk:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sie 16, 2004 9:11

asiulka pisze:no ale wiecie kazdy ma swoje zdanie na ten temat ja mysle ze ta purina to jest ta co oniej mowicie mowie o suchej karmie friskies junior
kazdy ma swoje zdanie moja kotka je KK czasem whiskas i dostaje surowe mieska i gotowane tez i jej nic nie jest i rozne smakolyki i witaminki dostaje i jest wesolą koteczką :)


oprocz Puriny jest masa innych renomowanych karm, ktore są o wiele lepsze i o wiele zdrowsze dla kota, niż te kupowane w supermarketach.
A suche też można robić z odpadków.

Kicia jest zdrowa i wesoła, bo jest młoda. Ale istnieje spore prawdopodobieństwo, że złe żywienie zamieni ją w smutną i osowiałą. I chorą kotkę :(
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sie 16, 2004 9:16

i jeszcze - dla porównania - jak forumowicze karmią swoje koty

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=17796
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sie 16, 2004 9:16

Szelmaa pisze:poza tym odpowiedziałam ci w poprzednim watku ;)


Ja też :wink:
Obrazek

becik

 
Posty: 1089
Od: Czw cze 03, 2004 15:16
Lokalizacja: Andrychów

Post » Pon sie 16, 2004 9:17

Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon sie 16, 2004 9:21 Purina

Myszko.xww Obrazek bardzo obrazowo ujęłaś w słowa to co mój instynkt mówi mi na temat sztucznego karmienia żywych stworzeń. Skoro moje dziecko nie jada fast foodów i chipsów to dlaczego moje kotki mają jeść puszkowy miał. A jak przeczytałam na forum, że do tego dodawane są środki uzależniające koty od tych puszek to nawet nie patrzę w stronę półek z tym pseudożarciem. Oczywiście każdy ma prawo mieć własne zdanie na temat tego co jest zdrowe dla jego kotka i jak długo chce tego kotka mieć.
Obrazek Obrazek

Wiosna

 
Posty: 371
Od: Czw lip 15, 2004 19:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 16, 2004 9:24

Wiosna , widzę ze masz to samo skojarzenia :) ja na suche W i KK mówię teraz chipsy. :roll:


ale wiecie, na samym początku tez karmilam kotki KK :oops:
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Pon sie 16, 2004 10:22

Szelmaa pisze:ten drugi pojemnik to własnie whiskasy i inne ;)

Myszka.. śniadanie mi się cofnęło.. :?

:ryk:
No soo? :oops: Kiej to prawda - te odpadki, co nie weszly w Purine Proplan, w RC idą w friskiesa, whiskasa i inny smietnik. Taki se pojemnik z pomyjami :roll:


Szelma, a nie pamietasz kabaretu Smoleń i Laskowik? "...teee, jak strząsasz, to do kotła, bo sie towar marnuje..." i nie bede Ci przypominać, po czym ten tekst nastąpił :oops:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon sie 16, 2004 11:58

Purina to duuuża firma. Owszem, ma Friskies, to badziewie do kupienia w każdym supermarkecie, ale jej linie profesjonalne, sprzedawane pod nazwą Purina do naprawdę dobre i godne polecenia karmy. Warto pamiętać o tym, że są dwie linie - tańsza i droższa. Pozdrawiam.
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 26, 2004 17:03

No, właśnie-to trochę nieuczciwe ze stony producentów, że oferują dobre karmy oraz śmieci. wiem, że w ofercie muszą być opcje dla klientów z różną zasobnością portfela, ale skoro Purina jako podstawową, niewyrafinowaną serię ma Cat Chow, to po co jeszcze jakieś gorsze ścierwo robi (vide Friskies)? Ja tego jakoś pojąć nie mogę!
Amelka
Obrazek

amelani

 
Posty: 63
Od: Śro sie 25, 2004 11:31
Lokalizacja: Szczecin




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 514 gości