Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 19, 2017 14:17 Re: Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

milva b pisze:
Martinnn pisze: Więc dlatego też mówię, że niektórym kotom się w dupach przewraca od tego dobrobytu i jakby tak na dwa tygodnie trafiły na ulicę to by się szybko przeprosiły z "niesmaczną" karmą.

A przeszkadza Ci, że niektóre koty żyją w dobrobycie i są rozpieszczane na maksa? Ja mam rozwydrzone koty jak dziadowskie bicze pod względem jedzenia, dostępne tylko dla ludzkich niewolników, którzy dalej będą je tak rozwydrzać :) Co więcej, nie narzekam na brak chętnych.
Z tym przepraszaniem się z niesmaczną karmą muszę się nie zgodzić, znam koty całkowicie domowe, które z jakiegoś powodu przypadkiem uciekłya po powrocie/ znalezieniu ich wcale nie rzucały się na byle co, byle się najeść.


Wiesz, tu nie chodzi chyba o czepianie się tego, że ktoś kota rozpuszcza, bo taką ma fantazję, tylko o nadmierne schizowanie się tym, że kotek ma rozmaite fantazje kulinarne i kurczaka zje tylko, jak był 7 minut parzony we wrzątku i jest pokrojony w trójkąciki, a takiego, co był parzony minut 9 i pocięty jest na kwadraty, nie tknie. W sensie - jak ktoś ma chęć, to niech się w takie cyrki z kotem bawi, ale nie ma powodów, żeby z takich praktyk robić jakiś wzór dbania o kota.

Chociażby dlatego, że kot z dziwacznymi nawykami żywieniowymi, może mieć problem, kiedy z jakiegoś powodu straci opiekuna, albo kiedy opiekunowi się sytuacja życiowo - finansowa zmieni i nie będzie go stać na pewne rzeczy.

Ja sama mam kota z bardzo sprecyzowanymi upodobaniami - surowe mięsko, w żadnym wypadku nie mrożone, sparzone wrzątkiem. Inne jedzonka są, zdaniem koty, zupełnie do bani, ale pomimo fochów nad miską, jak danego dnia nie mam w planach biegania po masarniach, to kot dostaje chrupki i puszkę. I zazwyczaj, jak się upewni, że nie wyjojczy nic innego, w końcu się z gotową karmą przeprasza.

Valencja

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Śro sie 10, 2016 8:41

Post » Nie lut 19, 2017 19:49 Re: Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

Valencja pisze:Ja sama mam kota z bardzo sprecyzowanymi upodobaniami - surowe mięsko, w żadnym wypadku nie mrożone, sparzone wrzątkiem.


Jakby nie patrzeć, to też pewien rodzaj rozwydrzenia :)
Moje futra na moje szczęście są bardziej wszystkożerne, ale nie zjedzą, podobnie jak kot autorki wątku, tanich puszek w stylu Animonda czy Mac's i nie ma takiej siły by je zmusić. I to mi nie przeszkadza, nie boleję nad tym, ponieważ jedzą inne, bardziej wartościowe puszki i lubią też bardzo różne rodzaje surowego mięsa i ryb. Ostatnio na topie jest miecznik, wszystkim za jednym wyjątkiem smakuje :)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 15, 2017 14:27 Re: Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

Mój sierściuszek (5 mies) ;) też uwielbia Feringę (kitten), dodatkowo CFF, granata pet i miamore milde malzheit kociaczkową.

Za to NIENAWIDZI!!! Terra Faelis :placz: i grau... :strach: Żadną miarą i żadne smaki/kolory/etc.
Chciałam dogodzić i ...upa, wszystko, dosłownie wszystkie puszki z obu zestawów próbnych w kosz i duplikaty oddane innym.

Podobnież galaretki, które samodzielnie zrobiłam (kaczka+kurak kukurydziany :roll: + nóżki świńskie)...mega, ten zapach, sama miałam ochotę wszamać i pewnie tak się skończy, hurtowym odmrożeniem całości i zjedzeniem przez człowieki; choć z każdym odmrożeniem porcji mam nadzieję, że załapie :roll: (moja pantera je tylko mokre ok 300 g/dobę, suche jak już go przyszpili - jedna miseczka na 5-7? dni jakoś tak, ale nie lubi :ryk:; nie pije wody, więc chciałam podrasować galaretką... )

nie cierpi wołowiny :cry: surową szyjkę raz zjadł, cycek też próbował, ale surowizny za bardzo niet, szału nie ma

Ziwi kupować nie będę, bo mam jeszcze 3ch osobników tej samej płci do wykarmienia w domu tylko dwunożnych, pójdę z torbami jak mu by zasmakowało, a żem 'normalna inaczej' :lol: tom gotowa mu to kupować :201494


milva b pisze:No cóż wychodzi na to, że ja po prostu moim kotom nie żałuję :)
Nie kupuję puszek większych niż 200 g i jakoś żyję :) A kotów mam zdecydowanie więcej niż dwa.

I moje uwielbiają Feringę, szczególnie różową dla kociąt. Nigdy nie zdarzyło się by nie zjadły.

gizmo22

 
Posty: 171
Od: Wto lis 29, 2016 8:39

Post » Śro mar 15, 2017 21:20 Re: Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

A może surowa kaczuszka? razem ze skórą? ewentualnie cielęcina grubo zmielona?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 14, 2017 10:13 Re: Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

Wszystko o kant d... ;)...ech, żadna surowizna nie przechodzi
nawet próbowałam dodawać tam smakołyki ech, czekał na zmianę wkładu w misce i miałkolił, nie tknął nic :\

gizmo22

 
Posty: 171
Od: Wto lis 29, 2016 8:39

Post » Pt kwi 14, 2017 10:52 Re: Kotka lubi jeść mokra karme tylko niskiej jakości

gizmo22, bywa i tak ;)
Mam teraz kociaka, który musi mieć wszystko z tuńczykiem. Gdy dodam tuńczyka do mięsa czy innej puszki, zje. Bez tuńczyka jedzenie jest trujące.
Jedyne nie rybne żarcie, które pochłania bez mieszania, to Gerberk indykowy (z masełkiem, mlekiem kozim i Convem) i twaróg z jajkiem przepiórczym :roll:
Rośnie zdrowo, jonogram ma w normie, więc się nie przejmuję, że wybrał sobie taką dietę a nie inną. Kocham tego uszastego stwora nad życie :D
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 242 gości