Syczący złośnik

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 11, 2017 17:29 Syczący złośnik

Witam!
Mój dwuletni kastrat z dnia na dzień zaczął syczeć i "warczeć". Moja kotka po tygodniowej nieobecności (przebywała wtedy między innymi z innym kocurem, który ją pokrył) wróciła do domu. Wcześniej ich relacje były dobre, pobawili się razem, czasem wylizali nawzajem pyszczki. Od razu gdy ją zobaczył po powrocie uciekł za łóżko przestraszony. Od tej pory syczy na nią i na wszystkich innych ludzkich domowników również. Kotka zachowuje się normalnie. W jaki sposób mogę pomóc małemu złośnikowi? Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?

Kociarka1521

 
Posty: 3
Od: Sob lut 11, 2017 17:18

Post » Sob lut 11, 2017 17:49 Re: Syczący złośnik

Kota przebadaj, a kotkę czym prędzej wykastruj. Jest tyle bezdomnych kotów, że rodzenie następnych nie jest nikomu potrzebne. Dla kotki ciąża i poród jest ogromnym obciążeniem.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob lut 11, 2017 17:51 Re: Syczący złośnik

Witaj,
kot nie jest złośnikiem, przestraszył się, bo jego kocia przyjaciółka nabrała zapachu obcego domu i obcych kotów.
Jak pomóc?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... way/568572

Dlaczego kotka została pokryta? Masz hodowlę?
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34293
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Sob lut 11, 2017 18:11 Re: Syczący złośnik

boniedydy pisze:Kota przebadaj, a kotkę czym prędzej wykastruj. Jest tyle bezdomnych kotów, że rodzenie następnych nie jest nikomu potrzebne. Dla kotki ciąża i poród jest ogromnym obciążeniem.

Dziękuje za sugestię. Jak sądzisz jakie choroby mogą powodować takie zachowanie? Zwłaszcza, że jego zachowanie idealnie zbiegło się z "powrotem" kotki?

Kociarka1521

 
Posty: 3
Od: Sob lut 11, 2017 17:18

Post » Sob lut 11, 2017 18:14 Re: Syczący złośnik

Dziękuje bardzo za pomoc. Czy masz jakieś sugestie co robić w oczekiwaniu na przesyłkę? Kocur reaguje również na innych domowników....

Kociarka1521

 
Posty: 3
Od: Sob lut 11, 2017 17:18

Post » Sob lut 11, 2017 18:52 Re: Syczący złośnik

Kocica przyniosła ze sobą jawne dowody zdrady więc nie dziwne, że się chłopak złości. Czuje od niej inne zapachy do tego nie kastrowanego samca więc tak się zachowuje. Może nawet jej nie poznaje. Musisz poczekać jak mu przejdzie lub właśnie kupić feromony na uspokojenie.

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Sob lut 11, 2017 19:32 Re: Syczący złośnik

Gretta pisze:Witaj,
kot nie jest złośnikiem, przestraszył się, bo jego kocia przyjaciółka nabrała zapachu obcego domu i obcych kotów.
Jak pomóc?
Dlaczego kotka została pokryta? Masz hodowlę?

Potwierdzam. On ma obcego kota w domu. Będzie prawdopodobnie jeszcze gorzej jak okaże się w ciąży.
Ale to wiesz mam nadzieję skoro decydujesz się na taki krok.
Dołaczam się do pytania.
Masz hodwlę? pochwal się kotami i nazwą.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55379
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: proutspep i 169 gości