Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 16, 2017 21:07 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

I za wyzdrowienie :ok: :ok: :ok:
Tylko oczek szkoda :(

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw lut 16, 2017 21:45 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Duduś to jest ten, który na początku został znaleziony na przystanku, tak? Ten, który wydawało się, że już się poddał? Bo się chyba trochę pogubiłem :lol: Chętnie dorzucę jakiś grosik do rachunku za lecznicę, tylko poprosiłbym o informację gdzie przelać.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Nie lut 19, 2017 8:09 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Dudus ;)ja dałam troszkę inne ,tak na szczęście i szczęście jest .
Szkoda tylko że przyszło to szczęście kiedy już nie potrafi się niczym cieszyć bo nic nie widzi :cry: potęguje to jego strach aż serce pęka.
Nie mniej jednak szczęście w nieszczęście ma i niech tak zostanie :201494
Jest jeszcze jego siostra ma zdrowe oczy tyle że była bardzo chora ,niestety też ma białaczkę :cry: szuka domku.Jak nie znajdzie wróci na ulicę :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 19, 2017 10:36 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

dorcia44 pisze:Dudus ;)ja dałam troszkę inne ,tak na szczęście i szczęście jest .
Szkoda tylko że przyszło to szczęście kiedy już nie potrafi się niczym cieszyć bo nic nie widzi :cry: potęguje to jego strach aż serce pęka.
Nie mniej jednak szczęście w nieszczęście ma i niech tak zostanie :201494
Jest jeszcze jego siostra ma zdrowe oczy tyle że była bardzo chora ,niestety też ma białaczkę :cry: szuka domku.Jak nie znajdzie wróci na ulicę :cry:


Umieranie na białaczkę jest bardzo długie i bolesne - albo anemia i kot się dusi, albo chłoniak, albo nerki, albo FIP :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 19, 2017 12:23 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Wszystko wiem ,ale nic na to nie poradzę :cry:
Ma tydzień.
Przez ten tydzień może się wiele wydarzyć.
Oby tylko dobrego . :idea:
Jutro mój ślepaczek z FeLV + idzie do swojego domku ,tak bardzo się cieszę ale i bardzo boję.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 19, 2017 16:42 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Jakbyś napisała więcej o niej (przede wszystkim o stanie zdrowia na chwilę obecną) i dała jej zdjęcia, mocno zwiększyłoby to jej szanse. Chyba że już umieściłaś ją w kotach białaczkowych do adopcji tu i na fb.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lut 19, 2017 20:13 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Ja nie mam z nią kontaktu .Zostałam tylko poproszona o pomoc w szukaniu jej domku.
U mnie jest jej brat czyli ślepaczek Dudus.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 20, 2017 19:25 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Duduś pojechał do domku :201494 :201494 :201494 :1luvu: :1luvu: :piwa: :piwa: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
chyba żadne emotki nie oddają tego co czuję :oops: z jednej strony boję się cieszyć ,a z drugiej chce mi się krzyczeć z radości.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 20, 2017 20:01 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Cieszę się razem z Tobą :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Bądź szczęśliwy dzieciaku w nowym domku :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21541
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon lut 20, 2017 23:57 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Strasznie się cieszę! Mam nadzieję, że jego siostra też znajdzie dom i nie będzie musiała wrócić na ulicę.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Wto lut 21, 2017 7:45 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Ja też mam taką nadzieję. Czas pokaże.
Dudus to kłębek strachu jego siostra w pełni sprawna zachowuje się zupełnie inaczej.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 21, 2017 13:38 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

tak bardzo się cieszę! Dudusiu kochany,już nie będziesz cierpiał,marzł.
Jedz,tyj,wyleguj się w ciepełku i zaufaj człowiekowi.
Głaski mogą być fajne,zobaczysz :ok:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lut 22, 2017 14:14 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

https://www.facebook.com/Slicznotka-szu ... nref=story => Siostra Dudusia.
Najwspanialsze forum! Szybka reakcja i pomoc! Dziękuję Dorcia!

Livia33

Avatar użytkownika
 
Posty: 33
Od: Pt paź 09, 2015 20:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 24, 2017 10:23 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

:ok:

Tu nie było na co czekać ,liczyła się każda godzina.Każda chwila...
Dziękuję że nie przeszłaś obojętnie :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 26, 2017 21:57 Re: Udzielona pomoc, stracone oczka, felv+

Finał tej hisotorii.
Duduś już po kastracji i praniu bez wirowania :wink: w poniedziałek zaliczy okulistę.
W domku zachowuje się bardzo poprawnie ,coraz mniej lub wcale nie dziczy .
Jego siostra również z FeLV+ przebywa w lecznicy ,prawdopodobnie tylko do wtorku bo Pan Kuba zabiera dziewczynkę do Siebie i będzie mieszkała razem z bratem Dudusiem i Jego dwiema rezydentkami ( jedna całkiem niewidoma ,druga widzi na jedno oczko) :1luvu:
:201494
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, Silverblue i 499 gości