Iryska - walczymy :(

[isiaja]

Felv i Fiv ujemne

[Rinn]

I niestety nie mam dobrych wieści .
ASPAT, ALAT prawie w normie po leczeniu, bilirubina i AP w normie, ale kotka ma anemię i jest mniej krwinek czerwonych niż było przy poprzednich badaniach, a więcej białych.
RBC poprzednio 5,78, teraz 5,53 (norma 6,5-10)
WBC poprzednio 21,7, teraz 33,2 (norma 5,5-19), diagnoza: białaczka szpiku kostnego (prawdopodobnie).
Nie było dziś pani pod której opieką jesteśmy, więc będę jeszcze dzwonić jutro.

[MaryLux]

Ojeeeeeej

[isiaja]

A może tylko stan zapalny watroby,stąd tyle białych a podać Epo na przyrost czerwonych krwinek?
Jak te krwinki wyglądają? Czy oglądał je ktoś pod mikroskopem, czy tylko było liczone przez aparat?

[casica]

O wlaśnie, to istotne pytania - czy był robiony rozmaz, ręcznie?
Bo może, mam ogromna nadzieję, diagnoza jest przedwczesna?
W razie gdyby podejrzenia nadal kierowaly się w stronę białaczki szpikowej, warto się skonsultować ze specjalistą hematologiem. Jest kilku dobrych w Polsce. Nie trzeba zaraz zawozic kota, można wysłać preparat.

Trzymam kciuki, a Ty się jeszcze nie denerwuj tak bardzo (no wiem, łatwo powiedzieć). Jeśli wet zaproponuje Ci erytropoetynę, upieraj się, żeby to był aranesp - przy innych tego typu środkach, np popularnym dość neorecormonie, koci organizm błyskawicznie wytwarza przeciwciała i kuracja jest nieskuteczna.
Tutaj viewtopic.php?f=1&t=150321&hilit=bia%C5%82aczkowce jest watek o białaczkowcach. Dotyczy on wirusowej białaczki zakaźnej, ale może ktoś coś podpowie? Warto spytać.

[Blue]

Moment, moment - diagnoza białaczki szpikowej na podstawie takich wyników tylko i jedynie??
Wyniki krwinek czerwonych mają tak małą różnicę że jest to w granicach błędu laboratoryjnego.
Nieładny wynik leukocytów, ale trzeba brać pod uwagę rozległość stanu zapalnego w układzie pokarmowym.
To może dawać taki wynik spokojnie.

Nie sądzę by na takim etapie był sens stymulować produkcję czerwonych krwinek, bo nie są bardzo złe, warto dać organizmowi szansę by sam się pozbierał - ja bym podała na wszelki wypadek leki w kierunku hemobartonelli, (i tak trzeba podawać antybiotyk, a w sensie byłoby go teraz zmienić skoro leukocyty takie) i wit. B12 w iniekcji.
I zrobić rozmaz manualny koniecznie.

Nie teraz, po wdrożeniu nowego antybiotyku dałabym kotce tydzień, dwa o ile nic złego by się nie działo, koniecznie steryd cały czas - i powtórka morfologii, żelazo, rozmaz manualny.


Co kotka obecnie dostaje?

[Rinn]

Hej Dziewczyny.
Nie było rozmazu. Myślę, że moja pani wet może mi to zaproponować na kolejnej wizycie.
Poczytałam trochę i mam nadzieję, że jednak diagnoza była przedwczesna, bo w końcu organizm walczy, więc może mieć podwyższone WBC.

W tym momencie kocia dostaje:
Ursocam
Encortonal
Hepatiale
Ornipural
kroplówki (glukozę i glukozę z aminokwasami)

[MaryLux]

[Danera]

Jak tam kotek?

[brankelele]

Hej Dziewczyny.
Nie było rozmazu. Myślę, że moja pani wet może mi to zaproponować na kolejnej wizycie.
Poczytałam trochę i mam nadzieję, że jednak diagnoza była przedwczesna, bo w końcu organizm walczy, więc może mieć podwyższone WBC.

W tym momencie kocia dostaje:
Ursocam
Encortonal
Hepatiale
Ornipural
kroplówki (glukozę i glukozę z aminokwasami)

U mojej kotki też bylo podejrzenie bialaczki szpikowej,nawet rozmaz nie dal jednoznacznej odpowiedzi,widoczne byly zaledwie pojedyncze 'wkręty' na krwinkach.wdrozyli sterydy na dluuugi czas i unidox. Tyle nocy przeplakanych a okazalo sie ze to mycoplasma! kcia trafila do lecznicy z POTĘŻNĄ anemią i tragicznymi wynikami krwi(nawet sugerowano uspienie...). Na szczescie to juz za nami. Trzymamy kciuki!

[MaryLux]

[Anna61]

Kciuki

[klaudiafj]

[MaryLux]

Myślimy o Was

[klaudiafj]

Co u Was?