Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 20, 2017 23:37 Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Witam! Przeszukałam całe google, różne fora i generalnie skończyły mi się pomysły. Przez najbliższe 2/3 dni nie będę miała możliwości dostać się do mojego weterynarza, zerwałam wiezadła w kolanie niedawno i jestem zdana na rodziców, dlatego pozostało mi zapytać na Miau.pl.

Pazur to przygarnięta pół roku temu znajdka w wieku około dziewięciu miesięcy, rudy, niewykastrowany jeszcze kocurek. Odrobaczany i szczepiony ostatni raz był we wrześniu. Od początku miał tendencje do słabej odporności, szczepienie odchorował, raz się przeziębił po wizycie na balkonie, kiedy było całkiem ciepło. Nie ma tendencji do jedzenia na zapas, dosyć marudzi, jest wybredny, nie lubi monotonii. Dopiero niedawno udało mi się go oduczyć picia tylko mleka, staram się mu dawać lepsze karmy, np Almo Nature z mokrych, z suchych - TASTE OF THE WILD Rocky Mountain, ale mimo tego zawsze muszę mieć pod ręką coś z whiskasa albo sheby, bo czasem po prostu nie zje nic innego. Surowe jada sporadycznie, bo nie przepada. Tyle jeśli chodzi o żywienie - to mój pierwszy kot i chciałam zapytać czy po prostu nie popełniam jakichś błędów żywieniowych, które powodują te problemy, które zaraz opiszę. Pazur czasem ma dzień, że zje za dużo, na drugi dzień po prostu robi sobie 'głodówkę'. Ale zawsze ma stały dostęp do wody i suchej karmy (mieszanka rocky mountain oraz whiskasa dla juniorów). Od trzech dni kot nie pije, nie je suchej karmy a także tak na oko je około 70g mokrej karmy (niecała saszetka) kiedy to wcześniej (5kg, calkiem duzy kocurek) zjadał około 3, czasem 4 saszetki po 60-100 g w zależności od producenta. Tak więc ma znacznie obniżony apetyt, nie pije, kupy są znacznie mniejsze i w mniejszej ilości. Nie wierzę do końca mojemu termometrowi elektronicznemu - ale wieczorami pokazuje u niego 39,5 stopnia, natomiast dzisiaj w południe pokazał 37, 8 stopnia. Nie mam pojęcia co to może oznaczać. Póki co podałam mu witaminę C -jedną tabletkę dzisiaj rano, staram się go nawadniać zagrzaną wodą lub 0% mleczkiem ze strzykawki do pyszczka, 2/3 razy dziennie po 20ml.

Miesiąc wcześniej raz wymiotował pianą, miał podobne objawy co aktualnie - po wizycie w gabinecie weterynarz stwierdził, że nic mu już nie jest i zapewne był to kłaczek, dostaliśmy takie jadalne tabletki na wzmocnienie (nie pamiętam niestety nazwy, ale były małe, podłużne i jasnobrązowe, Pazur je uwiebiał).

Tak więc moje pytanie do Was - co to może być? Znowu problem z sierścią (Pazur nie przepada na czesaniem), a może to coś ze skórą? Czasem pojawia mu się na brzuszku mały łysy placek z taką różową, twardszą grudką na środku tego placka ( zauważyłam to po raz pierwszy po tym jak jadał Royal Canin, podobno RC czasem powoduje takie rzeczy i wtedy to zbagatelizowałam - teraz znowu to zauważyłam). A może to jakieś inne paskudztwo? Inna kwestia jak przez te dwa/trzy dni opiekować się kotem? Dalej go poić? Co podawać? Musze jeszcze dodać, że kot śpi tyle co wcześniej, z rana zawsze biega i dokazuje. Przepraszam za ten elaborat, ale chciałam wszystko jasno nakreślić. Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie.

martiniquaa

 
Posty: 2
Od: Pt sie 26, 2016 7:18

Post » Sob sty 21, 2017 1:52 Re: Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Błędów żywieniowych nie popełniasz ale zrezygnowałbym z tego podawania mu Whiskasa bo nie nie potrzebnie utrwalasz w nim złe nawyki żywieniowe które z czasem będzie coraz trudniej zlikwidować i kot zamiast jeść wartościową karmę będzie wybrzydzał i chciał whiskasa, czym wcześniej z tym skończysz tym lepiej i nie ulegaj jego kaprysom itd. Stałe karmienie saszetkami nie jest raczej też ekonomiczne. Nie wiem czy jemu faktycznie coś jest i pewnie nikt tutaj nie stwierdzi, wiele na pewno powie Ci twoja własna obserwacja, znasz swojego kota i widzisz czy zachowuje się ogólnie normalnie itd i tylko trochę mniej je czy też coś jeszcze cię niepokoi w jego zachowaniu. Jeśli ogólnie coś więcej Cię niepokoi to musisz się wybrać do weta nie ma innego wyjścia, bo może faktycznie coś mu dolega. Co do placków na brzuchu to różnie może być uczulenie, grzybek też musisz pokazać wetowi. Jak sama teraz nie możesz to może poproś rodziców.

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Sob sty 21, 2017 7:42 Re: Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Wiesz, bez zbadania kota trudno coś powiedzieć - i myślę że po prostu musisz jakoś tą wizytę u lekarza zorganizować, ale upewniwszy się że zrobi badania krwi.
Bo to może być cokolwiek - ale wśród opcji są też niestety poważne choroby.
I nie czekałabym z wizytą - bo skoro on nie pije i nie je prawie - to za chwilę może być w bardzo złym stanie z powodu odwodnienia :(

Blue

 
Posty: 23497
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sty 21, 2017 12:51 Re: Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Dziękuję, postaram się coś szybko zorganizować z tym weterynarzem, i będę nalegała na badania krwi. Kot dzisiaj jeszcze bardziej dokazuje, łasi się, zjadł wieczorem saszetkę i dzisiaj rano troszkę suchej karmy i przemyciłam tam whiskas anti hairball, którego ostatnie pare tygodni nie chciał jeść. Ale wczoraj około 17tej przesiewałam ostatni raz kuwetę i dzisiaj, tj. 12.30 są tam tylko 'siuśki' nie ma kup. Z reguły robi 2 bądź 3 dziennie. Mam w domu olej parafinowy, podać, czy jednak poczekać? Oczywiście dalej podaje mu wodę ze strzykawki.

martiniquaa

 
Posty: 2
Od: Pt sie 26, 2016 7:18

Post » Pon sty 23, 2017 16:16 Re: Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Nie podawaj mu w tej chwili nic na własną rękę. Poproś rodziców, sąsiadów, przyjaciół... kogokolwiek, o pomoc w dotarciu do lecznicy. Tak, jak pisze Blue, trzeba mu wykonać choć podstawowe badania.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sty 23, 2017 17:51 Re: Kot osłabiony, nie pije, praktycznie nie je

Skoro ostatnio mało co jadł i pił, to i kupy przez jeden dzień może nie być. Trzy kupy dziennie, to nie za fajna reguła, w standardzie jest raczej jedna.

Necz

 
Posty: 929
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Zeeni i 519 gości