Bezdomny po amputacji oczka, tyle cierpienia na nic. FIP [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 18, 2017 20:12 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Byłam dzisiaj w lecznicy bo wczoraj wieczorem temperatura,40,4 a rano 40 stopni.
W usg nie widać płynu ale za to powiększyła się przepuklina.
W poniedziałek jak nie spadnie temperatura to na badania krwi.
Dzisiaj ulgowo za zastrzyki(steryd i witaminy oraz usg) zapłaciłam 33 zł, poprzednia wizyta 51.

Jedynym pocieszeniem jest, że nie widać płynu i waga nie wzrasta, ale ta utrzymująca się wysoka temperatura jest bardzo niepokojąca.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie mar 19, 2017 7:28 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, znowu szycie :(

A co wet na tą przepuklinę?
Przewiduje operację?
Może to jakieś zakażenie w jamie brzusznej?

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 19, 2017 7:48 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

mb pisze:A co wet na tą przepuklinę?
Przewiduje operację?
Może to jakieś zakażenie w jamie brzusznej?

Tak, jest przewidywana operacja i jej koszt jak dla mnie jako stałej bywalczyni w lecznicy to 200+.
Teraz przy takiej gorączce nie można podjąć się operacji.
Dzisiaj były wymioty i to spore, rano nie było mowy o jedzeniu, śpi, raz tylko napił się wody i znowu śpi i jest chyba najgorzej z tych ostatnich dni.
Potem zmierzę temperaturę i najwyżej znowu jazda do miasta do lecznicy.
''Dzień do nocy'' z samopoczuciem z dniem wczorajszym, fakt, była temperatura ale kotek funkcjonował w miarę normalnie przy temperaturze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie mar 19, 2017 9:25 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Biedactwo bardzo źle wygląda :( Trzymaj się kotuniu.

Seramarias

 
Posty: 337
Od: Śro lip 15, 2015 11:38

Post » Nie mar 19, 2017 12:18 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Mocne :ok: za kotka.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3716
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Nie mar 19, 2017 12:28 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Meteorolog1 pisze:Mocne :ok: za kotka.

Bardzo potrzebne, dziękuję. :ok: :ok:


Musiałam jednak jechać do lecznicy bo temperatura przekroczyła 41 stopni.
Miał zrobione RTG, znowu USG, komplet badań (morfologia i biochemia) i najważniejsze testy na Felv i Fiv które te oba ostatnie są ujemne na szczęście :201494 ale samo oczekiwanie na wynik było koszmarem.
W opisie RTG jamy brzusznej zatarty obraz narządów jamy brzusznej, jelita obrzęknięte, nerki i wątroba bez zmian.
W USG płynu dalej nie ma.

Była kroplówka dożylna a potem podskórna bo zrobił się przeciek.
Zmiana antybiotyku na Synulox w zastrzyku, do tego telfedyna w zastrzyku i Intravit B12.

Jutro kolo południa mam dzwonić w sprawie reszty wyników bo dzisiaj tylko otrzymałam samą morfologię przy zaniżonych PLT.(jeśli dobrze zapamiętałam ze tego stresu.

Zapłaciłam 182 złote które sami mieliśmy na życie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie mar 19, 2017 17:12 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Pytałam o operację, bo to jakoś tak kojarzy mi się z pourazowym zapaleniem otrzewnej, a wtedy operacja powinna być natychmiast.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 19, 2017 20:06 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

mb pisze:Pytałam o operację, bo to jakoś tak kojarzy mi się z pourazowym zapaleniem otrzewnej, a wtedy operacja powinna być natychmiast

Pani doktór po konsultacji z właścicielem lecznicy który wykonuje operacje, nie widział w prześwietleniu natychmiastowego otwierania kota.
Tak jak pisałam wyżej, jutro mam zadzwonić i będzie podjęta decyzja co do dalszego leczenia, bo operacja być musi i tak i tak, ze względu na tą przepuklinę.
Osobiście bym chciała aby to już było po operacji ale to lekarze decydują czy w takim stanie mogą kota operować.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie mar 19, 2017 20:15 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Trzymam kciuki za koteczkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 20, 2017 0:51 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Wymęczony futrzak. Najpierw kilkukrotne szycie oczka, teraz jeszcze brzusio będzie rozpłatane. Eh... żeby tylko szybko i po bólu :ok:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10838
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 20, 2017 10:54 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka, jest kiepsko....

Bardzo proszę o pomoc finansową na leczenie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 20, 2017 21:14 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka,pilnie proszę o p

Wyniki wszystkie w normie łącznie z albuminami do globulin.
Nic do czego można się by doczepić.
Od rana był apetyt i dobre samopoczucie a teraz śpi i temperatura 40,4 kreski.
Dzisiaj w lecznicy odradzano operację w takim stanie.

Obrazek

wczoraj rano powyżej 41.
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 20, 2017 22:41 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka,pilnie proszę o p

Śliczny futrzaku, no już ... uszka w górę ... pora wracać do formy ... :201461 :201461 :201461

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Wto mar 21, 2017 9:34 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka,pilnie proszę o p

KULAK pisze:Śliczny futrzaku, no już ... uszka w górę ... pora wracać do formy ... :201461 :201461 :201461

Musi mieć jakiś stan zapalny, tylko skąd? :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto mar 21, 2017 12:13 Re: Bezdomny sierściuch po amputacji oczka,pilnie proszę o p

Anna61 pisze:
KULAK pisze:Śliczny futrzaku, no już ... uszka w górę ... pora wracać do formy ... :201461 :201461 :201461

Musi mieć jakiś stan zapalny, tylko skąd? :(

Najprawdopodobniej stąd - bo jest to, zdaje się, jedyny objaw patologiczny, jaki stwierdzono:
Anna61 pisze:W opisie RTG jamy brzusznej zatarty obraz narządów jamy brzusznej, jelita obrzęknięte,

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ropucha i 539 gości