Lublin; domek jest !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 07, 2017 21:41 Re: Lublin; potrzebny dom dla kociaka

Dodam tylko, że domki, na które były widoki jakoś nie porwały Zenusia, nikt nie chciał kochanego Buraska ani przed Świętami ani po ... ja w głębi duszy myślę, że Zenuś jest już nasz, tylko nie mogę mówić głośno, że niby bez wspólnej zgody, wiecie ... takie tam ... :ryk: :ryk:

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Sob sty 07, 2017 22:19 Re: Lublin; potrzebny dom dla kociaka

KULAK pisze:Na dzień dzisiejszy Zenobiusz mieszka z nami (cały czas pracujemy nad opornym członkiem rodziny), najwięcej Zenuś. Ma wilczy apetyt, pięknie rośnie, zaczyna dogadywać się z Filą. Razem kotłują się po całym domu, najwięcej pod choinką. Dziś byliśmy u naszego p. Weta. Został zaszczepiony, dostał lek na stan zapalny dziąseł ... I umówiliśmy się wstępnie na zabieg, założyliśmy książeczkę zdrowia. Ma na fb ogłoszenie, że szuka domu, ale tak po cichutku mam nadzieję, że z nami zostanie. Jest taki kochany, przytulas. Bardzo płakał dziś w kontenerku jak jechaliśmy do lekarza. Dla mnie taki koci płacz to ogromny stres. Chciałam go przez kratkę utulić, to mnie ugryzł, wbił mi kieł w opuszkę palca, ale nie gniewam się na niego :201461 :201461 . Chciałbym wam przedstawić Zenobiusza, ale nie wiem jak wkleić zdjęcie, piszę z telefonu. Teoretycznie nadal szuka dobrego domku ... :mrgreen:


Bardzo się cieszę, że kociunio dostał u Was szansę na nowe życie :1luvu: :201461 :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 08, 2017 14:53 Re: Lublin; potrzebny dom dla kociaka

Zenobiuszek w całej swojej ślicznej okazałości :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Zdjęcie podwędzone z fb. :oops:

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie sty 08, 2017 17:50 Re: Lublin; potrzebny dom dla kociaka

Dziękuję Aniu. Tak to Zenobiusz. Jak dopadnę komputer, napiszę o dzisiejszej wizycie Pani, która "byłaby zainteresowana Zenobiuszem". Powiem tylko: nigdy więcej. Jestem już prawie pewna, że Go nie oddam ... zainteresowanym ... :evil:

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Pon sty 09, 2017 10:02 Re: Lublin; domek jest !!!

Wczoraj zapadła decyzja: Zenobiusz zostaje z nami ! A przyczyniła się do tego (paradoksalnie) wizyta Pani z córeczką, która była zainteresowana Zenusiem ... było tak: ok. 11-tej telefon - Pani okazuje się z mojej miejscowości, całkiem niedaleko chce zaadoptować kotka takiego jak NASZ. Rozmowa długa, Pani wypytała o koteczka, wydaje się ok. Ok 14-tej ma przyjechać córka z tatą zabrać kociaka. Czekamy. 14-ta - telefon, przyjadą o 15 -tej, bo coś tam ... ok. Czekamy. 15.15 - telefon: za 15 min. Pani przyjdzie z córką, bo córeczka chce zobaczyć kotka... (przez skórę czuję, że coś jest na rzeczy). Czekamy. Jest Pani i 8 letnia dziewczynka. Kobietki zakochały się w Kocurku ... ale ... tata rodziny chce, żeby kotek był już wykastrowany, bo będzie sikał w domu, to wezmą jak wykastruję ... a czy wchodzi na firanki? bo nowy dom ... itp. a w ogóle to Pani już wzięłaby kotka, ale nie chce się kłócić z M., czy rozumiem? rozumiem. Może za 3 tygodnie jak będzie wykastrowany ... ale czy na pewno nie będzie sikała poza kuwetą? Na pewno nie wiem, gwarancji na piśmie nie dam. Podpowiadam: proszę przemyśleć, porozmawiać ... (w domyśle: żegnam.) Już wiem, że kotka nie oddam. Teraz najlepsze ... mój M., który był milczącym obserwatorem i świadkiem rozmowy: "chyba im nie oddasz NASZEGO KOTA". Amen. Zenobiusz jest NASZYM KOTEM :201461 :201461 .

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Pon sty 09, 2017 10:09 Re: Lublin; domek jest !!!

:1luvu: :201494
Niech Wam się wiedzie z Zenobiuszem!

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Pon sty 09, 2017 10:18 Re: Lublin; domek jest !!!

Super się wam kotek trafił.
Gratuluję decyzji. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14232
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 09, 2017 10:25 Re: Lublin; domek jest !!!

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3717
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon sty 09, 2017 12:13 Re: Lublin; domek jest !!!

KULAK pisze:..."chyba im nie oddasz NASZEGO KOTA". Amen. Zenobiusz jest NASZYM KOTEM :201461 :201461 .

Byłam tego pewna :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sty 09, 2017 19:58 Re: Lublin; domek jest !!!

KULAK pisze:mój M., który był milczącym obserwatorem i świadkiem rozmowy: "chyba im nie oddasz NASZEGO KOTA".

Byle tak dalej :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10682
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sty 09, 2017 20:27 Re: Lublin; domek jest !!!

NASZ KOT adoptuje się super, Fili nie odstępuje na krok, kotłują się jak tylko mają okazję ... wychodząc do pracy zamykamy Go w pokoju syna, gdzie ma zabawki, jedzonko no i kuwetę. Mam pewne obawy, żeby dać im do dyspozycji cały dom, przynajmniej na razie. Większość dnia nie ma nikogo więc obawiam się, że mogłabym zastać "dom do remontu". Mam też wrażenie, że Fila jest nim zmęczona, czasami chowa się przed nim, wydaje mi się jakaś taka smutna. Ona nie jest typem przytulasa, raczej towarzyszy z daleka. Zawsze jest ale tuż obok. Zenobiusz za to, bez pardonu ładuje się na kolana, wciska łepetynę w rękę i zabójczo wręcz mruczy ... a Fila tylko patrzy okrągłymi ślepkami ... czy może być nieszczęśliwa? :201461 :201461. To młoda Koteczka, ok. 1,5 roczna, tylko taka spokojna a z człowiekiem jest na własnych zasadach ...

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Pon sty 09, 2017 20:38 Re: Lublin; domek jest !!!

Może jest zazdrosna?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10682
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sty 09, 2017 21:09 Re: Lublin; domek jest !!!

Jest naszą najukochańszą ... :201461 :201461 głasków i mizianek ma tyle na ile pozwoli

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

Post » Pon sty 09, 2017 21:50 Re: Lublin; domek jest !!!

Co nie znaczy, że ona sama tak na to patrzy ;) Nawet jeśli będziesz głaskać ukochaną kotę przez 3 godziny a potem poświęcisz dosłownie 30 sekund Zenobiuszowi, to może to być dla niej cios.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10682
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sty 21, 2017 20:01 Re: Lublin; domek jest !!!

Witajcie, Zenobiusz dziś został wykastrowany, jest w domku, wybudzony aczkolwiek nieco senny. Sam zabieg chyba zniósł nieźle. Teraz pochliptał odrobinkę wody i śpi :201461 :201461 Powiedzcie, czy kołnierz jest bezwzględnie konieczny? Mam wrażenie, że kaftanik dla kotki to pikuś w porównaniu z tym abażurem ... Nasz Zenuś chodzi w nim do tyłu, ciągle o coś zaczepia, bardzo nieszczęśliwy jest. Tymi niezbornymi jeszcze, łapkami próbuje się go pozbyć, biedulek ... wiem, że nie wszyscy weci zakładają kołnierze, a jakie jest Wasze zdanie? jak długo kociak powinien go nosić, wygląda na to, że jeść się w tej tubie nie da, ale może się mylę ... dziś na razie głodóweczka jeszcze, zgodnie z zaleceniami lekarza ...
No i oczywiście przebywa w separacji od Fili. Dodam tylko, że kotełki dogadują się super, nawet szukają się, jak długo się nie widzą, no i mały super naśladuje "starszą siostrę", wygląda to przekomicznie ... Kochane futerka ...

KULAK

 
Posty: 297
Od: Wto sie 09, 2016 22:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: agatela, Chanelka, Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot], misiulka, ryniek, Vi i 541 gości