» Pt gru 16, 2016 22:45
Re: Rzeszów Pomocy ,kociaki i kotka kotna !
Byłam z kicią u weta zaraz na początku tygodnia. Zrobiliśmy badania krwi, (morfologia i biochemia dobre), testy FeLV/FIV (oba ujemne, ufff!!!) i usg brzucha. Nic niepokojącego wet nie zobaczył, płynu nie ma (bałam się tego trochę), jedynie co, to jelita były pełne treści pokarmowej. Trochę mnie to zdziwiło, bo na badaniach byłyśmy późnym wieczorem, a kicia ostatni raz jadła rano, chciałam jej zrobić badania krwi, dlatego jeść potem nie dostała. Ale podobno to normalne, tak mówi wet, że treści pokarmowe mogą tak długo być w jelitach.
Ale kotka ma jakiś problem z wypróżnianiem. Sikanie się ustabilizowało (bo na początku też był problem) ale z qupą wciąż są problemy. Ostatnio nie załatwiła się przez 2 doby. Okropnie się denerwowałam, dawałam parafinę, leciałam do apteki po Laktulozę, bo akurat w domu nie miałam. Zadzwoniłam do weta i na rano byliśmy umówieni w lecznicy gdyby dalej się nie załatwiła. Ale w nocy, ufff, poszło.
Teraz znowu nie wiem, kiedy będzie następna kupa, ona jest u mnie 9-ty dzień, a dopiero 3 x się załatwiła. Dzisiaj znowu rozmawiałam z wetem, zaleca dawać 2x dziennie Laktulozę + parafinę. I mówi, że jeszcze może to być efekt bezdomności, nie wiadomo co jadła, że może praca jelit się unormuje. Ale jeżeli nie, to trzeba będzie coś działać, bo takie długotrwałe objawy mogą grozić uszkodzeniem okrężnicy
Adoptuj. Nie kupuj.