Kicia siusia wszędzie.

[Ola1211]

Może zobaczyła przez okno obcego kota. Czasami koty widząc obce koty na zewnątrz sikają w domu, bo czują się zagrożone. Wtedy trzeba obcego kota skutecznie przepłoszyć.

[Patmol]

Wtedy trzeba obcego kota skutecznie przepłoszyć.

Jak to przepłoszyć?

Jest zima. Jeśli na teren ogrodu Ew411 przychodzi obcy kot, to raczej dobrze by było mu pomóc przetrwać zimę. Budkę postawić, podkarmić, pomóc.

Jeśli Ew411 nie ma ogrodu, tylko z okna widok na ulicę. cudzy ogród, rynek miejski itd -to raczej trudno żeby płoszyła mieszkające tam koty.

a jak kot przez okno widuje amstafa sąsiada i się go boi, albo jadące ciężarówki i się ich boi? to też je trzeba usunąć z widoku kota?
a jak sie pralki boi, to nie używać?

[Ew411]

Mieszkam w bloku, trudno mi by było przeganiać każdego... Postawiłam drugą kuwetkę może zadziała... chociaż właśnie w niej leży, tak leży

[Ew411]

Byłam u weterynarza na zdjęcie szwów. Wszystko kotka ma w normie bo była badana przed sterylizacją, Weterynarz zaproponował drugą kuwetę i może żeby wybadać czy sie czasem czymś nie stresuje... dziś znów siku na sofę...

[ser_Kociątko]

wklej tu wyniki badań - zerkniemy
czy kicia miała przed sterylką badanie moczu? nie morfologię tylko mocz

[Ew411]

Miałam napisać i zapomniałam
gęstość względna 1,040
barwa słomkowa
przejrzysty
pH 6
kreatynina 150
związki ketonowe i urobilinogen w śladowych ilościach
reszta brak, lekarz stwierdził że to bardzo dobre wyniki jak potem sama poszukałam w internecie to naprawdę wyniki super (ja nie mam takich dobrych wyników nigdy )

[Ew411]

Było naprawdę super tydzień bez siku aż tu nagle dziś znów siku na KANAPĘ, szczerze mówisz ręce już mi opadają... Narzeczony się denerwuje... Gdyby chociaż na podłogę robiła ale nie... Ciagle na ta biedna kanapę i ciagle w tym samym miejscu (nie chce wiedzieć co się dzieje wewnątrz tej kanapy). Naprawdę nie wiem już co mam robić... Kot zdrowy, miała dwie kuwety ale po tym jak zaczęła leżeć w żwirku zdecydowałam się na wyciagnięcie z jednej żwirku i teraz jest tam koc (wszędzie roznosiła żwirek a siku żadnego tam nie robiła) i przeniosłam duża kuwetę w bardziej przestronne miejscu i zero stresu, zabawki nowe, sama już nie wiem... Moze jednak psy ja stresują cały czas... Naprawdę nie wiem już co mam robić... Moze powinnam znaleźć jej dom bez psów? (Chociaż z całego serca bym nie chciała za mocno się już z nią związałam)

[Koniczynka47]

Ile masz psów, wszystkie to BC?
Kotka normalnie porusza się po domu, nie jest napastowana podczas załatwiania się w kuwecie przez psy?

[Zilvana]

Moja kota sikała na łóżko tylko wtedy gdy miała chore drogi moczowe.

[Ew411]

2 jeden bc drugi 8 letni mieszaniec. Nie napastują przy kuwecie jedynie BC (2 lata) chce się bawić i goni ją jak ucieka czy biega od pokoju do pokoju.

[Zilvana]

A tak apropos perypetii z sikającymi kotami: wczoraj widziałam odcinek z Jacksonem Galaxy i kotką Autumn, która sikała w domu dosłownie na wszystko. Okazało się, że przed drzwiami tarasowymi ludzie mieli pasek ziemi, które obce kocury z sąsiedztwa traktowały jak kuwetę. Kotka to widziała i czuła, bała się, w ten sposób zaznaczała swoje terytorium.

[Ew411]

U mnie problem się rozwiązał, siusiała do wszystkich żwirków które miała, ale swoje niezadowolenie że w kuwecie nie ma bentonitowego pokazywała siusianiem na kanapę.