Mam pytanie ,czy jest w Schronisku rudy kot ,zabrany z Grot ? żył na wolności długo ,karmiony przez Izę ,a teraz komuś przeszkadzał i wylądował w schronisku . tylko czy jeszcze jest?
Jeśli rudzielcem 133/17 ktoś się opiekował, to trochę szkoda, że nie zadbał o pozbawienie go pomponów... Swoją drogą mam nadzieję, że schronisko okaże się pozytywnym punktem zwrotnym w jego życiu - to nie jest dziki kot, tylko absolutny proludzki miziak i powinien mieć dom, a nie tułać się