» Wto paź 18, 2016 10:55
Re: Czy to Fip .?
Dzieki za odpowiedz! Podobno ten weterynarz jest najlepszy w moim i tak malym miescie..Wychodzilam z kotka na chwile na smycz zeby zlapala powietrza,zawijalam w kocyk.Wet mowil ze mozna wyjsc raz na jakis czas na slonce,a ona jest kotem wychodzacym,wychodzi nawet o 3 w nocy i wraca czasem i o 8-9,a ja jej na to pozwalalam bo wiem jak Ona kocha wolność..
Wet stwierdzil FIP "na oko",powiedzial ze wedlug niego to niesteety wyglada na FIP abo bialaczke,poniewaz przeziebienie to tylko objaw spadku odpornosci przy tej chorobie,a zaczyna sie wlasnie od gornych drog oddechowych.Zapytalam czy dzis mozeemy zrobic jakies badanie-jakiekolwiek,odpowiedzial ze nie ma na to badan ,bo ta choroba jest nie do zdiagnozowania i jej sie nie leczy(jest nieuleczalna).Nie wiemy czy jest płyn w brzuszku bo nic lekarz nie robil( NIGDY!!) oprocz osluchania i zmierzenia temperatury ;/ zadnego RTG,posiewu,nic...
Moze i bym byla lepszej mysli,ale skad teen płyn w brzuchu podczas sterylki gdy byla mala? z drugiej strony czy zyla by po tym wszystkich teraz, czyli jak poltorej roku minelo? Ona zawsze byla slaba znaleziona na smietniku gdy miala 3 tygodnie, moze mama ja porzucila.. miala czesto kaszel,nawet ostatnio w wakacje,jakby astme sie dusila,ale myslalam ze to od siersci bo linieje i ciagle sie myje czyscioch. Tak sie boje,nie wiem o co chodzi,ona normalnie je, skacze sie cieszy,mruczy I TAK BARDZO CHCE NA DWOR DO PTASZKÓW
Gdybyś kiedys miała w planach,odejść sama i nie myśleć o mnie znów,bede szła wciąż po Twoich śladach...