TOSIA i OGRYNIA osierocone koteczki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 17, 2016 14:31 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Kiedy mój Szaruś został osierocony przez swojego brata z którym był ogromnie zżyty, bardzo mu pomogła maskotka. Miałam jeszcze z dzieciństwa swojego syna szopa pracza, mięciutką maskotkę pacynkę nakładaną na dłoń. Kiedy ja go przytulałam i głaskałam był bardzo smutny. Ale reagował gdy przytulał się do niego szop, tulił się do niego jak do brata.
Nie ma dwóch identycznych kotów i nie wiem czy jakaś maskotka złagodziła by troszkę żal Tosi, ale może...
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pon paź 17, 2016 15:20 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Po śmierci Maciusia (też odszedł nagle :cry: w ciągu 2 godzin mojej nieobecności) jego siostra Maja tak samo szukała swojego brata. Wydawało się , że nie byli ze sobą związani, a okazało się całkiem inaczej :( Maja jest straszną gadaczką chodziła i żaliła się gdzie jest brat. Przez około dwa tygodnie musiałam ją tulić , zagadywać do niej , poświęcałam jej znacznie więcej czasu niż zazwyczaj. Ale u mnie nie było problemu z jedzeniem.
Trzymam kciuki za dziewczynki, jak załapały z jedzeniem to już jest lepiej . Potrzeba niestety czasu żeby przyzwyczaiły się do tego , że kocurka już nie ma.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21541
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon paź 17, 2016 15:43 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Iwonko, jak sytuacja wygląda dzisiaj? Zjadły coś dziewczynki?

U mnie też smutno, bo już drugi kot zachorował na nerki. Już z dwoma jeżdżę codziennie na kroplówki. Niestety kreatynina rośnie :(. Filemonek - 4, a Kacperek - 5
Kacperek przez dwa dni nic nie chciał jeść, ale na szczęście eczoraj już trochę zjadł i dzisiaj też. Kacperek ma dodatkowo problem z wydzieliną zalegającą po kk. Pewnie niektóre z Was pamiętają jego historię. Wczoraj miał robiony rtg, ale na szczęście w płucach czysto. Od dzisiaj oprócz kroplówek będzie miał inhalacje, żeby poprawić oddech.
Przepraszam Iwonko, że jeszcze dokładam swoje smutki, ale wiem, że Ty zawsze wysłuchasz.
Tak jak Ci ostatnio mówiłam, do mnie też możesz zawsze dzwonić, kiedy tylko potrzebujesz, żeby ktoś Cię wysłuchał.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2016 16:24 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Współczuję, Iwonko. Żal patrzeć na Tosię.
Zawsze gdy piałaś o Rysiu, to widziałam swojego starszego kocurka. Taki sam chuligan w podobnym wieku jak Rysio.
Doradzić nie umiem. Moje gamonie oddałyby wszystkie karmy za polędwicę łososiową.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Pon paź 17, 2016 17:12 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Bardzo przykro z powodu Rysia :(
Tutaj piszą o polowaniu jedzenia sokiem z mięsa
http://www.hillspet.pl/pl-pl/cat-adult/grieving-in-cats.html

gusiek1

 
Posty: 1662
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2016 18:48 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Iwonka, nie zmieniaj nic dopóki dziewczyny nie dojdą do siebie. Każda, najdrobniejsza dla Ciebie zmiana dla nich będzie ogromna i będzie źźrodłem dodatkowego dużego stresu.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 17, 2016 18:49 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

EVA2406 pisze:Iwonko, jak sytuacja wygląda dzisiaj? Zjadły coś dziewczynki?

U mnie też smutno, bo już drugi kot zachorował na nerki. Już z dwoma jeżdżę codziennie na kroplówki. Niestety kreatynina rośnie :(. Filemonek - 4, a Kacperek - 5
Kacperek przez dwa dni nic nie chciał jeść, ale na szczęście eczoraj już trochę zjadł i dzisiaj też. Kacperek ma dodatkowo problem z wydzieliną zalegającą po kk. Pewnie niektóre z Was pamiętają jego historię. Wczoraj miał robiony rtg, ale na szczęście w płucach czysto. Od dzisiaj oprócz kroplówek będzie miał inhalacje, żeby poprawić oddech.
Przepraszam Iwonko, że jeszcze dokładam swoje smutki, ale wiem, że Ty zawsze wysłuchasz.
Tak jak Ci ostatnio mówiłam, do mnie też możesz zawsze dzwonić, kiedy tylko potrzebujesz, żeby ktoś Cię wysłuchał.


Ewa daj znać co się dzieje z Twoimi nerkowcami i jak są leczeni. Dajesz coś na apetyt? Moja nerkowa Mikunia wiesz, ze Szczytna przecież) załapała na jedzeniu z dodatkiem tłuszczu wołowego z zooplusa.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 17, 2016 20:37 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Marzenia11 pisze:
EVA2406 pisze:
Ewa daj znać co się dzieje z Twoimi nerkowcami i jak są leczeni. Dajesz coś na apetyt? Moja nerkowa Mikunia wiesz, ze Szczytna przecież) załapała na jedzeniu z dodatkiem tłuszczu wołowego z zooplusa.

Marzeniu, co to za jedzenie z zooplusa. Ja też tam kupuję żarełko dla mojego stadka.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2016 20:47 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Ewuniu - jak dawno Cię nie widziałam.....Kacperek i Filemon to dwa rudaski , tak ? Kacperek osmarkany, a Filemon bez łapki...nie wiem, czy dobrze pamiętam, to już ponad 4 lata, jak nas gościlaś. Najlepiej pamiętam Majtka i Muszka, mam gdzieś zdjęcie Ani - Hakity z nimi.

Trzymam kciuki za chłopaków :ok: :ok: :ok: :ok:

Iwonko, a jak dziewczyny dziś ?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 17, 2016 20:55 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Cześć Izuś :)
Tylko częściowo dobrze pamiętasz ;) Kacperek, to ten po przejściach (kk), stąd ta wydzielina przez całe życie. Filemonek, to moje biało - czarne słoneczko, który ważył ok 6 kg, a teraz tylko 4,4 kg i apetyt ma kiepski. Staram się dawać mu często, żeby tylko trochę jadł. To samo z Kacperkiem.
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 17, 2016 21:02 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

EVA2406 pisze:
Marzenia11 pisze:
EVA2406 pisze:
Ewa daj znać co się dzieje z Twoimi nerkowcami i jak są leczeni. Dajesz coś na apetyt? Moja nerkowa Mikunia wiesz, ze Szczytna przecież) załapała na jedzeniu z dodatkiem tłuszczu wołowego z zooplusa.

Marzeniu, co to za jedzenie z zooplusa. Ja też tam kupuję żarełko dla mojego stadka.

to nie jest jedzenie, ale suplement diety.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... nowe/31744
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 17, 2016 21:05 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Dziewczyny kochane.
Tosia je drugi dzień ok. 50 g Miamora, wczoraj kurczak z szynką, dzisiaj tuńczyk z ryżem.
Czyli je jak wróbelek. Zje też suchy suplement diety Felixa, co mnie specjalnie nie cieszy.
Ogrynia zjada parę kawałków surowego kurczaka. Ale są to śladowe ilości.
Tosią zajmuję się dużo, z Ogrynią tylko gadam, bo ona nie da się dotknąć.
Próbowałam się z nimi bawić, ale nie chcą.
Kto nie wie, to informuję, że moje koty do czasu zabrania ich z ulicy były dzikie.
I to w nich siedzi. Mój nastrój teź im nie pomaga. Dom zrobił się pusty.
Nikt mnie (w domu) nie sprawdza, nie wita i nie kontroluje. Cisza dzwoni w uszach.
Nie ma życia.
Ewunia, przykro że Twoje chorują. Bardzo współczuję.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon paź 17, 2016 21:08 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

zaraz, 50g to ile deko? bo się zakręciłam przeliczaniem :oops:

edit: jeśli 5dkg to połowa dziennej dawki. Nie najgorzej.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon paź 17, 2016 21:16 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

Iwonko, muzyczkę spokojną relaksacyjną puść, byle nie cisza ... :(
TV niech gada, byle nie cisza ... :(
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 17, 2016 21:29 Re: KOTECZKA TOSIA NIE CHCE JEŚĆ-umarł jej brat-prośba o rad

TV gada, ale nikt nie rozrabia :(
Chyba za dużo miziam Tosię, bo mnie ugryzła w rękę.
Ale żyję. Zszywać nie trzeba.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 488 gości