Jastrzębie Zdrój-ZAGINIONA MISIA POSZUKIWANA!!potrzebne rady

Bardzo mocno trzymam :ok:

za odnalezienie kotki, czytam i cicho wspieram. Jestem pełna podziwu. Oby kicia się w końcu znalazła.

Takie dwie historie na które natrafiłam dzisiaj, wklejam dla morale, żebyś nie traciła nadziei:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

http://www.dogomania.com/forum/topic/33 ... t=16993411 + http://www.dogomania.com/forum/topic/33 ... t=16995964

lazzy pisze:Takie dwie historie na które natrafiłam dzisiaj, wklejam dla morale, żebyś nie traciła nadziei:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

http://www.dogomania.com/forum/topic/33 ... t=16993411 + http://www.dogomania.com/forum/topic/33 ... t=16995964

Dziękuję:-*

Tylko dlaczego nadal nie jestem w stanie jej zlokalizować... Eh. Zrobiłam nowe ogłoszenia, bardziej czytelne i kolorowe. Może przyniosą lepszy efekt.

mam nadzieję, że się odnajdzie. Może po prostu znalazła dobrą kryjówkę na zimę. Oby.

**Adopcje: 11 >>**

Zaglądam z kciukami :ok:

Pozyczam dziś klatkę łapkę. Wg męża Misia była dziś pod blokiem ale zwiala wystraszona. Zobaczymy. Nie mam pojęcia jak to działa ,choć myślę że w lecznicy mi wytłumaczą. Teraz pytanie czy ustawić ja od wczesnych godzin rannych czy na całą noc??

kasienka__1984@wp.pl pisze:Pozyczam dziś klatkę łapkę. Wg męża Misia była dziś pod blokiem ale zwiala wystraszona. Zobaczymy. Nie mam pojęcia jak to działa ,choć myślę że w lecznicy mi wytłumaczą. Teraz pytanie czy ustawić ja od wczesnych godzin rannych czy na całą noc??

Klatki trzeba pilnować, bo złomiarze chodzą. Tzn. nie stać tuż obok, żeby kot mógł wejść, ale mieć na oku trzeba.

kasienka__1984@wp.pl pisze:Pozyczam dziś klatkę łapkę. Wg męża Misia była dziś pod blokiem ale zwiala wystraszona. Zobaczymy. Nie mam pojęcia jak to działa ,choć myślę że w lecznicy mi wytłumaczą. Teraz pytanie czy ustawić ja od wczesnych godzin rannych czy na całą noc??

Tym mocniej zaciskamy kcuki!

Łapałam już na klatkę łapkę, dziczkę do sterylki. Nie jest to łatwe, ale da się. Co prawda w międzyczasie o mało nie złapałam kocura i kawkę... Ale w końcu weszła ta kotka która miała wejść. Cierpliwości i powodzenia :ok:

Podchodzę dość sceptycznie do faktu ze to była Misia. Ja nie widziałam. Mąż był w szoku było ciemno. Mnóstwo razy się zawiodłam w ciągu tych 120 dni. Dlatego na spokojnie. Bez jarania się. Zwłaszcza ze od jakiegoś czasu na sasiednich osiedlach błąka się podobny kot. Jeśli to ona to to będzie cud....

MB&Ofelia pisze:Łapałam już na klatkę łapkę, dziczkę do sterylki. Nie jest to łatwe, ale da się. Co prawda w międzyczasie o mało nie złapałam kocura i kawkę... Ale w końcu weszła ta kotka która miała wejść. Cierpliwości i powodzenia

Dziękuję bardzo :-* będę cierpliwa nawet bardzo. Tego mi brakowało w poprzednich miesiącach,cierpliwości,spokoju i chyba nawet wiary.

najważniejsze, że zlokalizowana - teraz pójdzie z górki

dobrze mieć też z sobą koc, firankę (widziałam jak się łapie kot w firanę ) no i szybko jak najszybciej wsadzić do transportera lub klatki
powodzenia :ok:

i pamiętaj, nie uda się dziś - uda się jutro :ok:

Bardzo dobra koncepcja: bez nakręcania się. Popieram ze wszech miar. Jednocześnie gorąco życzę, aby to była Misia i aby udało się ją złapać.
Trzymam kciuki i spokojnego, owocnego łapania :ok:

kasienka__1984@wp.pl pisze:Pozyczam dziś klatkę łapkę. Wg męża Misia była dziś pod blokiem ale zwiala wystraszona. Zobaczymy. Nie mam pojęcia jak to działa ,choć myślę że w lecznicy mi wytłumaczą. Teraz pytanie czy ustawić ja od wczesnych godzin rannych czy na całą noc??

raczej w nocy
jak będziesz już miała klatkę, zadzwoń - 609 711 451, nawet wieczorem
powiem jak i co
---
:smokin:

jejku, jejku
Ogromnie trzymam kciuki, żeby to była ona i żeby łapanie się udało :ok:

Jastrzębie Zdrój-ZAGINIONA MISIA POSZUKIWANA!!potrzebne rady

Kto przegląda forum