PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 24, 2016 7:37 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

OKI pisze:Stwierdzam, że od czasu do czasu koty umierają na panleukopenię, bo wet ją wykluczył na podstawie wysokich leukocytów.
Ostatni taki znany mi przypadek odszedł bodajże po 2 tygodniach :!: od pierwszych objawów :?
Masz pojęcie, ile kotów po drodze zostało zarażonych i narażonych?



A na jakim etapie choroby były stwierdzone te leukocyty? W tym przypadku początek objawów-niedziela, dziś mamy sobotę. Żaden kot nie padł. Żaden nie był szczepiony jak dotąd. Surowica z krwi szczepionych kotów podana już w momencie silnych objawów, a podobno wówczas wirus już nie jest dostępny w krwi. Czy przy panleukopenii te koty żyłyby do dziś?

bezloginu

 
Posty: 16
Od: Śro wrz 21, 2016 13:56

Post » Sob wrz 24, 2016 10:53 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

bezloginu pisze:
OKI pisze:Stwierdzam, że od czasu do czasu koty umierają na panleukopenię, bo wet ją wykluczył na podstawie wysokich leukocytów.
Ostatni taki znany mi przypadek odszedł bodajże po 2 tygodniach :!: od pierwszych objawów :?
Masz pojęcie, ile kotów po drodze zostało zarażonych i narażonych?



A na jakim etapie choroby były stwierdzone te leukocyty? W tym przypadku początek objawów-niedziela, dziś mamy sobotę. Żaden kot nie padł. Żaden nie był szczepiony jak dotąd. Surowica z krwi szczepionych kotów podana już w momencie silnych objawów, a podobno wówczas wirus już nie jest dostępny w krwi. Czy przy panleukopenii te koty żyłyby do dziś?

Surowica była podana? To tak, przy podanej surowicy i leczeniu (antybiotyk), mogłyby żyć.
Panleukopenia najczęściej daje od razu silne objawy :?
Tu się najlepiej może wypowiedzieć jopop.
Ja chciałam tylko zwrócić uwagę, że lekceważenie dodatniego testu może kosztować życie.
Oczywiście nie jestem wetem, nie widziałam kotów, nie znam warunków i okoliczności, nie wiem w jakim wieku są kociaki itd., ale też nie znam też weta prowadzącego, a w związku z tym - zupełnie mu nie ufam. Zbyt dużo błędnych decyzji widziałam - wystarczy się rozejrzeć po forum.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2016 12:54 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

OKI pisze:
bezloginu pisze:
OKI pisze:
Surowica była podana? To tak, przy podanej surowicy i leczeniu (antybiotyk), mogłyby żyć.
Panleukopenia najczęściej daje od razu silne objawy :?
Tu się najlepiej może wypowiedzieć jopop.
Ja chciałam tylko zwrócić uwagę, że lekceważenie dodatniego testu może kosztować życie.
Oczywiście nie jestem wetem, nie widziałam kotów, nie znam warunków i okoliczności, nie wiem w jakim wieku są kociaki itd., ale też nie znam też weta prowadzącego, a w związku z tym - zupełnie mu nie ufam. Zbyt dużo błędnych decyzji widziałam - wystarczy się rozejrzeć po forum.



Surowica podana w fazie objawowej podobno nie działa, bo wirus trafia do jelit. Chcę zwrócić uwagę, że właśnie wykluczenie pp skutkowało tym, że leczenie kontynuował inny lekarz, który nie poprzestał tylko na teście. Pierwszy lekarz dał synulox i twierdził, że rokowanie złe i nie ma sensu zmieniać antybiotyku. Sugerował eutanazję najsłabszego. Drugi lekarz walczył o kotki, dodał linco, zmienił NACL z glukozą na brakujący potas (PWE), dodał nowe leki. Więc mówimy o antypodach - dwóch różnych sytuacjach. Chodzi mi o to, że słowo panleukopenia brzmi jak wyrok, ale nie można się poddawać. Braki surowicy są problemem. Znam weta co nie słyszał o podawaniu psiej surowicy i by jej nie podał.

bezloginu

 
Posty: 16
Od: Śro wrz 21, 2016 13:56

Post » Sob wrz 24, 2016 18:33 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

bezloginu pisze: Żaden nie był szczepiony jak dotąd.

Z hodowli wyszły niezaszczepione? :strach: :201429
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob wrz 24, 2016 19:08 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

boniedydy pisze:
bezloginu pisze: Żaden nie był szczepiony jak dotąd.

Z hodowli wyszły niezaszczepione? :strach: :201429

Widocznie to nie hodowla, tylko chodofla. Kolejny pseuduch/rozmnażacz, co to oszczędza na kotach.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob wrz 24, 2016 19:12 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Dziewczyny, spokojnie - może po prostu były jeszcze za małe na szczepienia.
Przynajmniej taką mam nadzieję :?
W hodowlach pierwsze szczepienie robi się dość późno.

bezloginu pisze:Surowica podana w fazie objawowej podobno nie działa, bo wirus trafia do jelit.

Skąd takie info?
Przeciwciała z surowicy utrzymują się 2 do 3 tygodni - zupełnie spokojnie starczy na wszystkie fazy choroby, ze zdrowieniem włącznie.
Surowicę można podawać również profilaktycznie, np. kociętom zbyt małym na szczepienie lub w momencie kontaktu kotom narażonym.
W momencie pełnych objawów może już być zbyt późno na surowicę.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2016 19:15 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

OKI, ale na leczenie tych kociąt ktoś zbiera na siepomaga kasę. Trudno mi sobie wyobrazić prawdziwą hodowlę, która coś podobnego odstawia.

Edit: Na zbiórce nikt nie pisze, że koty są w/z hodowli. Zrobiłam screeny - i z pierwszej str, gdzie bezloginu wrzucił/a link do zbiórki i z samej zbiórki. Jak dla mnie śmierdzi cała sprawa.
Ostatnio edytowano Sob wrz 24, 2016 19:22 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob wrz 24, 2016 19:16 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

A to to już faktycznie przegięcie :?
Delikatnie rzecz ujmując...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2016 19:17 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Zaraz ktoś napisze, że najważniejsza jest MIŁOŚĆ. 8)

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Sob wrz 24, 2016 19:25 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Alienor pisze:OKI, ale na leczenie tych kociąt ktoś zbiera na siepomaga kasę. Trudno mi sobie wyobrazić prawdziwą hodowlę, która coś podobnego odstawia.

Edit: Na zbiórce nikt nie pisze, że koty są w/z hodowli. Zrobiłam screeny - i z pierwszej str, gdzie bezloginu wrzucił/a link do zbiórki i z samej zbiórki. Jak dla mnie śmierdzi cała sprawa.

I ciekawa fundacja na to zbiera http://www.wchodzewto.org/

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2016 19:25 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Alienor pisze:OKI, ale na leczenie tych kociąt ktoś zbiera na siepomaga kasę. Trudno mi sobie wyobrazić prawdziwą hodowlę, która coś podobnego odstawia.
Zbiera, podając opis jak dla znalezionych kociaków, a nie miejsca, w którym się sprzedaje kociaki- wydaje mi się to w pewnym sensie wprowadzaniem ludzi w błąd. Autorka wątku napisała, że brakuje pieniędzy, ponieważ miot był liczny- liczny miot, a zbiórka na 2000, czyli jakby nie patrzeć docelową "cenę" dwóch kociaków (a może nawet jednego). Przynajmniej nie spotkałam się z hodowlami zarejestrowanymi, sprzedającymi rodowodowe kociaki za mniej niż 1000-1600zł.
Kurczę, no przepraszam za szczerość, ale jakim cudem hodowca nie liczy się z kosztami leczenia, nawet tymi wysokimi?! Dopiero co był wątek, gdzie cesarka kotki hodowlanej kosztowała 1200zł. Jakby tak było w tej hodowli, to też byłaby wsytawiona zbiórka na siepomaga? Bo kotki chcą żyć? Jak się chce zapraszać na ten świat rasowe koty, to z całym dobrodziejstwem inwentarza- zarówno pozytywnym, jak i negatywnym.

Vombat

 
Posty: 431
Od: Wto gru 08, 2015 12:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2016 19:54 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

OKI pisze:I ciekawa fundacja na to zbiera http://www.wchodzewto.org/

Wg statutu ta "fundacja" ma pomagać ludziom, nie zwierzętom.

A potem się ludzie dziwią, żem sceptycznie nastawiona do wszelkiej maści fundacyjek i stowarzyszonek.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Sob wrz 24, 2016 19:58 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Koniczynka47 pisze:
OKI pisze:I ciekawa fundacja na to zbiera http://www.wchodzewto.org/

Wg statutu ta "fundacja" ma pomagać ludziom, nie zwierzętom.

A potem się ludzie dziwią, żem sceptycznie nastawiona do wszelkiej maści fundacyjek i stowarzyszonek.

Nikt się nie będzie dziwić, o ile nie będziesz uogólniać.
Wszystko można sprawdzić przed wsparciem. I tyle.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2016 20:02 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

OKI pisze:Wszystko można sprawdzić przed wsparciem. I tyle.

Niestety, nie wszystko. Tylko kwestie podstawowe, jak w tym przypadku.
Prawda jest taka, że nad działalnością tego typu podmiotów nadzór jest iluzoryczny.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Sob wrz 24, 2016 20:05 Re: PILNE! panleukopenia/eszukam FELISERIN!!

Koniczynka47 pisze:
OKI pisze:Wszystko można sprawdzić przed wsparciem. I tyle.

Niestety, nie wszystko. Tylko kwestie podstawowe, jak w tym przypadku.
Prawda jest taka, że nad działalnością tego typu podmiotów nadzór jest iluzoryczny.

No to jak nie możesz sprawdzić wszystkiego, to nie wspierasz - dla mnie proste jak konstrukcja bata.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 192 gości