Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Olat pisze: (nieprawda, że przy półdługowłosym czy długowłosym da się uniknąć sierści w oczach, ustach, kremach, kocykach itp)
izka53 pisze:Koniczynko - Tobie to ja bym żadnego kota nie poleciła, albowiem nie ma takiego kota na kuli ziemskiej , który spełniłby Twoje oczekiwania i standardy. Jesteś dobra w psach, nie neguję tego, podziwiam. Ale czas zrozumieć, że to dwa zupełnie inne typy zwierząt, a niestety często przenosisz to co jest zalecane przy adopcji psa - na koty. Koty nie są tak podręcznikowe jak psy. I dużo mniej przewidywalne.
Olat pisze:Nie jest prawdą, że każdy kociak z dobrej hodowli, socjalizowany od urodzenia tak jak reszta miotu będzie porównywalnie proludzki i przytulasty. Może być, ale nie musi i w jednym miocie trafić się może i niezależny dominujący i ciepła klucha- w zasadzie na pewno się trafi.
Olat pisze:Nie jest też prawdą, że kociak po płochliwych albo nadaktywnych rodzicach nie okaże się kolankowym kanapowcem i leniem, lub odwrotnie. Wielu hodowców (dobrych, utrzymujących kontakt z nabywcami kociąt przez lata długie) dziwi się "po kim te kociaki to czy inne zachowanie mają, bo na pewno nie po rodzicach". Koleżanka ma 3 kocury MCO (ojciec, syn i wuj, z jednej hodowli) z czego jeden jest wiecznym kociakiem, drugi histerycznym panikarzem, chowającym sie pod łozkiem przed obcymi, a trzeci na co dzień zdystansowany i spokojny leje po kątach przy najmniejszym stresie.
Martinnn pisze:Ja nie napisałem, "możliwie jak najmłodszy kot" bo idąc tym torem to ktoś by wziął oseska, tylko im młodszy kot ma bliski kontakt z człowiekiem to może być bardziej przywiązany do niego. Choć to nie reguła.
A Izka zamiast robić uwagi mnie powinna napisać ew do Kłamcy "Tylko pamiętaj koty powinno się brać po 12 tyg życia itd....."
Olat pisze:Niemniej z kotami nie jest tak jak z psami. Logika i przewidywanie często polegną na polu doświadczalnym. I to nie tylko moja opinia. Również wielu wetów. Nie tylko w zakresie behawioru, ale choćby reakcji na leki. Koty nie są tak przewidywalne jak psy. Tak po prostu jest.
Koniczynka47 pisze:Jak już powiedziałam oczekiwania społeczne wobec kotów ulegają modyfikacjom, wiele kotów sobie z tym nie radzi
Jarka pisze:I bardzo ważne - kot powinien być towarzyski, czyli lubić kontakt z człowiekiem. A jeśli wydaje Ci się, że są szanse na późniejsze dokocenie (bo jeden kot mógłby czuć się samotny), to ten pierwszy powinien dodatkowo lubić inne koty, co wbrew pozorom nieczęsto idzie w parze, bo koty, które kochają człowieka, swoich pobratymców traktują jak rywali.
Użytkownicy przeglądający ten dział: BB_Candy89, Marze-na i 220 gości