Strona 33 z 101

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Pon sty 16, 2017 10:17
przez yolaantaa
Co się tak nagle stało Soni że odeszła?? Jestem w szoku....Tak bardzo żal :cry: :cry: :cry:

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 19:16
przez Anna61
yolaantaa pisze:Co się tak nagle stało Soni że odeszła?? Jestem w szoku....Tak bardzo żal :cry: :cry: :cry:

Żeby to stwierdzić należałoby zrobić sekcję a niestety nie stać mnie na nią. :(

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 20:40
przez Anna61
Dziękujemy cioci Luna15 za karmę dla kotełków. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek

kontrola :wink:
Obrazek Obrazek

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 21:38
przez Atta
Anna61 pisze: Obrazek

Ludzie! odpakujcie i dajcie posmakować :mrgreen:

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 21:44
przez Fatka
Przecie ta jedna kocina to wygląda jak z foto na opakowaniu :D

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 23:07
przez Anna61
Atta pisze:
Anna61 pisze: Obrazek

Ludzie! odpakujcie i dajcie posmakować :mrgreen:

no nie mogłam im dać bo prawie, że zmarznięte było.

Fatka pisze:Przecie ta jedna kocina to wygląda jak z foto na opakowaniu :D

To Miśka co pisałaś jej ogłoszenia :1luvu:

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 23:23
przez Anna61
Dzisiaj byłam z Baśką w lecznicy bo te ślinianki ma niepokojąco duże.

Obrazek

Ma zapalenie dziąseł i ślinianek oraz masakryczne bordowe nadziąślaki aż cały ząb tym otoczony :( dostała steryd i antybiotyk do podawania 2x1 i za tydzień do kontroli.
Potem jak nie będzie poprawy to będzie usuwanie trzonowców i nadziąślaków, wierzcie mi, to wygląda paskudnie a to przecież prawie roczna koteczka która od 23 kwietnia 2016 roku gdy była znaleziona na chodniku z zaklejonymi od ropy oczkami. Wiecznie jest leczona z marnym skutkiem i lekarze dzisiaj w lecznicy powiedzieli, że najlepszym wyjście będzie usuniecie ząbków.
Do tego dzisiaj był kolejny telefon w sprawie jej adopcji a to już któryś kolejny i ona zawsze jest chora.

Zapłaciłam dzisiaj 62 złote.
w sobotę rachunek za Sonię :cry: 74 złote
karma z zooplusa 102 złote
i 109,60zł
Wcześniej 12 01 2017 z wizytę Baśki i małego Tygryska 48zł.

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Wto sty 17, 2017 23:37
przez Atta
Lepiej bez zębów i bez przewlekłych infekcji, bo i tak dobrze zjeść nie może i wciąż jest faszerowana lekami. Oj, Baśka miałabyś już swój dom, a tak na razie zostają Ci spacerki do weterynarza :201461

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Śro sty 18, 2017 10:55
przez Anna61
Atta pisze:Lepiej bez zębów i bez przewlekłych infekcji, bo i tak dobrze zjeść nie może i wciąż jest faszerowana lekami. Oj, Baśka miałabyś już swój dom, a tak na razie zostają Ci spacerki do weterynarza :201461

Dokładnie bo teraz muszę jej kupować takie małe suche kuleczki bo ja większe to nie może gryźć a z mokrym też wybredna i tylko saszetki felixa wcina a resztę to tylko poliże. Niestety jest jak jest i na na 22 koty nie wyrabiam z tymi saszetkami.

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Czw sty 19, 2017 8:35
przez Anna61
Koteczki i ja bardzo dziękujemy za pomoc Obrazek
- cioci GRAŻYNIE Z. za 50 serduszek :1luvu:
-cioci ACHILI za 60,00 serduszek :1luvu:
- cioci saaga 200,00 serduszek :1luvu:
-cioci KULAK za 100 serduszek :1luvu:

Obrazek


Wczoraj miałam jechać do lecznicy z małymi ale niestety nie dałam rady, serce mi wysiada, ale niedługo będę miała 24 godzinnego holtera to zobaczymy jak długo jeszcze....

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Czw sty 19, 2017 16:22
przez KULAK
Jakież piękne podziękowania ... i te kotełki w rządku ..., Aniu DUŻO ZDROWIA

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Czw sty 19, 2017 21:52
przez Atta
KULAK pisze:Jakież piękne podziękowania ... i te kotełki w rządku ..., Aniu DUŻO ZDROWIA

A ja widzę serduszka :mrgreen: Ale tak, zdrowia duuuużo i to do samego pójścia do lekarza, bo ja dziś byłam u okulisty i mi starczy na ten miesiąc niezdrowych ekscytacji :?

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Pt sty 20, 2017 12:04
przez Anna61
KULAK pisze:Jakież piękne podziękowania ... i te kotełki w rządku ..., Aniu DUŻO ZDROWIA

:1luvu: a zdrowie potrzebne dla zwierząt. :wink:

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Pt sty 20, 2017 21:10
przez Anna61
Atta pisze:
KULAK pisze:Jakież piękne podziękowania ... i te kotełki w rządku ..., Aniu DUŻO ZDROWIA

A ja widzę serduszka :mrgreen: Ale tak, zdrowia duuuużo i to do samego pójścia do lekarza, bo ja dziś byłam u okulisty i mi starczy na ten miesiąc niezdrowych ekscytacji :?

Ja w marcu znowu do okulisty, i dostanie mi się, za niewykupienie kolejnych zalecanych okularów, a wzrok mi leci przez AMD,
a jeszcze od innego lekarza w grudniu nie byłam na badaniach i tak do kolejnych lekarzy jakby mogli mi pomóc. :wink:

WYCHOWANIE KOTA:
1. Kot nie może przebywać w domu.
2. OK, kot może przebywać w domu, ale tylko w określonych pomieszczeniach.
3. OK, kot może przebywać we wszystkich pomieszczeniach, ale nie wolno mu łazić po meblach.
4. Kot może łazić TYLKO po starych meblach.
5. No dobra... Kot może łazić po wszystkich meblach, ale nie może spać na łóżku.
6. Kot może spać na łóżku, ale nie wolno mu wchodzić pod kołdrę czy na poduszkę.
7. OK, kot może wejść pod kołdrę albo na poduszkę, ale tylko za pozwoleniem człowieka.
8. No dobrze... Kot może spać pod kołdrą lub na poduszce.
9. Człowiek musi poprosić kota o pozwolenie, aby mógł spać pod kołdrą, ale TYLKO kot może leżeć na poduszce.

Re: Dom kotów specjalnej troski. Wiecznie coś i coś....

PostNapisane: Pt sty 20, 2017 23:37
przez Atta
Anna61 pisze:
WYCHOWANIE KOTA:
1. Kot nie może przebywać w domu.
2. OK, kot może przebywać w domu, ale tylko w określonych pomieszczeniach.
3. OK, kot może przebywać we wszystkich pomieszczeniach, ale nie wolno mu łazić po meblach.
4. Kot może łazić TYLKO po starych meblach.
5. No dobra... Kot może łazić po wszystkich meblach, ale nie może spać na łóżku.
6. Kot może spać na łóżku, ale nie wolno mu wchodzić pod kołdrę czy na poduszkę.
7. OK, kot może wejść pod kołdrę albo na poduszkę, ale tylko za pozwoleniem człowieka.
8. No dobrze... Kot może spać pod kołdrą lub na poduszce.
9. Człowiek musi poprosić kota o pozwolenie, aby mógł spać pod kołdrą, ale TYLKO kot może leżeć na poduszce.

I od tego punktu trzeba było zacząć :mrgreen: