Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 22, 2017 22:56 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Ja to wiem .Kot ma jeść i to jest najważniejsze. Ważniejsze od diety.
Ale będzie trzeba będę tak robiła żeby tą dietę miał.
Izi nie był za bardzo kroplowkowany że względu na kiepską krew.Wiec gorsze wyniki są z innego powodu ...chore nery.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 22, 2017 22:58 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Dorciu na wątku "oddam za darmo" Madie pisze , że karma aktualna :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21538
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw lut 23, 2017 9:33 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Nie wydaje mi się, żeby karma typu Renal była tutaj wskazana. Jest pewnego rodzaju automatyzm
we wprowadzaniu takiego żywienia - ale teraz się od tego już odchodzi. Wg mnie zalecenie takie
dają lekarze wet, którzy się nie dokształcają.
Bardzo, bardzo ważne jest utrzymanie fosforu. Mam kilka kapsułek Renalvetu - mogę oddać.

Mój Lizak ma jedną nerkę mniejszą, dodatkowo ma w niej jeden-dwa kamienie, które powodują stałe
krwawienie do pęcherza i krew w moczu. Lizak ma (od kiedy go mam) kreatynine 2,2 - 2,3 i tak
mieć będzie, bo ma słabsze nerki. Lizak jest karmiony normalnie (Animonda tacki i dogryza suchym
Royal Canin'em). Nie jest powiedziane, że będzie miał koniecznie PNN i nerki go zabiją. Nikt Lizakowi
nie wyjmie lub nie rozbije kamieni w nerce.

Wydaje mi się, że tutaj jest taki sam przypadek. Dr Uznańska powiedziała, ze tutaj żaden Renal nie pomoże,
bo nerki po prostu są fizycznie zjechane. Należy za to pilnować fosforu, aby był w połowie normy.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw lut 23, 2017 11:21 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

emill pisze:A wierzysz Tabo w karmę typu renal?


nieistotne w co wierzę,wszystko jest dyskusyjne
piszę co najprawdopodobniej zaleci nefrolog- miałam kilka kotów z niewydolnością nerek prowadzonych u dr Neski

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lut 23, 2017 11:32 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

dorcia44 pisze:Izi nie był za bardzo kroplowkowany że względu na kiepską krew.Wiec gorsze wyniki są z innego powodu ...chore nery.


No to akurat było chyba wiadome od początku pobytu u Ciebie. I było bardzo prawdopodobne u persa- niestety wszystkie znane mi persy i koty długowłose odeszły na niewydolność nerek.
A Iziemu nerki pogorszyła kilkukrotna narkoza. Niepotrzebna zresztą,ale to już było przerabiane.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lut 23, 2017 15:13 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Mam 3 persy ,jedna skończyła 12 lat ,druga 11 trzecia 7 albo 8 i jest ok. :roll:
ta druga ma torbielowatość nerek i wątroby i o nią boję się najbardziej .
Na szczęście Izi nic sobie z gorszych wyników nie robi ,je już normalnie ,zachowuje się tak jak pan na włościach . :wink:
Zobaczymy co powie Neska ,ale też podchodzę do tego z dystansem.
Stan zap. nerek musiał trwać już dość długo ,co się stało to się już nie odstanie .
Żyje ,ma się nieźle ,a mogło być przecież inaczej.
Nie wiele brakowało.

Mnie martwi co innego ,kto adoptuje ode mnie kota z chorymi nerkami? :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 23, 2017 17:24 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Dorciu, mam ipakitine jeśli potrzebujesz, ważne do końca marca. Pół dużego opakowania. Kupiłam duże bo wierzyłam, że długo będzie potrzebne.

Dla Tiki kupowałam renala z Josera.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lut 23, 2017 17:36 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Lidzi ,trzymaj ,ja jeszcze ze wszystkim poczekam na wizytę u nefrologa.
Mam nadzieję że tam ustalimy sensownie co dalej.
Marcelibu ,Ty tez na razie trzymaj ,jeżeli będzie potrzebne zadzwonię do Ciebie.

Tytek tak smarcze że już patrzeć nie mogę ,doszły duszności ,dostał steryd i antybiotyk .
Ile to moje kocisko choruje ,już 10 rok tak go szarpie.
:(
Chyba po tym leczeniu powtórzę wymaz ,poczekam ze dwa tygodnie po antybiotyku i spróbujemy ,może tym razem coś wyjdzie.

Rano wyszłam wcześnie z domu ,poszłam do cukierni po pączki ,myślę sobie zabiorę do pracusi ,a pod cukiernią kolejka jak za PRLu :strach:
Wracam z pracusi ,idę do cukierni ,no pączka jednego tradycyjnie trzeba zjeść,paczam ,a tam nadal kolejka :evil:
O nie ,nie będzie pączka ,mam go gdzieś :twisted:
Zrobię sobie pampuchy tz. racuchy :lol:

Gosiu ,kapuchę wczoraj zjadłam prawie całą :smokin: ośmiornice leżą ,a pomarańczki znikają :mrgreen:



Jak nie zacznie padać jadę na łapankę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 23, 2017 19:27 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Pada ,nigdzie nie jadę :201494 :oops:

Za to popełniłam racuchy ,mniamniam :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 24, 2017 14:30 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

troszkę Jego Chamowatości :wink:

Po czesaniu dostaje smaczki ,uwielbia Sanabell kaczka z żurawiną ,ale Cosma przysmaczki to dopiero jest hicior :wink:
Obrazek
Obrazek
bawić też się potrafimy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pan na tronie ,a panów jak wiadomo mamy różnych :wink:
Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 24, 2017 14:33 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Ostatnia fotka - przezajefajna!!!!!!!!! :20141
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt lut 24, 2017 14:36 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Cudny kocio :1luvu:
Myślę , że mimo jego choroby chętnych na dom nie powinno brakować, choć znaleźć ten odpowiedni i świadomy dom może być trudno.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21538
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt lut 24, 2017 14:49 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Kot jest na prawdę fajny i przede wszystkim nieupierdliwy co przy upierdliwym Tytku bardzo sobie cenię :mrgreen:
Tak mi się marzy dla niego dom taki dom ,gdzie byłby jedynakiem . :oops:
Chociaż jemu już nic u mnie nie przeszkadza , uważa że tu rządzi i po swojemu chce zaprowadzić porządek :wink:
Na oku ma zawsze najbardziej niesforne ,czyli Tygrynie i Ineczkę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 24, 2017 15:18 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Piekniasty jest :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35112
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 24, 2017 18:13 Re: Izi rak ? NIE ,Izi nie ma raka !

Aż go trudno poznać.
Niech to trwa jak najdłużej.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, raksa, włóczka i 286 gości