Miau.PL

Na Gagarina można zrobić pełną diagnostykę. Lab i szpitalik na miejscu. Dr Gójską zna i ceni też forumowa Madie

Szpital tam fatalny.Wiem,bo przyjęli mi kiedyś umierającego kociaka- mógł mieć wszystko. Nie przeżył pobytu tam.
Napewno Nelcia tam nie zostanie.

Na Gagarina wkręcają w zbędne badania. (Spanikowany człowiek nie myśli trzeźwo i płaci) Ale dr Gójska jest ok.
Nie chcę wpływać na decyzję...
Kciuki za Nel

Obydwie wetki bardzo dobre, obydwie mają w lecznicach pełen sprzęt diagnostyczny.
Z obydwiema miałam bardzo pozytywne kontakty.
Myślę że mając taki wybór i kota w złym stanie - wybrałabym weta do którego łatwiej dojechać.

Podtrzymuję

Najmocniejsze za Nelusię

Nel głównie śpi (zaszywa się wówczas w drapaku lub transporterku na długie godziny),ale ma tez czas aktywności (chyba organizm wysycil sie troche sterydem,bo dziś nawet się bawiła). Jak ma lepszy czas,wcale nie wygląda na chorą.
Tylko apetyt minimalny. Troszkę suchego Purizona skubnie sama.Ja pompuję w nią nadal Conva i tym głównie żyje. Od dwóch dni sama z apetytem zjada troszkę masła. Najpierw dała się przekonać także na ciut Gourmeta z masełkiem.Teraz już nie,ma być samo,z palca. Więc jest Osełka Górska. Każdą puszkę zagrzebuje.


nadal lubi oglądać świat za oknami,tu widać,że pyszczek chudzieńki

śliczna drobnica

Wracamy z wizyty u dr Gójskiej. FIP

Przytulam Was obie.

Strasznie mi przykro

Tak strasznie niesprawiedliwe
Biedna Nelcia

Nie wiadomo,jak pogodzić się z taką diagnozą ? To tak okropnie niesprawiedliwe.
Najcieplejsze myśli dla Ciebie i Nelusi.