Rano bylo spokojnie
Foxi byla taka jak zawsze
spacerowala po zdrowej, posiedziała na parapecie oglądając widoki za oknem. Z ranka nic zlego się nie dzieje.
Sabinka bardzo uczuciowa, caly czas byla przy mnie, nawet Malinka pozazdroscila i zeszla z półki sie przytulac
Roki spokojny
Malce w wolierze bardzo chcą wyjsc
u nich tego ok. Hesia i Anilka zlapane i wytulano
Czarka przenioslam z trojki na zdrową. Koty go spokojnie przyjęły
on tez bez agresji. Zjadl jedzonko i dal sie wyglaskac, oczka mial malutkie
nie warczy juz i nie buczy. Przestał także,, latac,, więc idziemy w dobrym kierunku
Kw
U Luckiego kupka i siku bylo
kocurek widac ze juz się otworzyl i takze potrafi towarzyszyc człowiekowi.
Kami i Julka lepiej, mniej kichania bylo. Bardzo zywiolowe są w boksie.
Kocurek od Mary to jak dla mnie od początku był zdrowy. To jego sapanie które mial na Rozkowcd to bylo jak dla mnie ze stresu. Bo przy mnie tak zrobil w pierwszym dniu jak do niego podeszłam. Od tamtej pory nic takiego niw miało miejsca. Bez sensu to jego siedzenie. Tylko sie stresuje. Ale apetyt ma.
Antek lepiej, ale bardzo slychac oddychaniem nosem, dzisiaj tak kichal ze nie mógł przestać, bylo to w momencie picia wody. W kuwecie ok
Benjamin fajnie sie podnosi, pyszczek juz zamknięty, oddycha ladnie, oczka jeszcze troszkę mokre. Kuweta ok
Trojka
Koty bo sterylkach dobrze.
Dymna kotka i kocurek apetyt jest, kuweta ok. Fajniusie są
niech idą juz na swoje
Kotka trikolorka spod okna (w wolierze) doszla do siebie. Jej leki sa na szafce w woreczku, opisana różowa karteczka-kotka tri.
Kotka od Magdy dobrze, zjadla jedzonko, leki także na szafce opisane.
Przyjechała do Agaty na dyzyr kotka to siostra bliźniaczka kotki tri.
Agata napisz gdzis jej leki są i gdzie kotka teraz jest,zeby Angelika leków nie pomylila