SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 28, 2017 9:46 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Spis na miau nie był już daaawno aktualizowany. A szkoda.

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5037
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto mar 28, 2017 10:38 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Aaaśka pisze:Spis na miau nie był już daaawno aktualizowany. A szkoda.

No właśnie też mi się tak wydawało. Może wkrótce ktoś go zaktualizuje.

miau1313

 
Posty: 142
Od: Czw lut 04, 2016 22:38

Post » Pt mar 31, 2017 7:40 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Jeżeli to było w sierpniu zeszłego roku założono wątek, to chyba jest dobrze.
Karmy aż tak szybko nie zmieniają się...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt mar 31, 2017 7:50 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

kristinbb pisze:Jeżeli to było w sierpniu zeszłego roku założono wątek, to chyba jest dobrze.
Karmy aż tak szybko nie zmieniają się...

Ten spis został zrobiony dawno temu. Potem już tylko był kopiowany przez różne osoby, które akurat zakładały kolejną część wątku. Coś tam w międzyczasie zostało dopisane, ale niewiele.

Aaaśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5037
Od: Śro sty 19, 2011 22:57
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt mar 31, 2017 7:52 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Aaaśka pisze:
kristinbb pisze:Jeżeli to było w sierpniu zeszłego roku założono wątek, to chyba jest dobrze.
Karmy aż tak szybko nie zmieniają się...

Ten spis został zrobiony dawno temu. Potem już tylko był kopiowany przez różne osoby, które akurat zakładały kolejną część wątku. Coś tam w międzyczasie zostało dopisane, ale niewiele.


Myślę ,że te karmy co są zapisane to się nie zmieniły,
ale w takim razie przydałoby się dopisać nowe, które się pojawiły.
Ale to musi zrobić właścicielka wątku...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt mar 31, 2017 11:19 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

UWAGA ! - jakiś dziwny "przewał" z karmami Acana.
Z rynku jak widzę zostały wycofane duże worki 6,8 kg (ostatnia cena jaką płaciłem za Grassland to ~189 zł, jeszcze wczoraj na Zooplus wisiałą cena 199 ale karma niedostępna), a w to miejsce w dystrybucji jest worek 5,4 kg ale w tej samej lub wyższej cenie - po prostu skandal ! Nagle z 29,38 za kg zrobiło się ponad 40 zł/kg

Acana Regionals Grasslands dla kota obecnie w Zooplus jest 219,80 za worek 5,4 kg natomiast w stacjonarnym Alezoo jest w cenie 199 zł - jakby kogoś interesowało (w Krakvet za 190)
Oczywiście cała linia Acana zdrożała w ten sam sposób...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Sob kwi 01, 2017 11:04 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

kristinbb pisze:
Aaaśka pisze:
kristinbb pisze:Jeżeli to było w sierpniu zeszłego roku założono wątek, to chyba jest dobrze.
Karmy aż tak szybko nie zmieniają się...

Ten spis został zrobiony dawno temu. Potem już tylko był kopiowany przez różne osoby, które akurat zakładały kolejną część wątku. Coś tam w międzyczasie zostało dopisane, ale niewiele.


Myślę ,że te karmy co są zapisane to się nie zmieniły,
ale w takim razie przydałoby się dopisać nowe, które się pojawiły.
Ale to musi zrobić właścicielka wątku...

Jednak z tego co patrzę trochę nowych karmy doszło, kilku polecanych mi tutaj karm nie ma w wątku.

miau1313

 
Posty: 142
Od: Czw lut 04, 2016 22:38

Post » Sob kwi 01, 2017 12:32 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

color1 pisze:UWAGA ! - jakiś dziwny "przewał" z karmami Acana.
Z rynku jak widzę zostały wycofane duże worki 6,8 kg (ostatnia cena jaką płaciłem za Grassland to ~189 zł, jeszcze wczoraj na Zooplus wisiałą cena 199 ale karma niedostępna), a w to miejsce w dystrybucji jest worek 5,4 kg ale w tej samej lub wyższej cenie - po prostu skandal ! Nagle z 29,38 za kg zrobiło się ponad 40 zł/kg

Acana Regionals Grasslands dla kota obecnie w Zooplus jest 219,80 za worek 5,4 kg natomiast w stacjonarnym Alezoo jest w cenie 199 zł - jakby kogoś interesowało (w Krakvet za 190)
Oczywiście cała linia Acana zdrożała w ten sam sposób...


Za chwilę to samo spotka pewnie Orijena :strach: :placz:

Tundra

 
Posty: 3290
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Nie kwi 02, 2017 12:14 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Dużo karm drożeje :( Np. cały Canagan idzie w gorę i to dużo. Puszki Princess to podwyżki z ostatnich paru dni.
Najlepsze karmy dla kota w jednym miejscu. Na sztuki i w pakietach.
Obrazek
Zapraszam także na blog z poradami i ciekawostkami http://www.blog.kocimietka.pl
Obrazek Obrazek

boguska_t

Avatar użytkownika
 
Posty: 933
Od: Wto lip 22, 2014 6:44
Lokalizacja: Galowice k/Wrocławia

Post » Nie kwi 02, 2017 21:09 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

miau1313 pisze:Zbożowych nie kupuję w ogóle :D ale faktycznie są weterynarze, którzy wciskają Royala, który jest jaki jest..



mozesz tez sprobowac Macsa - krolika.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... cha/564063
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Wto kwi 04, 2017 9:53 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

zaznaczam :)
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30310
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 04, 2017 10:03 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

color1 pisze:UWAGA ! - jakiś dziwny "przewał" z karmami Acana.
Z rynku jak widzę zostały wycofane duże worki 6,8 kg (ostatnia cena jaką płaciłem za Grassland to ~189 zł, jeszcze wczoraj na Zooplus wisiałą cena 199 ale karma niedostępna), a w to miejsce w dystrybucji jest worek 5,4 kg ale w tej samej lub wyższej cenie - po prostu skandal ! Nagle z 29,38 za kg zrobiło się ponad 40 zł/kg

Acana Regionals Grasslands dla kota obecnie w Zooplus jest 219,80 za worek 5,4 kg natomiast w stacjonarnym Alezoo jest w cenie 199 zł - jakby kogoś interesowało (w Krakvet za 190)
Oczywiście cała linia Acana zdrożała w ten sam sposób...

Ja bym im chyba w każdy możliwy sposób dała do zrozumienia, że to skandal - mailem, na fejsie itp. Jak swego czasu Goplana zrobiła taki przewał z czekoladą (tabliczki 90g zamiast 100g), to sieć aż huczała. Do dziś przez to bojkotuję ich czekolady :)

Dark Angel

 
Posty: 1034
Od: Wto sie 12, 2014 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 04, 2017 19:32 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Tak czytam i czytam wszystkie posty, także swoje. Bardzo krytykujemy weterynarzy pod kątem zalecanego przez nich żywienia kotów. Mówię teraz tylko o sobie. może nie do końca mam rację, że nie słucham ich rad w kwestii żywienia. Odniosłam wrażenie, że staram się być mądrzejsza od lekarza. Nie mówię o polecanych przez vetów konkretnych karmach, jak Royal. Wiele osób zajmujących się zdrowiem kotków (mam na myśli weterynarzy) jednak odradza zbyt częstego stosowania mokrej karmy u kotów (mam na myśli karmy gotowe, nie barf). Tych których ja spotkałam, również ten weterynarz dziś, jak najbardziej zalecają karmy bezzbożowe. Jednak nie zalecają podawania kotom mokrej karmy zbyt często - nie codziennie. Ich zdaniem podstawą powinna być jednak karma sucha. Ja wiem, że zaraz powiecie, że to bzdura, to samo dziś wetowi powiedziałam. On powiedział mi jak pani uważa. Najważniejsze jest to, że tego weterynarza widziałam 1 raz w życiu i byłam u niego z psem mojej mamy. Tak po prostu zapytałam go na temat żywienia kotków. On sam ma 3 koty i u siebie w gabinecie weterynaryjnym nie prowadzi żadnej sprzedaży karm, szczerze mi powiedział, że prowadzenie działalności związanej ze taką sprzedażą nie jest dla niego opłacalne. Tak trochę myślę, że dotąd krytykowałam zalecenia żywieniowe jakie mi weci dali, ale jak coś się stanie mojemu kotkowi od razu do nich po pomoc polecę. To tylko chciałam napisać
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1805
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto kwi 04, 2017 20:04 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Bestol pisze:Tak czytam i czytam wszystkie posty, także swoje. Bardzo krytykujemy weterynarzy pod kątem zalecanego przez nich żywienia kotów. Mówię teraz tylko o sobie. może nie do końca mam rację, że nie słucham ich rad w kwestii żywienia. Odniosłam wrażenie, że staram się być mądrzejsza od lekarza. Nie mówię o polecanych przez vetów konkretnych karmach, jak Royal. Wiele osób zajmujących się zdrowiem kotków (mam na myśli weterynarzy) jednak odradza zbyt częstego stosowania mokrej karmy u kotów (mam na myśli karmy gotowe, nie barf). Tych których ja spotkałam, również ten weterynarz dziś, jak najbardziej zalecają karmy bezzbożowe. Jednak nie zalecają podawania kotom mokrej karmy zbyt często, a jednak częściej suchej. Ja wiem, że zaraz powiecie, że to bzdura, to samo dziś wetowi powiedziałam. On powiedział mi jak pani uważa. Najważniejsze jest to, że tego weterynarza widziałam 1 raz w życiu i byłam u niego z psem mojej mamy. Tak po prostu zapytałam go na temat żywienia kotków. On sam ma 3 koty i u siebie w gabinecie weterynaryjnym nie prowadzi żadnej sprzedaży karm, szczerze mi powiedział, że prowadzenie działalności związanej ze taką sprzedażą nie jest dla niego opłacalne. Tak trochę myślę, że dotąd krytykowałam zalecenia żywieniowe jakie mi weci dali, ale jak coś się stanie mojemu kotkowi od razu do nich po pomoc polecę. To tylko chciałam napisać



To ja skrytykuje przy okazji weta u ktorego kastrowalam pare dni temu kota. Nie zabezpieczyla rany opatrunkiem w spreyu, choc to grosze - cala butla 28 zl a tu starczyloby 1 psikniecie. To powinno byc standardem przy zabiegu. Kotu sie wdalo jakies zakażenie na 2 dzien goraczka 40,1. ale poniewaz ma w lecznicy sklep (nie tylko z karmami - nawet kuwetke kupisz) nie zapomniala mi dac 2 probek karmy RC weterynaryjnej i kazala karmic tym kota do konca zycia. Pewnie myslala, ze od razy wor tej karmy kupie, bo jestem idiotka i poslucham madrej pani wet. Obojetne czy RC dla kocurow czy dla kotek mialam karmic byle RC Veterynaryjnym, bo to najlepsze dla kastratow hehe.
Musialabym na glowe upasc zeby z bezbozowki przejsc na RC Vet Care Nutrition Neutered Young Male lub Femme gdy kot zdrowy i nie otyły.

Obawiam sie, ze Twoj wet nie sprzedajacy RC to wyjatek potwierdzajacy regule. Wiekszosc wciska RC na sile, bo je sprzedaje.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Śro kwi 05, 2017 0:57 Re: SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

Bestol ale do weta polecisz po radę dotyczącą choroby a nie żywienia. To trochę tak, jak specjalizacje lekarzy ludzkich. Lekarze potrafią opowiadać farmazony na temat nie swojej specjalizacji (na temat swojej też, ale to inna bajka). Jak pójdziesz do dietetyka, dostaniesz zupełnie inne zalecenia żywieniowe, niż podpowiedziałby Ci dermatolog pod kątem trądzika. I krytykując rady tego drugiego (który z założenia powinien wiedzieć tylko i wyłącznie co trądzik potęguje ale nie mieć pojęcia o żywieniu ogółem) a jednocześnie chodząc do niego ze zmianami skórnymi, nie robisz nic dwulicowego (co - jak mam wrażenie - Cię trapi).
Analogicznie z wetem. Taki, który nie podjął się specjalizowania w żadnym kierunku, ma wiedzę ogólną. Ma umieć diagnozować najczęstsze choroby, umieć je leczyć, ale o żywieniu nie wie zbyt wiele, po pierwsze dlatego że na studiach często uczy się przestarzałych informacji, po drugie z powodu mnogości informacji do wyuczenia na egzaminy (a zwierzęta gospodarskie zajmują sporą część a może nawet większość), po trzecie wreszcie RC jest sponsorem materiałów na studia/wykładów dodatkowych/wycieczek dla weterynarzy, którzy wezmą udział w kampaniach I TAK DALEJ i w związku z tym część zdobywanej wiedzy jest zafałszowana. Dlatego z całym szacunkiem dla wszelkich weterynarzy ja nie pytam ich o zdanie w kwestii doboru jedzenia dla moich zwierząt.
Powiem więcej: znam pewną gastrolog i alergolog w jednym. Taka kombinacja specjalizacji pozwala jej na planowanie diety dla szerokiej grupy osób chorych. I całkiem nieźle to robi. Niestety nawet jej zdarzyło się zakomunikować mi, że zioła mogę sobie parzyć rano w większej ilości i pić cały dzień. No nie. Zioła mają to do siebie, że najkuteczniejsze są, gdy pije się je krótko po zaparzeniu, bo olejki eteryczne się ulatniają, a niektóre inne związki w świetle dziennym się utleniają. A skąd to wiadomo? Ponieważ można o tym poczytać w książkach o ziołach (w tym również tych starej daty - moim zdaniem nawet wiarygodniejsze), a szczególnie w książkach specjalistycznych o zielarstwie (do znalezienia między innymi w bibliotece uniwersyteckiej). To nie są wiadomości "gdzieś z sieci", to są poważne publikacje. Ale o ziołach lekarze się nie uczą. Dlatego gastrolog o tym nie wiedziała albo uznała, że poleci mi do picia zabarwioną wodę - że to i tak zdrowsze niż nic, nawet jeśli zamiast 100% działania naparu będzie tylko 20%. I teraz czy mam rzucić jej rady w kąt? Te dotyczące ziół tak, pozostałe nie. A zobacz, jak blisko jej specjalizacja jest ziół. Ile bliżej, niż wspomnianych weterynarzy żywienie kotów.
Dlatego jakkolwiek rozumiem chęć zatrzymywania się nad każdą zasłyszaną informacją i analizowania jej ze wszystkich stron, tak w tym konkretnym wypadku odradzam próbę stosowania się do zaleceń weterynarzy. Proponuję nawet zrobienie analizy moczu kocurka, przede wszystkim pod kątem ciężaru właściwego. Dolna granica normy - kot jest dobrze nawodniony, górna granica - kot jest słabo nawodniony. Łatwiej Ci będzie wtedy stwierdzić, czy weterynarze mają rację.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10682
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, Google [Bot], kasiek1510, ryniek, Vi, Zeeni i 533 gości