Powiem Ci z moich obserwacji. Ja swojego kota teraz nie mam ale mam za to 2 mlode tymczasy. 2 przyszedł połtora miesiaca po 1. Mlode to w tydzien juz przyjazn wielka. Spią blisko siebie, a czasami nawet wtulone w siebie, a jeszcze nie minely nawet 2 tygodnie.
1 balam sie na dłuzej zostawiac samego, ale dwa bez problemu znosza samotnosc. Mieszkanie w idealnym stanie jak wracam -- koty tez
Zauwazylam tez, ze duzo sie od siebie uczą.
Np starszy dopoki byl sam musialam chodzic za nim i prosic go by zjadl miesko czy mokra karme, tylko chrupki tolerowal. Teraz przy mlodym wcina sam z miski, mlody leci to i on. Wczoraj 1 raz odganił nawet mlodego od swojej michy ( bylam z niego bardzo dumna, bo zawsze ustepowal gapcio i mlody za niego wszystko zjadal), bo ten probuje sprawdzic czy w 2 misce nie ma czegos lepszego i mu pomoc w konsumpcji. Najchetniej zjadłby i swoje i te 2 porcje -- grubcio maly
Z kolei starszy nauczył mlodszego korzystac z kuwety, drapaka. Mlody we wszystkim go nasladuje. Pierwszego ja wszystkiego uczyłam, a teraz on uczy młodzego
Ja tego 2 tymczasa wizielam swiadome --specjalnie choc mam niewielkie mieszkanko zeby 1 mial lepsza socjalizacje i nie byl sam gdy mnie nie ma. 1 szukał choc DT, 2 byl sam na DT to decyzja byla prosta -- przebywanie razem na dobre wyjdzie i im i ich nowym domkom. Ale to oba mlode kociaki, ktore szybko stracily matki i kontakt z innymi kotami.
Mialam tez tylko 1 dorosłego kota. Doskonale dawal sobie rade sam, sam najlepiej sie czul. Lubil miec czlowieka tylko dla siebie. Wracałam do domu to witał mnie w drzwiach. Wtedy mielismy czas tylko dla siebie. Są takie charaktery. Pelno takich ogloszen na OLX i od osob prywatnych, ktorym nie udalo sie dokocenie i fundacji czy DT.
Dlatego zrob, to co uwazasz dla siebie za najlepsze. Jesli uwazasz, ze masz za male mieszkanie, trudno by Ci bylo utrzymac dwa koty w razie problemow, choroby bierz jednego. Są koty, ktore potrzebuja do zycia obecnosci 2 kota, a sa i takie, ktorym czlowiek w zupelnosci wystarcza -- to wtedy sa najszczesliwsze. Sporo jest tez kotów FELV + z tak zwaną kocia bialaczka. Nie jest to choroba zakazna dla ludzi, a kot + moze zyc wiele lat. One powinny byc same, lub tylko z 2 tak samo dodatnim kotem zeby zdrowych nie zarazic. Im bardzo ciezko znalezc domki. Mogłabys ewentualnie takiej biedzie pomoc. Musisz to wszystko dobrze sobie przemyslec. Powodzenia