Ewa.KM pisze:Axa76 pisze:Brawo, kupa kasy Oby tak dalej!
Kupa kotów!
Zdecydowanie. Bo 70 zł za sterylkę to prawie po kosztach.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa.KM pisze:Axa76 pisze:Brawo, kupa kasy Oby tak dalej!
Kupa kotów!
Chiara pisze:Ewa.KM pisze:Axa76 pisze:Brawo, kupa kasy Oby tak dalej!
Kupa kotów!
Zdecydowanie. Bo 70 zł za sterylkę to prawie po kosztach.
Tinaa pisze:Witam
Chce sie wypowiedziec w tym temacie bo jestem zbulwersowana. Calkowicie nie zgadzam sie ze sterylizacja/kastracja zupelnie zdrowych zwierzat.Dla mnie jest to okaleczanie i niestety nie potrafie o tym inaczej myslec. Jak czytam posty w stylu- ze udalo sie pociac 2600 kotow to rece mi opadaja.....Okaleczanie jest czyms dobrym? Czy ktos sie te zwierzaki pyta czy one chca miec wycinane macice, jajniki, jadra? Po cos natura dala narzady, one nie sluza tylko do rozrodu, ale sa czescia, ciala, wyznacznikiem plci. Akceptuje kastracje i sterylizacje jesli ratuje zycie, ale kompletnie jej nie akceptuje jak jest wykonywana u zupelnie zdrowych zwierzat. Sa inne, o wiele mniej drastyczne metody antykoncepcji. Mam zwierzeta ale nigdy nie beda wykastrowane jesli nie bedzie to absolutna koniecznosc ratowania zycia. Nigdy tez nie dam np malego kotka lub pieska nikomu kto bedzie chcial je wykastrowac. Nie zgadzam sie z tym masowym procederem, mowie temu stanowczo NIE, dla mnie jest to okaleczanie. Jest to decyzja podejmowana przez ludzi a zwierzeta nie maja jak sie bronic. Kastracja powinna byc dozwolona tylko w wypadku ratowania zycia. Wycinanie zdrowych narzadów jest wbrew naturze a weterynarz powinni leczyc a nie okaleczac. Zapewne moderator nawet nie przepusci mojego postu bo tu musza wszyscy przytakiwac i nie moga miec wlasnego odmiennego zdania. Sama moderacja postow i selekcja ich jest czyms czego nei powinno byc na forum gdzie kazdy powinien miec prawo napisac swoje zdanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], magnificent tree, ryniek i 497 gości