Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa.KM pisze:ja bym kotu najpierw ograniczyła przestrzeń, nie pozwoliła latac po całym dwupoziomowym domu. Tylko np. łazienka i w niej kuweta. Pierwsza doba, potem przedpokuj i lazienka. I jak trafia do kuwety to dopiero kolejne pomieszczenia. On moze po prostu nie pamietac gdzie jest kuweta, a teraz jak juz pozostawił zapachy "kibelka" w wkilku miejscach tu uważa, ze gdzie pachnie moczem tam wolno lać. Dla Ciebie nie pachnie, ale on wyczuwa swoje zapachy. Wiec przemyj te miejsca woda z octem i popsikaj olejkiem jałowcowym albo lesśnym. Koty podobno tego nie lubią. Zabezpiecz okna koniecznie, albo takimi kratkami http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... _kot/30843
albo siatką, taka gesta w ramie wyjmowana, chroni tez prze komarami. To co pisze aguusia1988 to gra w rosyjską ruletkę. Szczyt nieodpowiedzialności, inteligencję kota mozna porównac do 2 letniego dziecka, czy pozwolisz dziecku spacerowac po parapecie na 2 pietrze? nawet jesli nie podejmie świadomej decyzji skaczę, to zawsze poże sie poslizgnąć, czy skoczyc za przelatujacym ptakiem, motylem.
chamariz pisze:Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Naprawdę jestem w podbramkowej sytuacji
Zabezpieczyłam wszystkie okna i pilnuję teraz, żeby zostały zamknięte. W jednym założyłam siatkę, więc myślę, że ta kwestia została w miarę rozwiązana.
Tak na wsi miał kuwetę i umiał z niej korzystać, ale głównie robił to na dworze. Wyczyściłam kuwetę i nasypałam mu nowego żwirku, może będzie chciał robić... Nie wiem czy to nie wina właśnie tego felernego żwirku, bo to jakiś pierwszy lepszy z supermaketu kupowany na szybko... Zaraz wybieram się do sklepu zoologicznego i myślałam, żeby kupić Benka Compact. Polecacie?
Dodatkowo zaopatrzę się w te szelki i będziemy próbować chodzić, na razie w domu.
aguusia1988 pisze:Ewa.KM pisze:ja bym kotu najpierw ograniczyła przestrzeń, nie pozwoliła latac po całym dwupoziomowym domu. Tylko np. łazienka i w niej kuweta. Pierwsza doba, potem przedpokuj i lazienka. I jak trafia do kuwety to dopiero kolejne pomieszczenia. On moze po prostu nie pamietac gdzie jest kuweta, a teraz jak juz pozostawił zapachy "kibelka" w wkilku miejscach tu uważa, ze gdzie pachnie moczem tam wolno lać. Dla Ciebie nie pachnie, ale on wyczuwa swoje zapachy. Wiec przemyj te miejsca woda z octem i popsikaj olejkiem jałowcowym albo lesśnym. Koty podobno tego nie lubią. Zabezpiecz okna koniecznie, albo takimi kratkami http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... _kot/30843
albo siatką, taka gesta w ramie wyjmowana, chroni tez prze komarami. To co pisze aguusia1988 to gra w rosyjską ruletkę. Szczyt nieodpowiedzialności, inteligencję kota mozna porównac do 2 letniego dziecka, czy pozwolisz dziecku spacerowac po parapecie na 2 pietrze? nawet jesli nie podejmie świadomej decyzji skaczę, to zawsze poże sie poslizgnąć, czy skoczyc za przelatujacym ptakiem, motylem.
Sama siatki nie zaloze do sufitu, nie mowiac ze nie mamy wiertatki (wkretarki), drabiny itd. Co wspominalam facetowi o tym to sie skrzywil i powiedzial ze bunkra nie zamierza budowac, poza tym kot spokojnie siedzi i tylko czasem chodzi po barierce, a taka siatka spowoduje ze bedzie sie wdrapywal
Mamy taki balkon wiec to utrudnienie
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... m3eEBn9DS4
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 496 gości