Brzuszek Elwisa dobrzeje. Wreszcie nie jest nadęty (tylko jak sporo zje) i ładnie trawi narazie tylko mix marchwiowo-kurczakowy i animonde dla juniorków.
Mam pytanie odnośnie łapki Elwisa tej oprerowanej. Minęło już pnad dwa tygodnie i już zaczyna zarastac mu sierścią, ale narazie bardzo rzadko jej używa. Jak biega - bo juz szaleje nieźle - to ją podnosi i nie używa wcale, czasem jak chodzi to sie podpiera na niej ale to dość rzadko. Gdy dotykam paluszków nieraz miałknie a nieraz nie. Czucie w niej ma na pewno, ale nie wiem co go tam czasem pobolewa i dlaczego.
Może ktoś zetknął się z podobnym przypadkiem ???