Panleukopenia-Canglob?

[milva b]

niestety milva ma za małą ilość tylko na 3 koty

tylko ja podawałam dawkowanie na dorosłego kota, maluchom daje się 1/2 ampułki więc starczy na 6

[15kotów]

szukam transportu z wawy do poznania ampułek Canglobu w lodowce samochodowej - potrzebuja 2-8 stopni

[katarzyna1207]

wetka praktycznie wystawiła mnie za drzwi z poleceniem uśpienia większości małych żeby ratować duże.

Totalnie bez sensu ... przecież one wszystkie już miały kontakt z wirusem, więc uśpienie nie da nic ...Miałam pp w lutym, mała dostawała canglob 0,5 na 1 kg masy ciała - domięśniowo. Canglob dostały też koty ze słabą odpornością (mimo, że kiedyś były szczepione). Kotka przeżyła, nie zaraził mi się żaden z domowych. Nie wiem jakim cudem, ale nie przeniosłam także na dokarmiane bezdomniaki, przez 3 tygodnie praktycznie nie rozstawałam się z virkonem, przed każdym karmieniem zlewałam się nim cała. Mam nadzieję, że Wam się uda ...

[15kotów]

Na razie jest cisza przed burzą. Duze nie mają zadnych objawów ale pełne badanie krwi Krówki wykazło poddwyzszony poziom leukocytów, a ona przychodzi raz na dwa dni, czyli te które są bliżej bedą miały gorzej. Z małych wczoraj w klinice zmarł jeden ze znalezionych chłopców ok. 2mies, z testem dodatnim. Przywieziona z nim dziewczynka po kroplówce i antybiotyku jest rześka. Pozostałe małe dostają clavaseptin dwa razy dziennie. Odwodniony nie jest nikt, biegunki się zmniejszyły, wymiotował tylko jeden a wczesniej ok 5-6 dzienie ktos. Dzis odbieram Feliserin dla 3 kotów , dostaną kocice najblizej siedzace z małymi i bede kombinować dalej. Nie mam zadnej mozliwości odseparowania kotów od siebie.

[15kotów]

Trzy kocice Łapka Ogonek i Komori już po podaniu Feliserinu. Wstrzasu nie było. Mała ruda dostała kontynuację kroplówki nie ma apetytu ale poza tym ok. Broi i ładnie pije. Do pociągu powrotnego mamy 2h potem40min pieszo. Światełko w tunelu. Narazie dziękujemy wszystkim również paniom z kliniki na polance które podaly naszym kotom feliserin za darmo. !

[15kotów]

jak zmienic tutuł wątku?
Co dawac na podniesienie odporności? Mam zamiar ściągnąć cykloferon, ale myśle ze powinnam go zachować i podać jak tylko komuś się coś zacznie dziać bo na takie ilości futrzaków to boję się że zacznę podawać kilku a w miedzy czasie zachoruje inne. Ktoś coś doradzi?

[alix76]

jak zmienic tutuł wątku?
Co dawac na podniesienie odporności? Mam zamiar ściągnąć cykloferon, ale myśle ze powinnam go zachować i podać jak tylko komuś się coś zacznie dziać bo na takie ilości futrzaków to boję się że zacznę podawać kilku a w miedzy czasie zachoruje inne. Ktoś coś doradzi?

W pierwszym poście go edytuj

[15kotów]

Mam do przewiezienia canglob z wawy do poznania. Pociąg pojedzie 2.5 h

[milva b]

Mam do przewiezienia canglob z wawy do poznania. Pociąg pojedzie 2.5 h

Termos i lód? Pudło styropianowe, lód lub wkłady chłodzące?

[15kotów]

boje sie ze nie wystarczy albo lod zamrozi leki. myslałam o etui firmy frio albo podobnym z chemicznie uruchamianym procesem chlodzenia ale nie wiem czy nie za małe http://www.etuifrio.pl/ albo torbie chlodzacej ale jest droga 150 zł plus wkłady

[15kotów]

Stan na dziś: Chorba atakuje szybko i skrycie. Najmniejszy miot składajacy sie już z 3 kociat dziewczynka ma 40 stopni, lezy podparta na łapkach, jeden z chłopców 39.3. nie wymiotują, nie mają biegunki, nie są odwodnione ani osowiałe. Dostają dwa razy dziennie clavaseptin. Reszta w tym ta ruda dziewczyna z miotu z 1 maja na razie ok.
Pytałam u weterynarza tutaj ( to nie są dobrzy weci i nie mają pojecia o kotach) jak długi jest okres po którym jest bezpiecznie, że jesli sie nic nie stało to sie nie stanie. Powiedział że dwa tygodnie. Prawda to? Moim zdaniem będzie to wygladało tak : najpierw najsmniejsze, potem wieksze kocięta a na koncu duze zaczną chorowac i bedzie sie to ciągneło tygodniami. Mam rację czy nie? W tej chwili nie wiem co robić z tą z 40 stopniami,

[milva b]

Stan na dziś: Chorba atakuje szybko i skrycie. Najmniejszy miot składajacy sie już z 3 kociat dziewczynka ma 40 stopni, lezy podparta na łapkach, jeden z chłopców 39.3. nie wymiotują, nie mają biegunki, nie są odwodnione ani osowiałe. Dostają dwa razy dziennie clavaseptin. Reszta w tym ta ruda dziewczyna z miotu z 1 maja na razie ok.
Pytałam u weterynarza tutaj ( to nie są dobrzy weci i nie mają pojecia o kotach) jak długi jest okres po którym jest bezpiecznie, że jesli sie nic nie stało to sie nie stanie. Powiedział że dwa tygodnie. Prawda to? Moim zdaniem będzie to wygladało tak : najpierw najsmniejsze, potem wieksze kocięta a na koncu duze zaczną chorowac i bedzie sie to ciągneło tygodniami. Mam rację czy nie? W tej chwili nie wiem co robić z tą z 40 stopniami,

Weterynarz nie zalecił leku na zbicie temperatury? Tolfine w zastrzyku lub Tolfedine w tabletkach?
Te maluszki z gorączką normalnie piją i jedzą?

Nie miałam nigdy problemów z panleukopenią, wiem tylko to co słyszałam od różnych wetów, wirus w środowisku potrafi przetrwać długo i oprócz leczenia trzeba wszystko ciągle szorować, dezynfekować, ozonować.

[15kotów]

Obdzwonieni weterynarze nie mają, podobno to ludzki lek do kupienia na recepte od veta ?

[alix76]

Połączyłam Ci wątki, problem jest ten sam.
Biodacynę kupowałam w aptece, na receptę weterynaryjną - owszem, na zamówienie ale na drugi dzień była. Tylko to ma być do iniekcji a nie do oczu!

[milva b]

Obdzwonieni weterynarze nie mają, podobno to ludzki lek do kupienia na recepte od veta ?

Tolfine/Tolfedine nie jest ludzkim lekiem.