Ręce mi właśnie opadły...
Moja kotka od czasu sterylizacji nie sika nigdy poza kuwetą. Ostatnio jednak zaczęła po wizytach mojego chłopaka. Ilekroć on wyjdzie, ja mam mokrą pościel. Nie mam pojęcia, co mogę zrobić. Ani nie wyrzucę kota ani nie zerwę z chłopakiem. Dodam, że ogólnie bardzo się lubią, więc nie wiem o co jej chodzi...
Zazdrosny kot?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 4
• Strona 1 z 1
» Śro lip 13, 2016 10:18
Re: Zazdrosny kot?
Dita11 pisze:Ręce mi właśnie opadły...
Moja kotka od czasu sterylizacji nie sika nigdy poza kuwetą. Ostatnio jednak zaczęła po wizytach mojego chłopaka. Ilekroć on wyjdzie, ja mam mokrą pościel. Nie mam pojęcia, co mogę zrobić. Ani nie wyrzucę kota ani nie zerwę z chłopakiem. Dodam, że ogólnie bardzo się lubią, więc nie wiem o co jej chodzi...
No chyba rzeczywiście to zazdrość. Dopieszczaj kota w obecności chłopaka, żeby nie czuł, że jest w tym momencie na drugim planie.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)
- Posty: 8148
- Od: Czw cze 16, 2005 10:35
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
» Śro lip 13, 2016 14:07
Re: Zazdrosny kot?
Sama nie wiem, może stres? Może kot widzi, że nie poświęcasz mu wystarczająco uwagi, jeśli robiłas to dotychczas? Głaszcz kota w obecnosci chłopaka
Mrusia
-
- Posty: 153
- Od: Pon lis 30, 2015 17:35
» Pt sie 26, 2016 6:35
Re: Zazdrosny kot?
a może prościej byłoby iść do veta i zrobić jej badanie moczu
-
- Posty: 27168
- Od: Śro gru 30, 2009 14:03
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: ArnoldHat i 562 gości