Kocia trauma?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 19, 2016 18:15 Kocia trauma?

Pędzę dziś do was z prośbą o radę.Od ponad miesiąca mam problem z kocurem... w związku z sercami drobiowymi.Jakiś czas temu dając mu surowe mięso,mix w którym były zmielone serca...trafił się jednak jakiś większy kawałeczek i kot z wrzaskiem wyleciał z kuchni plując i śliniąc się.Od tego czasu nie je nic prócz suchego Purizonu...żadne konserwy czy jakiekolwiek mięso/surowe czy gotowane/.Nawet jeśli gotowce są w formie mielonki i rozgniecione widelcem to zje parę kęsów i z wrzaskiem ucieka,tak jakby chciały go zjeść jakieś mięsne potwory...najwyraźniej ma jakąś traumę ,a ja nie wiem co robić,jak długo może na suchej ciągnąć. :(

Danutka66

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon mar 25, 2013 13:41
Lokalizacja: opolskie cudne

Post » Nie cze 19, 2016 18:36 Re: Kocia trauma?

A próbowałaś z karmą rybną, np. Cosma z tuńczyka? To jest samo mięso rybie, lepsze niż w puszkach dla ludzi ;)
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34255
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Nie cze 19, 2016 18:37 Re: Kocia trauma?

Wydaje mi się, że to nie trauma, a coś go boli w pyszczku. Tak zachowują się koty z jakimiś schorzeniami w buzi, może stan zapalny dziąseł, może jakieś rany i próba pogryzienia kończy się takim wrzaskiem, bo kota uraża. Miałam kotkę która dokładnie tak się zachowywała, niestety zmiany w jamie ustnej okazały się bardzo poważną chorobą. Suche jadła jako tako, bo chrupki połykała w całości, mokre nawet rozdrobnione urażało.

Koniecznie z kocurkeim trzeba wybrać się do weterynarza!
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie cze 19, 2016 18:43 Re: Kocia trauma?

zuzia96 pisze:Wydaje mi się, że to nie trauma, a coś go boli w pyszczku. Tak zachowują się koty z jakimiś schorzeniami w buzi, może stan zapalny dziąseł, może jakieś rany i próba pogryzienia kończy się takim wrzaskiem, bo kota uraża. Miałam kotkę która dokładnie tak się zachowywała, niestety zmiany w jamie ustnej okazały się bardzo poważną chorobą. Suche jadła jako tako, bo chrupki połykała w całości, mokre nawet rozdrobnione urażało.

Koniecznie z kocurkeim trzeba wybrać się do weterynarza!

Może tak być, nie pomyślałam o tym. Wtedy zmiana karmy nic nie da.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34255
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Nie cze 19, 2016 18:48 Re: Kocia trauma?

Moim zdaniem coś złego w pyszczku się dzieje.
Może nadłamany lub ruszający sie ząb albo wbita drzazga z kości czy inne ciało obce.
Koniecznie kocurka powinien obadać lekarz - to ważne by sprawdził pysk fachowiec.
Suche jedzenie kot może łykać szybko i bez gryzienia by unikać bólu - mokre nie da się połknąć tak łatwo.

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie cze 19, 2016 19:22 Re: Kocia trauma?

Kot chrupie suchą karmę :)Co ciekawe,najchętniej z podłogi...widok miseczki czy jakiegokolwiek naczyńka czy talerzyka/wersji było sporo/ chyba źle mu się kojarzy

Danutka66

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon mar 25, 2013 13:41
Lokalizacja: opolskie cudne

Post » Nie cze 19, 2016 19:57 Re: Kocia trauma?

Danutka66 pisze:Kot chrupie suchą karmę :)Co ciekawe,najchętniej z podłogi...widok miseczki czy jakiegokolwiek naczyńka czy talerzyka/wersji było sporo/ chyba źle mu się kojarzy

To nic nie znaczy.Idź do weta. Zachowanie wskazuje ,ze coś mu się w pysku dzieje.Mokre rozlewa się po pysku i klei do zebów, podniebienia. Suche kot może sobie ustawić jak najmniej inwazyjnie .Tak jak ludzie gdy bolą zeby.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon cze 20, 2016 17:37 Re: Kocia trauma?

Jak dobrze ,że jest to forum..i Wy :D Pojechałam dziś z Dedkiem do weta...zapalenie dziąseł...a tak bez Was dalej doszukiwałabym się "traum i chorób psychicznych" :wink:

Danutka66

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon mar 25, 2013 13:41
Lokalizacja: opolskie cudne

Post » Pon cze 20, 2016 19:57 Re: Kocia trauma?

Sądząc wpisów na forum, to całkiem częste - opiekun kota doszukuje się prolemów psychicznych, a zwierzak jest banalnie i zwyczajnie chory.
Zdrówka dla kicia. :ok: :ok: :ok:
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34255
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Goldberg, kasiek1510 i 424 gości