Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiagosia pisze:Z tego co piszesz nie jest jednoznaczne że powodem smutku Bono jest Zuzia. Jedzą z jednej miski, korzystają z kuwety i wylizują pyszczki więc Bono zaakceptował Zuzię.
Takie zachowanie Bono może być przyczyną jakiejś choroby - oby tak nie było. Musicie iść do weterynarza i opisać mu problem. Ja nie mam dużego doświadczenia z kotami chociaż mam obecnie 3 koty, które też chcą się zdominować tzn najstarszy i najgrubszy Hugo chce zdominować dziewczyny.
Może odezwą się dziewczyny co są Domami Tymczasowymi i coś Wam poradzą. Ja mocno trzymam kciuki i pozdrawiam.
siekul pisze:Witam ponownie, tak jak pisałem, u lekarza byliśmy więc nie jest to na pewno problem zdrowotny kotów, choć oczywiście poobserwuje jeszcze kotka by się upewnić co do tego. Spróbowaliśmy dawać najpierw jedzenie rezydentowi a dopiero później Zuzi i myślę, że jest delikatna poprawa, choć żeby to stwierdzić - to jest jeszcze za wcześnie. Co do zmiany zachowania - no cóż, szczerze w to wątpię, żeby jego charakter się zmienił... jedynie jaka jest dla mnie widoczna różnica to fakt tego, że Bono stara się być - według mnie - bardziej stonowany i mniej dziki.
Jak na razie to jedynie zdołaliście mnie uspokoić na tyle, żebym mógł poczekać jeszcze kilka tygodni na ewentualne rozwiązanie problemu.
Ostatnia jedyna różnica na plus to zmiana w zachowaniu kotów w nocy. Bono nie stara się bawić z Zuzią w sposób agresywny, a jedynie się gonią i potem razem śpią... co w sumie powoduje te same skutki u domowników - czyli pobudka gdy koty zrobią sobie bazę wypadową z Twojej poduszki.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar, Google [Bot], magnificent tree, ryniek i 505 gości