Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:Tulinek, nie chcesz wjedzieć jakom mje matka mine zrobiłą, jak to pszeczytała o tych kartonach na prezent - takie coś o
Mjeto
Katia K. pisze:Mam grzech niedopilnowania na sumieniu. Chrapek, co tu dużo mówić, jest kotem niedobrym i nierzecznym. Ale mus go kochać, bo jak nie?
Chrapek zawsze pomaga mi w pakowaniu prezentów. Kilka lat temu pakowałam na Gwiazdkę dla Siostry taki duży ścienny kalendarz. Ze wstążeczkami przy dużych prezentach jest problem, trudno dociąć odpowiednią długość. Docinałam, docinałam, liczyłam skrawki i odkładałam je na kupkę. Później policzyłam skrawki, okazało się, że jednego nie ma. Przeszukałam okolice. Nie ma. Przerażenie mnie ogarnęło, bo wyszło mi, że Chrapek musiał ten kawałek połknąć. Kilka dni nie spuszczałam z niego oka, oglądałam każdy bobek w kuwecie. Nie ma skrawka. Znalazł się 24. grudnia, Sister znalazła zgubę przyklejoną kocią śliną do swojego nowego kalendarza
Opowieść a propos grudniowych prezentów i memłających wszystko kotów.
morelowa pisze:A mnie aloes tak słabo rośnie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 499 gości