DO ZAKMNIECIA -dziękuję

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 06, 2016 12:59 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Sibelka od zawsze wszystko jadła - już nauczyliśmy się chować reklamówki, wszelkie sznurki, plastiki, ubrania (bo te też potrafiła mi zjeść). Weci twierdzili zawsze że moje ciuchy je bo tęskni, tyle że ona to robiła też nagminnie jak ja byłam w domu :roll:

Paciek to ekstrawertyczna gwiazda, robi różne rzeczy tylko po to, żeby zwrócić na siebie uwagę ;)

Cody i Joseph mają manię gryzienia, memlą w zebach tak długo i wytrwale az soć na amen obgryzą. Cody gustuje w obgryzaniu sznurków, Joseph w szatkowaniu kartonów (przez noc potrafi połowę dużego akrtonu poszatkowac na drobne zryweczki).

Już się przyzwyczaiłam, że nie moge mieć NORMALNYCH kotów ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2016 13:04 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Ciocia, to my jusz wiemy, co na prezenta najlepiej: stos kartonów koleguf ucieszy najbardziej no T. :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 06, 2016 13:12 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Tulinek, nie chcesz wjedzieć jakom mje matka mine zrobiłą, jak to pszeczytała o tych kartonach na prezent - takie coś o :201495

Mjeto
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2016 13:15 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Gibutkowa pisze:Tulinek, nie chcesz wjedzieć jakom mje matka mine zrobiłą, jak to pszeczytała o tych kartonach na prezent - takie coś o :201495

Mjeto


:ryk: :ryk: :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 06, 2016 13:41 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Mam grzech niedopilnowania na sumieniu. Chrapek, co tu dużo mówić, jest kotem niedobrym i nierzecznym. Ale mus go kochać, bo jak nie?
Chrapek zawsze pomaga mi w pakowaniu prezentów. Kilka lat temu pakowałam na Gwiazdkę dla Siostry taki duży ścienny kalendarz. Ze wstążeczkami przy dużych prezentach jest problem, trudno dociąć odpowiednią długość. Docinałam, docinałam, liczyłam skrawki i odkładałam je na kupkę. Później policzyłam skrawki, okazało się, że jednego nie ma. Przeszukałam okolice. Nie ma. Przerażenie mnie ogarnęło, bo wyszło mi, że Chrapek musiał ten kawałek połknąć. Kilka dni nie spuszczałam z niego oka, oglądałam każdy bobek w kuwecie. Nie ma skrawka. Znalazł się 24. grudnia, Sister znalazła zgubę przyklejoną kocią śliną do swojego nowego kalendarza :?

Opowieść a propos grudniowych prezentów i memłających wszystko kotów.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

leki dla <3 sercowców <3 do oddania

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12373
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 06, 2016 13:48 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Katia K. pisze:Mam grzech niedopilnowania na sumieniu. Chrapek, co tu dużo mówić, jest kotem niedobrym i nierzecznym. Ale mus go kochać, bo jak nie?
Chrapek zawsze pomaga mi w pakowaniu prezentów. Kilka lat temu pakowałam na Gwiazdkę dla Siostry taki duży ścienny kalendarz. Ze wstążeczkami przy dużych prezentach jest problem, trudno dociąć odpowiednią długość. Docinałam, docinałam, liczyłam skrawki i odkładałam je na kupkę. Później policzyłam skrawki, okazało się, że jednego nie ma. Przeszukałam okolice. Nie ma. Przerażenie mnie ogarnęło, bo wyszło mi, że Chrapek musiał ten kawałek połknąć. Kilka dni nie spuszczałam z niego oka, oglądałam każdy bobek w kuwecie. Nie ma skrawka. Znalazł się 24. grudnia, Sister znalazła zgubę przyklejoną kocią śliną do swojego nowego kalendarza :?

Opowieść a propos grudniowych prezentów i memłających wszystko kotów.


Ależ jak można sie gniewać na kotka, który sam od siebie prezencik chciał uświetnić :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 06, 2016 13:52 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Taaa, ten kotek uświetnia mi każdy dzień swoimi wyszukanymi psotami ;)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

leki dla <3 sercowców <3 do oddania

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12373
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 06, 2016 14:38 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Masz zatem niespodzianki mikołajkowe na codzień :lol: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 06, 2016 14:40 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Oferujemy zestawy mikołajkowo-świateczne dla futerek :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

kocyk kolorowy i mięciutki ; podwójna nitka akryl ;w kolorze czerwieni meksykańskiej plus kremowy
wymiary: 33cm x 40cm

Obrazek


Obrazek
Obrazek
i na modelu -rozmiar xl :D
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek


viewtopic.php?f=27&t=174914

viewtopic.php?f=27&t=174914

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 07, 2016 14:33 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

i niekoniecznie mikołajkowo , ale wesoło i cieplutko :wink:
wymiary: 34,5cm x 38,5cm
Obrazek

zapraszamy na promocje :D

viewtopic.php?f=27&t=174914

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 12, 2016 13:49 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Czujecie ten miły zapach pierników i imbiru?
my proponujemy takie ciacho dla futerek :D
promocyjnie :wink:
Imbirowo-piernikowo :wink:
wymiary: 35cm x 39cm
cena 15zł

Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Pon gru 12, 2016 14:07 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

A mnie aloes tak słabo rośnie... :placz:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 12, 2016 14:12 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

morelowa pisze:A mnie aloes tak słabo rośnie... :placz:


W tym roku przycięłam go w połowie prawie , bo za bardzo rozrósł się :wink: Zobaczę czy szczepki się ukorzenią, to w razie czego podeślę i zobaczysz czy to kwestia genów czy powietrza .
Aloes lubi chłód, może to jest przyczyną ?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 12, 2016 14:39 Re: Tulinek, czyli kot, który...Mikołaje som?

Jaki chłód?? Toż on z ciepłych krajów. Stoi na parapecie, żeby miał jasno i słońce, a poza tym i tak nie ma gdzie, jest malutki od 2 lat, choć trochę rośnie. Owszem pod oknem grzejnik ale bez przesady i w nocy nie grzeje. O.
Genów nie - odskubałam go z takiego co sie już niegdzie nie mieścił i rozrastał mimo małej doniczki, z której wypełzał.
A przywieziesz te szczepki? :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22906
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 180 gości