Jaki kot?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 12, 2016 17:39 Jaki kot?

Witajcie,zastanawiamy się z mężem nad kupnem jakiegoś kotka.Jednak czy każda rasa nadaje się dla rodziny z dzieckiem?Mieliśmy znajdka jednak ze względu na swój wiek musieliśmy się z nim pożegnać :(
Teraz mąż chciałby kota brytyjskiego ja bym bardziej obstawała nam persem jednak czy takie koty nadają się dla dziecka 5 letniego?
Czy może są jakieś rasy przy których trzeba uważać?

Miałczek

 
Posty: 2
Od: Nie cze 12, 2016 17:35

Post » Nie cze 12, 2016 18:53 Re: Jaki kot?

Dla dziecka pięcioletniego to najlepiej się nadają pluszaki.
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 12, 2016 19:41 Re: Jaki kot?

Tak jak napisała Felin. ŻADEN kot nie nadaje się dla dziecka 5 letniego.
Mam nadzieję, że się źle wyraziłaś, ze kotem będziecie się opiekować Ty i mąż. Będziecie pilnować żeby dziecko nie stresowało kota czy nie zrobiło mu krzywdy. A kot ma być po prostu taki, który nie zrobi dziecku krzywdy - nie agresywny.
Obie rasy i brytek i pers się nadają jeśli z dobrej hodowli i dobrze z socjalizowane. ( poczytaj w necie o charakterach tych kotów)
Obie się nadają, tyle, ze z persem więcej roboty. Trzeba bardzo regularnie czesac - sierść zaniedbana się kołtuni, co może prowadzić do chorób skórnych jeśli kot nie lubi czesania ( broni się przed nim) albo właściciel nie jest systematyczny.
Jest fajna nowa rasa kotów selkirk rex, która ma cechy i brytka i persów. Poczytaj o niej. Koty mogą mieć różny wygląd i trochę inny charakter w zależności jakie miały rodowody, jakich przodków miały więcej. Ale dąży się do tego żeby bardziej przypominały brytki. Mieszanka persa i brytka to może być naprawdę bardzo wdzięczny, łagodny koci charakterek.

I przy każdej rasie musisz uważać i na kota i na dziecko. Każdy kot niezależnie od rasy ma inny charakter tak jak człowiek. To żywy organizm, a nie pluszowe zwierzątko wycięte wg szablonu.
Ostatnio edytowano Nie cze 12, 2016 20:01 przez Kamionka, łącznie edytowano 1 raz
regułą w przypadku kotów jest to, że nie ma żadnych reguł.. Obrazek

Kamionka

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Od: Pon lut 23, 2015 2:17

Post » Nie cze 12, 2016 19:53 Re: Jaki kot?

Ps. Moja koleżanka ma brytka i 7 letniego wnuczka. Kotka bardzo łagodna, towarzyska, każdemu da się pogłaskać. Nawet jak widzi 1 raz. Nigdy na nikogo nie syczy. Nigdy nie wyciągnęła na nikogo pazurów. Nie ugryzła. Ale dziecko jest od małego uczone, że nie wolno męczyć kota.
2 przypadek widziałam niedawno ogłoszenie na OLX ktoś chce oddać kota brytyjskiego tylko starszej osobie, bo kot za łagodny. Nie nadaje się do dzieci. Widocznie dzieci były niereformowalne i męczyły kota. Stresował się. A stres u kota to tak jak i u człowieka obniżenie odporności i 1 krok do wielu chorób.
regułą w przypadku kotów jest to, że nie ma żadnych reguł.. Obrazek

Kamionka

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Od: Pon lut 23, 2015 2:17

Post » Nie cze 12, 2016 20:30 Re: Jaki kot?

Persa sobie daruj od razu.
To najbardziej wymagająca pod względem pielęgnacji rasa, trzeba czesać, pudrować, myć oczka i ogólnie sporo wiedzieć o pielęgnacji tych kotów oraz założyć, że z godzinkę dziennie Ci to zajmie. Przy małym dziecku- słaby pomysł.
Brytek lepszy albo ragdoll (choć ragdolle też wymagają pielęgnacji futra).
Rozważ tez adopcję dorosłego dachowca, spokojnego, lubiącego dzieci i przyzwyczajonego do dziecięcego, ekspansywnego zachowania.

No i najważniejsze: to, czy kot i dziecko się dogadają, czy będą stanowić fajny team a przynajmniej bezkolizyjnie funkcjonować- zależy głównie i przede wszystkim od Ciebie i męża. Nigdy nie zostawia się małego dziecka samego ze zwierzęciem, kontakty zawsze muszą być kontrolowane przez dorosłego, a dziecko uważnie i stale uczone jak bawić się Z kotkiem (a nie kotkiem), co kotek lubi, czego nie lubi i czego nigdy nie wolno zwierzęciu robić, ze względu na bezpieczeństwo obojga. Odpowiedzialność za właściwy przebieg kontaktów dziecko-kot spoczywa wyłącznie na Was i musicie mieć tego bezwględną świadomość. Cokolwiek wydarzy się niewłaściwego (oby nie, ale to żywe stworzenia i coś zazwyczaj się wydarza)- to nigdy nie jest wina ani dziecka ani zwierzaka, tylko braku właściwego nadzoru i edukacji ze strony dorosłych- opiekunów dziecka i kota.

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39243
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon cze 13, 2016 23:12 Re: Jaki kot?

Przy dziecku 5-letnim w ogóle nie radzę kociaka, tylko dorosłego kota. Kot musi być sprawdzony przez dom tymczasowy lub schronisko jako "do dzieci", to znaczy nie mieć wrażliwych punktów na ciele, których dotykanie budzi agresywną reakcję, a także jeśli jest miętoszony, powinien co do zasady kulturalnie i stanowczo pójść sobie, bez wszczynania burd. Powinien być miły i już nie rozbrykany (powinien mieć powyżej ok. 2-3 lat). Nie zwalnia to oczywiście rodziców z kontroli kontaktów dziecka z kotem i dbania o delikatność dziecka.

Skąd jesteś?
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Wto cze 14, 2016 4:42 Re: Jaki kot?

Poczytaj o ragdollach.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto cze 21, 2016 20:49 Re: Jaki kot?

Avian ma fajnego kota do oddania. Podobno nadaje się do dzieci.
Pół

asiamaj22

 
Posty: 78
Od: Nie sie 19, 2012 19:19

Post » Śro cze 22, 2016 8:31 Re: Jaki kot?

maine coon nadaje się dla dzieci, jednak musi to być kot dobrze zsocjalizowany, z dobrej hodowli, najlepiej w której właściciele mają małe dziecko. wtedy kot nie będzie się bał małego krzyczącego człowieka, tylko będzie razem z nim spędzał czas i chodził za dzieckiem. ale z doświadczenia wiem, że jeśli się dziecka nie nauczy prawidłowych kontaktów z kotem, to kot zawsze będzie uciekał, np od ciągnięcia za ogon, ale mam nadzieję, że to jest dla każdego zrozumiałe i logiczne...

kadziajka

 
Posty: 209
Od: Pon lut 29, 2016 13:31
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 22, 2016 16:06 Re: Jaki kot?

felin pisze:Dla dziecka pięcioletniego to najlepiej się nadają pluszaki.

z tą odpowiedzią się zgadzam najbardziej. Kot powinien być decyzją rodziców i ich kotem, a nie kotem "dla dziecka". Wiadomo, że obowiązki, jak leczenie, karmienie itp będą mieć rodzice a nie 5-latek. Ogólnie fajnie jak się dzieci wychowują ze zwierzętami, ale decyzja musi być, że kot jest dla rodziców a nie "dla dziecka". Wydaje mi się, że ja bym nie brała rasowego tylko dobrze sprawdzonego kota w schronisku lub DT pod względem czy lubi dzieci, żeby nie stwarzał dla dzieciaka zagrożenia. I też mogłoby się dziecko z nim zapoznać w schronisku no i byście widzieli czy kot dobrze na dziecko reaguje.
Jaki materac dla dziecka kupić? - blog z poradami dla szukających materaców dla dzieci i dorosłych :)

sweetyT

 
Posty: 30
Od: Śro lis 28, 2012 14:19

Post » Czw cze 23, 2016 10:45 Re: Jaki kot?

a ja z kolei uważam, że lepiej, jeśli kot kupiony w celu wychowywania się dziecka ze zwierzęciem w hodowli jest bardziej odpowiedni. Nawet najspokojniejszy kot ze schroniska ma jakieś traumatyczne przezycia za sobą i może na reakcje dziecka zareagować agresją. dla starszaka nie jest to aż taki problem, ale dla 5-cio latka? Myślę, że zrównoważony ragdoll albo wesoły i chodzący za człowiekiem mainecoon to najlepsze opcje. ja mam złe doświadczenia z brytyjczykami, bo kotka teściów jest strasznie agresywna dla wszystkich oprócz teściowej, drapie i gryzie każdego chcącego ją pogłaskać. nigdy nie kupiłabym takiego kota wiedząc, że dziecko ma się z nim bawić na co dzień.

kadziajka

 
Posty: 209
Od: Pon lut 29, 2016 13:31
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw cze 23, 2016 13:10 Re: Jaki kot?

Zadne zwierze nie daje gwarancji ;) Tak jak i zadne dziecko. Rola doroslych, jak napisala Olat, jest kluczowa.

Ja bym powiedziala, ze spokojny dorosly, ale skory do zabaw kot. Przyjacielski dla dzieci i stabilny emocjonalnie (oczywiscie nie od razu po zmianie domu, chociaz moj Leos kochal wszystkich "na wejsciu"). Sa takie koty, trzeba pogadac z domami tymczasowymi. Aczkolwiek zachowanie kota zalezy nie tylko od niego samego, ale i od jego otoczenia. W nowym domu nie musi sie zachowywac dokladnie tak samo jak w starym. Ale autorka watku juz miala kota, wiec pewnie to wie.
Powodzenia :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84848
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 23, 2016 13:23 Re: Jaki kot?

Tyle odpowiedzi, a jakoś nikt na to nie zwrócił uwagi:

Mieliśmy znajdka jednak ze względu na swój wiek musieliśmy się z nim pożegnać :(


Mam nadzieję, że oznacza to naturalną śmierć wiekowego znajdka po długim i szczęśliwym życiu. A nie wyrzucenie kota z domu "bo dziecko za małe". (Ten "swój" jest dla mnie trochę niejasny).

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Czw cze 23, 2016 19:49 Re: Jaki kot?

kadziajka pisze:a ja z kolei uważam, że lepiej, jeśli kot kupiony w celu wychowywania się dziecka ze zwierzęciem w hodowli jest bardziej odpowiedni. Nawet najspokojniejszy kot ze schroniska ma jakieś traumatyczne przezycia za sobą i może na reakcje dziecka zareagować agresją. dla starszaka nie jest to aż taki problem, ale dla 5-cio latka?

Nie masz racji, te "przejścia" to mit.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Czw cze 23, 2016 21:42 Re: Jaki kot?

boniedydy pisze:
kadziajka pisze:a ja z kolei uważam, że lepiej, jeśli kot kupiony w celu wychowywania się dziecka ze zwierzęciem w hodowli jest bardziej odpowiedni. Nawet najspokojniejszy kot ze schroniska ma jakieś traumatyczne przezycia za sobą i może na reakcje dziecka zareagować agresją. dla starszaka nie jest to aż taki problem, ale dla 5-cio latka?

Nie masz racji, te "przejścia" to mit.

Też tak twierdzę. To zwykły zabobon. Kot w DT przy miłości i pełnej akceptacji zapomina o "traumatycznych" przeżyciach.Jesli w ogóle o nich pamięta. No, chyba że to są molestowania wszelkiego rodzaju. W domu stałym pełnym zrozumienia i atencji o jego dobro też zapomina o dt. Lubię domy z dziećmi.Wydaję dzieci kocie i młodziki ale tylko w dwupaku . I tylko tym rodzicom którym się chce popracować nad dziećmi i poświęcić czas na przypilnowanie obu stron i naukę.
Nie mam hodowli. Tylko koty zgarnięte z ulicy. Prócz rodowodu niczego im nie brakuje. :mrgreen: Do DS-ów idą często kociaki urodzone na wolności z "dzikiej" kotki i nie widziałam różnicy w zachowaniu i socjalizacji. Wszystko zalezy od nas i czasu jaki poświęcamy kotom.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 278 gości