Kręgosłup położył mnie do łóżka, a tymczasem wszystko się zmieniło
Oto wpis z FB Klaudii Taraszka, nowej opiekunki kota:
"UWAGA UWAGA
Kot z łapką z imieniem i szansą na przyszłość.
Sporo zmieniło się od powstania tego zdażenia (grupy). Po pierwsze kot ma imię:) Kimi na cześć Kimiego Raikkonena (ponieważ mamy nadzieję, że w przyszłości będzie tak samo szybki:)). Po drugie ma ludzkiego opiekuna, mnie
, a dzięki wam może mieć rownież łapę. Tak jest dobrze czytacie:) Może nie być w stu procentach sprawna, ale jest spora szansa, aby ją uratować. Kot dzięki fundacji Stawiam na Lapy oraz klinice Arka będzie jutro operowany, niestety koszt operacji to ok 2000zł.
Bardzo proszę o pomoc w dofinansowaniu Fundacji tak, aby mogła pomoc Kimiemu oraz innym kociakom, dane do przelewu znajdziecie pod linkiem:
http://www.stawiamynalapy.pl/jak-pomoc/wplac-na-konto/lub
https://www.siepomaga.pl/r/sezonmaluchowyTrzymajcie kciuki i do zobaczenia po operacji
P.S. Na was też czeka gdzieś koci przyjaciel więc nie zwlekajcie z adopcją tak jak ja 28 lat
nie możesz wpłacić? UDOSTĘPNIJ
NIECH TO BĘDZIE HISTORIA Z HAPPY ENDEM"
Dziewczyna adoptowała biedaka i wraz ze Stawiamy na Łapy i kliniką będą walczyć o jego łapki. Rozmawiałam dziś z wetką, która go uratowała - jest w kontakcie z ortopedą, który będzie (albo już to zrobił) operował i twierdzi, że są szanse.
Dam znać, jak będę coś wiedziała.