Strona 1 z 6

I będzie drugi... - nie bedzie, Maniek za Tęczowym Mostem...

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:07
przez Kiara
No właśnie. Z końcem wakacji czeka nas dokocenie. :mrgreen: Dokoceni zostaniemy kocurkiem - ma około 6-7 miesięcy, rasy - oczywiscie - dachowiec 8), srebrny, zielonooki. Kot po prostu przecudowny - mozna sie w nim zakochac od pierwszego spojrzenia :mrgreen: Na razie niestety znudzil sie swoim dotychczasowym opiekunom. :evil: Dopatruje sie problemow w tym, ze byl kotem wychodzacym, ale podobno za drzwi sie nie pcha, jesli poswieca mu sie troche uwagi (to ma zapewnione :lol:). Na imie ma Mandor - podobno reaguje, nie wiem, nie my nadalismy :roll: - ale z cala pewnoscia, bo mialam okazje sprawdzic, przybiega na Maniek, i tak pewnie zostanie :mrgreen:

Zdjecia beda. Troche w aparacie - z pleneru, wiecej, jak sie bestia do nas wprowadzi. :dance:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:09
przez kameo
:surprise: :dance: :dance2:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:13
przez LimLim
:D :ok:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:13
przez eBuszka
Hej! No i ciesze się bardzo!! Zawsze, kiedy paytrzyłam na zdjęcie Pączusia, myślałam sobie - szkoda troszki, że kot jedynak :wink: .
:balony: za szczęściwe dokocenie :cat3:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:18
przez zuza
Paczus :lol: Bedziesz mial kumpla! :-)

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:19
przez Kiara
No nie da sie ukryc, ze Pączuś całe dotychczasowe swoje życie był jedynakiem. Szczerze mówiąc, decyzja odwlekłaby się jeszcze bardziej, bo ciągle kombinowaliśmy, że może jednak syberyjczyk 8), ale skoro ten już jest, i w dodatku dom pilnie potrzebny, zwłaszcza ze niedługo już dorosły będzie :roll: to nie było problemu z decyzja. :D

A syberyjczyk moze kiedys tez bedzie...? :lol:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:21
przez Kiara
zuza pisze:Paczus :lol: Bedziesz mial kumpla! :-)
Melduję, że Pączus juz kolege widzial, i obylo sie bez mordobicia! :dance: :D Co prawda mialo to miejsce na terenie Manka, ale miejmy nadzieje, ze rokowania sa jak najlepsze, co do porozumienia 8)

Teraz tylko musimy poczekac, az Mlody wyzbedzie sie wszelkich chorob (herpes :(, teraz juz praktycznie ok) i przyjedzie do nas :mrgreen:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:25
przez * Edi G.M. *
Gratulacje :dance:


u nas było podobnie - miał być coon , a jest Froteczka :love: - i bardzo się z tego cieszymy :lol: A jakaś "coona" też napewno kiedyś będzie :)

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:33
przez Kiara
Edi, nie bylo mnie jakis czas na forum, a teraz wchodze i patrze, a tu w Twoim podpisie taki tygrys wielki - czy to mozliwe, ze Froteczka tak wyrosla? :lol:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:35
przez kinus
Gratulacje Kiara :) a dlaczego takie male literki?

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:35
przez Aniutella
Kiara - SUPER wieści :lol:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:39
przez Keskese
Suuuuuper :D :D :D

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:45
przez Kiara
kinus pisze:Gratulacje Kiara :) a dlaczego takie male literki?
Bo ja tak niesmialo :mrgreen: I zeby nie zapeszyc ;-)

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 7:47
przez Pandorka
GRATULACJE :mrgreen: :balony:

PostNapisane: Śro sie 04, 2004 8:02
przez Ada
Extra, nie ma to jak dwa kociambry :lol: :balony: :mrgreen: :ok: