Obcy kot okocil sie na dworze, co zrobic?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 23, 2016 21:03 Obcy kot okocil sie na dworze, co zrobic?

Witam, od dwoch miesiecy przychodzil do nas kot, do dzis nie wiedzialem ze to kotka, 2-letnia corka sie z nim sporadycznie bawila, zona kupowała karmę dla kota, wiec byl u nas praktycznie co dziennie na dworze, na noc tylko gdzies zawsze znikal, dzis ok 11 okocila sie, pod namiotem:
Obrazek


Do domu wczesniej nigdy kota nie bralismy, tym bardziej ze zona jest w ciazy i nie chce by miala stycznosc z kotem, kotkow ani kota nie dotykalismy, gdyz balem sie by matka ich nie odrzucila, stwierdzilem ze poswiece namiot dla kotkow i kupilem poslanie dla nich, otworzylem namiot jedzenie tez wewnatrz, ale kotka sie nie rusza z miejsca, mieszkam w Irlandii, dosc czesto pada, dzis w nocy ma byc 5 stopni, obawiam sie ze to za zimno, kot nie jest dziki, nie mam pojecia kto jest wlascicielem.
Pytanie z mojej strony co zrobic, czy wziac kota z kotkami przeniesc do namiotu na poslanie, czy wziac je moze do lazienki w domu z ktorej rzadko korzystamy - ale nie bylo by dostepu na dwor, czy ich nie ruszac?

Z gory dziekuje za pomoc.

benes

 
Posty: 1
Od: Pon maja 23, 2016 20:43

Post » Pon maja 23, 2016 21:34 Re: Obcy kot okocil sie na dworze, co zrobic?

Nie ma dobrego wyjścia - na dworze mogą zamarznąć, w domu kotka może ze stresu odrzucić. Ja bym chyba zaryzykowała i wzięła do łazienki. W cieple i z miską kotka powinna kontynuować opiekę. Skoro bawiła się z Córką, to nie jest bardzo dzika.
Gdyby porzuciła na dobre kocięta, zorientuj się jak od strony prawnej wygląda u Was eutanazja ślepego miotu - w Polsce wolno. To lepsze niż śmierć z głodu.

Ryzyko dla Żony nie jest duże, toxoplazmoza nie przenosi się tak łatwo od zwierząt, bardziej z surowego mięsa i niedomytych warzyw. Wystarczy, jeśli Żona będzie myła ręce a może po prostu unikać styczności z kocią rodzinką

edit: wygląda na to, ze to Ty jesteś właścicielem :wink: . Ciachnij mamę jak odchowa dzieci i upieraj się przy sterylizacji kociąt jak podrosną, przez nowych właścicieli.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon maja 23, 2016 22:10 Re: Obcy kot okocil sie na dworze, co zrobic?

Ja też chyba przeniosłabym do łazienki - tylko nie rób tego rękami, bo kotka może się wyrywać, drapać i uciec, najlepiej zrób to w zamykanym koszyku/ transporterze, ewentualnie dobrze zabezpieczonym pudle. Najlepiej chyba całą rodzinkę razem, bo bez kociąt kotka będzie szaleć...

Kotka karmiąca je więcej niż normalny kot, więc nastaw się na kupno dobrej jakości karmy.

I tak jak pisze Alix - ryzyko zarażenia tokso jest naprawdę znikome, jeśli masz wątpliwości możesz kotce wykonać test na toksoplazmozę.
Ja za każdym razem dokacałam się nowym kotem w ciąży :mrgreen: a w domu tylko ja sprzątam kuwety, karmię i czeszę koty. Poza tym pomagałam w różnych fundacjach i schronisku, sprzątałam duuuużo kuwet po duuuużej liczbie kotów, a wyniki na tokso mam podwójnie ujemne, czyli nigdy nie przechodziłam ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa


Post » Wto maja 24, 2016 7:52 Re: Obcy kot okocil sie na dworze, co zrobic?

A ja trzymam kciuki za Was.
Byliśmy raz w takiej sytuacji. Kocią rodzinkę wzięliśmy do ganku bo nie było gdzie indziej. Kotka była bardzo wdzięczna za opiekę, kociakow nie odrzuciła. Jej synek Mefistofelek został naszym najukochanszym kotem.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 495 gości