Białaczkowy Lucek [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 20, 2016 20:54 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Rakea pisze:moze miesiwem wolowym go podejsc?

To byśmy go dopiero rozpuściły :lol:

A poważnie - nikt niczego mu nie żałuje. Nabrał brzuszka i powoli zaczyna wyglądać co najmniej bosko :1luvu:

Obrazek

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 20, 2016 21:54 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Przepiękny:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt maja 20, 2016 23:55 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Przystojniak :201461
Czy on ma bliznę na nosku?
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob maja 21, 2016 16:32 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Pan królewicz. Cudowny :D

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Nie maja 22, 2016 12:28 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

MajeczQa pisze:
Rakea pisze:moze miesiwem wolowym go podejsc?

To byśmy go dopiero rozpuściły :lol:

A poważnie - nikt niczego mu nie żałuje. Nabrał brzuszka i powoli zaczyna wyglądać co najmniej bosko :1luvu:



boze bron zeby kota rozpuscic :smokin:
no i trzeba sobie jakas furtke zostawic na gorsze dni.

piekny kocur, naprawde kwitnie!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon maja 23, 2016 6:51 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

alata pisze:Przystojniak :201461
Czy on ma bliznę na nosku?

On ma blizny wszędzie. Te strupki odpadają po kolei i zostają takie krechy, placki itd.
Jeden duży placek mu dopiero co zarósł pod okiem, to teraz odpadł strupek na nosku. Ale już mam nadzieję że to ostatni.



Rakea pisze:
boze bron zeby kota rozpuscic :smokin:
no i trzeba sobie jakas furtke zostawic na gorsze dni.

piekny kocur, naprawde kwitnie!


on całe życie jadł świństwo - odpadki, ziemniaki, kości, kompost...
jest przyzwyczajony do takiej jakości, a powinien mieć super żarełko żeby się odżywiał i ładnie regenerował.
Niestety najchętniej zjada karmy typu Biedronka,Rossman itd, a tą wyższą półką gardzi. W dodatku dla jego brzuszka to lekki szok, więc musimy uważać i powolutku wprowadzać.

Nie chcę myśleć o żadnych "gorszych dniach" patrząc na te co mamy teraz, już powoli startuję z kolejnym bazarkiem żeby czasem mu nie zabrakło funduszy na koncie. Ostatnia nagła wizyta u weta pokazała że jednak trzeba coś mieć w zanadarzu.

Szczególnie że jakoś dziwnie nikt nie dzwoni, nikt nie pyta.... :cry:

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 23, 2016 9:48 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

moze to dobrze, ze nie pyta, bo moze bylyby to naglupsze pytania na swiecie. :(
Wlasciwy dom go odnajdzie, na bank. Tylko czasem to dluzej trwa.

(a nawyki zywieniowe trudna sprawa, nie ma co walczyc. Najwazniejsze, zeby Lucek jadl, a nawet zarl :))
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pon maja 23, 2016 11:33 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Było tylko kilka pytań, nawet dziś odpisywałam na maila, ale nie wiem czy ludzie rozumieją w treści ogłoszenia Felv+ i przyswajają, że to białaczkowiec.
Pytają o niego głównie domy wychodzące, z innymi zwierzętami (zdrowymi kotami albo psami).

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 23, 2016 13:09 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

MajeczQa pisze:Było tylko kilka pytań, nawet dziś odpisywałam na maila, ale nie wiem czy ludzie rozumieją w treści ogłoszenia Felv+ i przyswajają, że to białaczkowiec.
Pytają o niego głównie domy wychodzące, z innymi zwierzętami (zdrowymi kotami albo psami).


Nie tylko nie rozumieją i nie przyswajają, kłopot w tym,że po prostu nie czytają, patrzą tylko na zdjecie i telefon :?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon maja 23, 2016 14:12 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

To pewnie też,choć ja go od początku intensywnie ogłaszam,a w pierwszych wersjach mogło nie być widać tego info,bo czekaliśmy na pcr. Teraz już to mocno akcentuję bo jest to pewne.. :(

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 25, 2016 6:08 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Podrzucę Lucjanka, a z wieściami przyjdę potem.
Mam nadzieje że mimo wszytko dobrymi....

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 25, 2016 10:17 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

MajeczQa pisze:Podrzucę Lucjanka, a z wieściami przyjdę potem.
Mam nadzieje że mimo wszytko dobrymi....


trzymamy :ok: , oby były jak najlepsze :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 25, 2016 13:04 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

no niestety... Lucjanek zaczął kichać, cieknie mu z noska. Martwimy się jak cholera.
Pojechałam żeby go zabrać znowu do weta, a on wyczuł pismo nosem i...wcisnął się pod wannę. :evil:
No jak milutko!!! I zrobił to tak , że już nie byłam go w stanie wywabić ani wyjąć...
Upiekło mu się,bo po spędzonej tam 1,5h musiałam jechać załatwiać sprawy, ale jeszcze go wieczorem dopadnę.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 27, 2016 23:59 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

:( kciuki mocne!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Nie maja 29, 2016 15:35 Re: Lucyfer ze wsi - sponiewierany, ranny felv+!! SzukaDT/DS

Zakończyłam bożocielne weekendowe dyżurowanie pod nieobecność studentki.
Chodziłam cały tydzien do Lucka 2 razy dziennie z czego jestem niesamowicie zadowolona, bo mi go brakowało.

Lucuś czuje się lepiej, dostał od wetki Unidox i codziennie go tym karmię. Ma jeść to 5 dni i zobaczymy.
Oczywiście nie cierpi mnie za to, bo to mnie przypadło wpychać mu tabletę do gardła.
Muszę więc jakoś ocieplać swój wizerunek Feliwayem i mięsem wołowym :lol:
I tak uważa na mnie, ale cieszy mnie że się zrobił śmielszy. Goni znowu,zagaduje, lepiej się czuje.
Podejrzewam , że to zasługa feliwaya własnie.
Niestety martwi mnie jego pokasływanie. Kilka razy zwymiotował kłakiem, więc mam cichą nadzieję że krztusi się bo go kłaki drażnią, ale nagrałam filmik i mam zamiar jutro pokazać wetce.
Jeszcze jedna wizyta i Lucek znienawidzi mnie całkowicie...

Dzisiaj znowu go wyczesałam i usiłowałam porobić mu jakieś fotki.
Dużo nacykałam, mało się nadaje. Piekielne spojrzenie Lucka robi swoje.
Ja wiem , że taka jego uroda, ale... kurcze, uśmiechnąłby się choć raz.
Może by ci ludzie zaczęli o niego wreszcie dzwonić....... :roll: :roll:

Obrazek

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], ryniek i 500 gości