! Profilaktyka: analizy krwi,moczu; szczepienie,odrobaczanie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Czy robisz swojemu kotu profilaktyczne badania krwi przynajmniej raz w roku?

TAK
92
29%
NIE
76
24%
BĘDĘ ROBIĆ
109
34%
NIE WIEM
11
3%
CHCIAŁABYM, ALE MNIE NIE STAĆ
33
10%
 
Liczba głosów : 321

Post » Wto paź 03, 2006 1:34

Beata pisze:
Wojtek pisze:Rok temu zrobiłem Herze i Dorince pierwsze badania krwi.
"Na wszelki wypadek"

dopiero rok temu? :wink:
Twoje koty nie sa dobrym przykladem :lol:

To prawda.
Wstyd mi z tego powodu :oops:

Wojtek

 
Posty: 27353
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto paź 03, 2006 1:39

Wojtek pisze:
Beata pisze:
Wojtek pisze:Rok temu zrobiłem Herze i Dorince pierwsze badania krwi.
"Na wszelki wypadek"

dopiero rok temu? :wink:
Twoje koty nie sa dobrym przykladem :lol:

To prawda.
Wstyd mi z tego powodu :oops:

:lol: :lol: :lol:


:evil: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto gru 05, 2006 10:21

zrobilam kocie badanie moczu i wyszlo dobrze, wiec chwilowo nie bede jej ruszac i poczekam do szeczepienia, jesli teraz bedzie reagowac na weta choc troche lepiej to sprobujemy z ta krwia
a szczepienie wyglada dosc hmmm... ciezko, dwie osoby w grubych gumowych rekawicach obezwladniaja kote, a wet modli sie zeby zdarzyc z zastrzykiem zanim kota sie wyrwie, poza panicznymi reakcjami na weterynarzy i dzika nienawiscia do zastrzykow kota normalnie daje sobie podac tabletki itp. Mam nadzieje ze na nic nie zachoruje bo bedzie ciezko, chyba ze przystopuje wtedy z agresja, ogolenie jak bedzie trzeba to kota dostanie i zastrzyk i kroplowki, wszystko. Nawet jesli potem mnie znienawidzi, a ja strace skore na rekach.
ObrazekObrazekObrazek

eSqr

 
Posty: 144
Od: Śro wrz 29, 2004 9:59
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 05, 2006 13:15

Jutro jestem umówiona na badanie krwi z moją nową kocią znajdą. Kotka ma dziąsła i zęby w złym stanie i wet zasugerował badanie krwi. Mam jednak takie pytanie: jaki okres czasu przed badaniem trzeba odstawić kotce jedzenie i picie. Dotąd byłam przekonana, że jedzenie 12 h przed, a picie 4-6 h (i tak robiłam mojej drugiej kici przed badaniem), a tu wet kazał przegłodzić kotkę aż 18 godzin przed badaniem :strach: Czy mam się dostosować do tego czy jednak wystarczy 12 godzin postu? :?

aga_tka

 
Posty: 628
Od: Śro cze 14, 2006 8:01
Lokalizacja: Jaworzyna Śląska

Post » Wto gru 05, 2006 17:05

4-6 h to zdecydowanie za krotki post, aby badanie bylo wiarygodne,
swoje koty glodzilam minimum 12 h, a jezeli Twoj wet prosi o 18 h to ja bym sie dostosowala, dla dobra wynikow
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lut 07, 2007 15:05

Wybieram się z kotą na badania profilaktyczne. Wiem że trzeba zrobić standard + profil nerkowy i wątrobowy. A co z innymi profilami (trzustkowy, sercowy i tarczycowy). Dać sobie spokój czy już przy okazji zrobić?

espana

 
Posty: 841
Od: Pon sie 28, 2006 14:29

Post » Śro lut 07, 2007 15:07

I jeszcze jedno pytanie. Kicia powinna być w tym miesiącu odrobaczona. Czy można zrobić to za jednym zamachem (badania + odrobaczenie), czy muszą być wykonane w jakiejś kolejności i odstępie czasu?

espana

 
Posty: 841
Od: Pon sie 28, 2006 14:29

Post » Śro lut 07, 2007 15:19

Najpierw odrobaczanie, zas jak sie okaze sie ze pasozytow nie ma i leku nie trzeba powtarzac, to jakies dwa tygodnie pozniej mozna zrobic badania krwi. Kot oczywiscie musi byc na czczo. Co do innych wymienionych przez Ciebie profili, to nigdy o nich nie slyszalam.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lut 07, 2007 15:25

Wzięłam je z tej strony, jest w kocim abc http://www.vetmozga.com/artykuly/badania-lab.php

espana

 
Posty: 841
Od: Pon sie 28, 2006 14:29

Post » Śro lut 07, 2007 15:28

Acha, te profile to jest po prostu dokladnie zrobiona morfologia :) juz rozumiem.
Polecam jednak podstawowe badania krwi z profilem watrobowo-nerkowym. Wystarczy na pewno. Dobry lekarz, cos mu sie spodoba w wynikach bedzie wiedzial o co poszerzyc nastepne badania.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro lut 07, 2007 15:30

OK, Dzięki :D

espana

 
Posty: 841
Od: Pon sie 28, 2006 14:29

Post » Pt mar 23, 2007 22:48

hmm... ;)

mam pytanie 8)

Sarunia ma 2 lata 8 mc.
wykastrowana rok temu.

szczepiona jako kociak 2 razy, potem po roku, teraz, w październiku będę szczepić po raz kolejny (zakładałam że co 2 lata).

miała szczepienie podstawowe - panleuko + katar koci.

czy tym razem można podać szczepionkę razem z chlamydiozą (fel-o-vax 4) ? trzeba powtórzyć? chyba nie... ?

jaki jest sens szczepienia na chlamydiozę? dużo to daje? ;)
(nie wychodzi kot, oczywiście)


robić przy okazji badanie krwi i moczu? :roll: (nic jej nigdy nie było... nie chorowała)
(wetka mnie zniechęcała, stwierdziła że nie ma co kasy marnować i kota stresować ;)
że i tak, jak młoda, to nic jej nie jest)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2007 0:05

Jeśli chodzi o badania , to ...
Jestem klasycznym przykładem "chciałbym, a boję się ..." na dodatek nie wydoliłabym finansowo ....
Moim kotom robię badanie - tak mniej więcej - po ukończeniu przez nich 5-go roku życia, no chyba, że coś sie dzieje ... Wtedy bez wachania pędzę do labu ... Co miesięczne badania Rosie po prostu nas pochłaniają ... bo to nie tylko morfo i mocznik ... Co chwilę wypada coś ekstra ... W związku z tym reszta czeka na swoją kolej, no chyba, że coś się dzieje .....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 24, 2007 3:30

*anika* ja szczepie (niewychodzace Trio Fel-o-vax3), i to jest wystraczajace zdaniem mojej wetki i tego sie trzymam.
Co do badan, to bardziej ufam jednak temu, ze jezeli sa mozliwosci finansowe, to co jakis czas to nalezy je wykonywac.
Mnie tez tak pierwsza wetka uspokojala, ze mlodemu kotu takie badania sa zbedne i Hrupka przezd skonczeniem roku wyladowala u innego weta z wynikami na pograniczu spiaczki nerkowej i niedowladem tylnych lap z powodu zatrucia mocznikiem. Cudem z tego wyszla.
Masz jednego kota, mam nadzieje, ze zrobienie mu badan kotu raz na 1,5 roku nie powinno byc zbytnim obciazeniem finansowym, a warto to kontrolowac, wbrew temu co mowi Twoja wetka. Pewnych obajwow na poczatku wogole nie widac, a badania ujawnia kazda potencjalna anomalie. Zas jezlei kot jest zdrowy,a zaczyna chorowac pozniej to warto miec poprzednie wyniki celem porownania norm.
Kazdy kot miec takze swoje takze swoje odchylenia w ich obrebie, nawet jak jest zdrowy.
Hrupka ma zawsze leukocyty ponizej normy (max. 4 tys.), kazdy wet jak to widzi to lapie sa glowe, ale po mojej informacji ze to jej norma, uspokaja sie ;) .

KaśkaGM, to oczywiste ze jezeli choruje przewlekle ktorys z naszych kotow to wtedy zaczyna sie pewnien kryzys finansowy, ale wazne ze wiesz co robisz i jakby co wiesz co zrobic.

Propagujemy na forum profilaktyke jako rzecz bardzo wazna, ale wiemy ze rozne sa realia i nie kazdego zawsze na to stac. W koncu to sa jakies koszty, a im wiecej kotow w domu, tym wiekszy odplyw gotowki.

Swego czasu przez Hrupke, ktora prawie non-stop doprowadzalismy do normy przez przez pierwsze 1,5 roku jej zycia, bylam lekko zrujnowana. I w tej chwili to wciaz najbardziej kkosztowny kot w naszym domu :wink: , mimo ze najmniejszy.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon sie 06, 2007 17:32 odrobaczanie a ciąża

witam. chciałbym się dowiedzieć czy odrobaczanie może być jakkolwiek niebezpieczne podczas ciąży?

przypadek dotyczy niesamowicie wychudzonej kotki (z tego wnioskuję że kotka ma robaki) która nie ma stałego domu. z opiętą na kościach skórą kontrastuje wiszący brzuch wypełniony kociętami które już prawie pchają się na zewnątrz

mikkel

 
Posty: 1
Od: Pon sie 06, 2007 16:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 475 gości