Tosiek & Rysia w swoim domku - nowe zdjatka str. 5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 13, 2004 15:40

Cieszę się, że się czują już lepiej :D
Amoksiklav podawaj im przez conajmniej 5 dni - żeby nie było nawrotów choroby.
Z wielką przyjemnością zobaczę łobuzy dewastujące Ci mieszkanie :twisted: :lol: najpierw muszę się uporać z tymi dewastującymi moje :twisted:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sie 16, 2004 18:55 Tosiek & Rysia w swoim domku - nowe zdjątka str. 3

Dawno mnie nie było, więc czas na nowe zdjątka:)
Ucze sie na tej mojej komórzynie wykorzystywać światło, co nie najlepiej mi jednak idzie, ale zawsze cos widać:)

Małe czuja się dobrze, Rysie troszke jeszcze popsikuje, jutro dam im jeszcze raz Amoksiklavu i zobaczymy co dalej..

A co do samych pociech - jednym słowem wariaty :)
Tyle miałam kota, ale takich mebli jak mam teraz się nie doczekałam:)
Mąż zrobił im tymczasowy drapaczek z sosny (zbił deche z kawałkiem stropu;) będzie widać na jakimś zdjęciu, zawsze to cos na poczatek..
Zreszta jakiś drapak musi być i to wyyysoki, bo Tosiek juz był na 3/4 2,5 metrowej firanki :twisted:

Najwiekszy "ubaw" mam koło 3 i koło 5 nad ranem - moja twarz to wtedy ich główny szlak wyścigów:) Warto zaznaczyc, ze tylko moja przechodzi im przez trasę :)

Po pracy wchodząc z czymś błyszczącym w rekach (miseczki) i wołając "Tosiek, Ryśka chodźcie!" nie wiadomo skąd jak harpagan pedzi Ryśka, a za nią Tosiek - na zbity pyszczek.. A potem jedno wielkie grmmugrrmyymmuurrgg :D

No to parę zdjatek:

http://upload.miau.pl/20953.jpg
http://upload.miau.pl/20954.jpg
http://upload.miau.pl/20955.jpg
http://upload.miau.pl/20956.jpg
http://upload.miau.pl/20957.jpg
http://upload.miau.pl/20958.jpg
http://upload.miau.pl/20959.jpg
http://upload.miau.pl/20960.jpg
http://upload.miau.pl/20961.jpg
http://upload.miau.pl/20962.jpg
http://upload.miau.pl/20963.jpg
http://upload.miau.pl/20964.jpg
http://upload.miau.pl/20965.jpg
http://upload.miau.pl/20966.jpg
http://upload.miau.pl/20967.jpg
Ostatnio edytowano Pon sie 16, 2004 19:20 przez anafly, łącznie edytowano 2 razy

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Pon sie 16, 2004 19:01

Buu, nie otwierają mi się zdjęcia!!
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sie 16, 2004 19:02

cholercia:( mi też ale co zrobiłam źle???

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Pon sie 16, 2004 19:05

hmm, Rysia, ale poprzednie sie otwierały, a teraz tez nie chcą :?:

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Pon sie 16, 2004 19:13

ryśka pisze:Buu, nie otwierają mi się zdjęcia!!

mi też się nie otwierają :placz:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon sie 16, 2004 19:16

O boshh durna ja - mial napisała zamiast miau i skopiowała o durna:)
mial ci ja rozum ;)
Juz są!

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Pon sie 16, 2004 19:16

<b>Gerdunia , Poziomek, Karolek</b>
Obrazek Obrazek Obrazek i ja

okruszek

 
Posty: 355
Od: Nie sie 01, 2004 18:02
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sie 16, 2004 19:19

Jak one urosły! 8O :love:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon sie 16, 2004 19:23

Alez sa piekne :-) I jakie fajne trasy maja do biegania :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84884
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon sie 16, 2004 20:06

taa, trasy wybojowe :lol:
Obrazek

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Pon sie 16, 2004 21:21

Mam do Was kochani jeszcze małe pytanko..
Parę dni temu odrobaczałam maluszki Banminthem, ale martwi mnie troszke brzuszek Tośka, niby był taki cały czas (tak mi się przynajmniej wydaje - Ryśka, a Ty pamiętasz?). Jest taki twardy i napęczniały, masuje go co chwilka, ale nie wiem co o tym myśleć.. poradźcie
I jeszcze jedna sprawa - Tosiek, jak cos zje ma czkawkę - co robic w takich syuacjach?

Proszę o odpowiedzi..
pozdrawiam

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Pon sie 16, 2004 22:58

Wiem, że są wątki bardzo ważne i jeszcze ważniejsze, ale gdyby jakaś jedna osóbka wspomogła mnie radą, byłabym wdzięczna..

anafly

 
Posty: 258
Od: Śro lip 21, 2004 18:06

Post » Wto sie 17, 2004 0:04

Salma też czasami ma czkawkę po jedzeniu, ale ja nie robię nic, po prostu odczekuję bo nie bardzo wiem jak mogłabym jej pomóc, zazwyczaj przechodzi po chwili ostatecznie po napiciu się wody :roll:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sie 17, 2004 8:51

http://upload.miau.pl/20956.jpg :smiech3:

Czkawke moga miec chyba, jak zbyt zachlannie jedza :lol: ale nie znam zadnego sposobu
Co do brzuszka - nawet jesli bylo to kolejne odrobaczenie, warto zapytac weta, moze trzeba czyms mocniejszym odrobaczyc. Te wszystkie batminthy i vetminthy sa zdecydowanie malo skuteczne, z tego co widze, mimo ze moja weta upiera sie, ze sa bardzo dobre :wink: . Moze trzeba zlapac qpe i dac do badania, i wtedy dobrac srodek na te robale, ktore wyjda?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, ryniek i 518 gości