Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 22, 2017 0:11 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

ewa_mrau pisze:będzie dobrze, Izusie!
---
:smokin:


No nie bardzo Ewa. :|

Dzisiaj wytrwałam karmienia tylko dzięki pomocy Męża.Dwa razy utarł mi w biegu, bo miał swoja robotę czosnek z żółtkiem i miodem.Zalałam to ciepłym mlekiem wypiłam w biegu i poszłam dalej karmić.Ale.......to nie tak powinno być.U mnie choroba to niestety ogromny problem.A jeszcze większy niemożność wyleżenia i wygrzania.Stad często nie do leczam i załapuję na nowo.Niestety.

Ból głowy mięśni do tego bardzo silny katar.Wyszłam dzisiaj z pierwszym jedzeniem i poczułam jakby mi ktoś mózg igłą przewiercał.Jutro chyba nie dam rady pojechać na moje działki.Już dzisiaj prosiłam Męża czy nie dałby rady pojechać jutro i nakarmić koty na działkach.Czuję ze jutro nie będzie jeszcze na tyle dobrze.On wie co i jak bo juz to robił.Ale i Myszce trzeba nagrzać troche.Pogadać z nią, pogłaskać.Mam nadzieję że to ogarnie.Myszka zła będzie.Zawsze zasiada ze mną przed piecykiem i razem się grzejemy.Gorzej......bo Mąż juz dzisiaj zaczął mi tutaj wieczorem ostro kichać.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 22, 2017 11:53 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Izusie, musisz choróbsko wyleżeć
jak się rozłożysz na dobre, to kto będzie się opiekował Twoimi kotami
grypa jest bardzo niebezpieczna
daje powikłania, które ciągnął się potem miesiącami
masz kogoś, kto postawi Ci bańki?
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 22, 2017 13:29 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

ewa_mrau pisze:Izusie, musisz choróbsko wyleżeć
jak się rozłożysz na dobre, to kto będzie się opiekował Twoimi kotami
grypa jest bardzo niebezpieczna
daje powikłania, które ciągnął się potem miesiącami

masz kogoś, kto postawi Ci bańki?
---
:smokin:

Śmiercią też. :(
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19607
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lut 22, 2017 14:07 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Agnieszko. :1luvu: 3 kocurki pojechały na kastrację.Dziękuję Ci.Bardzo. :1luvu: :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 22, 2017 14:16 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

ewa_mrau pisze:Izusie, musisz choróbsko wyleżeć
jak się rozłożysz na dobre, to kto będzie się opiekował Twoimi kotami
grypa jest bardzo niebezpieczna
daje powikłania, które ciągnął się potem miesiącami
masz kogoś, kto postawi Ci bańki?
---
:smokin:


Niestety nie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 23, 2017 23:38 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

To se siądź na chwilę na doopie :evil: a do kotów jakiego wysłannika trza zorganizować. Przecież nie możesz tak sama wszystkim się zajmować :?

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10843
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lut 23, 2017 23:51 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Atta pisze:To se siądź na chwilę na doopie :evil: a do kotów jakiego wysłannika trza zorganizować. Przecież nie możesz tak sama wszystkim się zajmować :?


A masz kogoś... 8O 8O 8O to ja chętnie posiedzę...... :oops: No może nie na doopie cały czas,bo ja to wogóle ruchliwa bardzo jestem. :roll: :oops: Nie umiem tak spokojnie usiedzieć jak wokoło kupa roboty, ale może znajdę chwilkę przejrzę gazetę książkę czy cuś.....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 24, 2017 0:13 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Taaaa, ale grypę trzeba wyleżeć, wysiedzieć czy jak tam wygodniej! Na latanie i robotę przyjdzie czas potem. Pomysł coby się stało ze wszystkim wokół,gdybyś trafiła do szpitala. Chociaz tam to pewnie zmobilizowałabyś jaka pielęgniarkę, żeby koty odwiedziła ;)

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10843
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lut 24, 2017 0:23 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Atta pisze:Taaaa, ale grypę trzeba wyleżeć, wysiedzieć czy jak tam wygodniej! Na latanie i robotę przyjdzie czas potem. Pomysł coby się stało ze wszystkim wokół,gdybyś trafiła do szpitala. Chociaz tam to pewnie zmobilizowałabyś jaka pielęgniarkę, żeby koty odwiedziła ;)


Latania nie uniknę.Nikt żarcia za mnie nie poniesie.Zakupów nie zrobi.No teraz w tym wszystkim dobrze ze przez kilka dni wspiera Mąż.Wczoraj sam pojechał i nakarmił koty na działkach.
Jedyna Osoba która mam tutaj od niedawna przy sobie właśnie wczoraj miała wypadek i ma miesiąc zwolnienia.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lut 24, 2017 11:15 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Byłam u lekarza.Wczoraj Mąż mnie zarejestrował bo skończył mi sie antybiotyk, po którym zrezta dostałam uczulenia a czuję ze jeszcze nie jest dobrze.Najważniejsze że na płucach juz ok i schodzi z zatok.Ale wydzielina jest gęsta i ropna wiec dostałam jeszcze antybiotyk na 3 dni plus lek na zatoki plus Pectodrill i lek właśnie na ta ropna wydzielinę z nosa bo acatar to sobie w buty moge wsadzić.No i pięknie koszt recepty około 100 zł.Ale musze doleczyć bo jak Maz wyjedzie a mi wróci choroba to dopiero będzie masakra.

Zaraz jadę do Urzędu złożyc wniosek.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lut 25, 2017 10:56 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Załatwiłam wczoraj co trzeba.Złożyłam wniosek.Wzięłam zaświadczenie i numer telefonu bo pan w okienku powiedział ze odbiór za 2 tygodnie ale nie miał zielonego pojęcia czy osobiście czy wysyłają bo to wogóle nowość dla nich, wiec podał mi tylko telefon do jakiejś kompetentnej osoby.

Czuję się troszkę lepiej ale po nowym antybiotyku było mi wczoraj niedobrze i nieciekawie.Niestety jednego leku nie wykupiłam bo okazało się ze jest droższy i nie mają tańszego zamiennika.

Na wsparcie od Męża mogę liczyć dopiero w przyszły piątek.Ciężko jest nam przetrwać jeszcze tyle dni.Dzisiaj juz jest bardzo cieżko.Miałam coś załatwić póki Jeszcze Mąż jest ale...nie ma jak niestety.

Zapraszam na bazarek.Może jakoś pomożecie...... :roll: :oops:

viewtopic.php?f=20&t=178854&p=11720518#p11720518
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 26, 2017 11:42 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Padłam wczoraj jak mucha.Musiałam zmierzyć się z działkami.W dodatku sie rozpadało wieczorem.Wiało no i było nieciekawie.Bałam sie tej drogi przez te zatoki ale wyjścia nie było.

Kilka kotów nie stawiło sie na posterunkach ale jedzenie zostawiłam jak zwykle.Najbardziej chyba moja wizyta ucieszona była Myszka.Znów mozna było wspólnie posiedzieć przed piecykiem i sie pogrzać.Było komu troche pomruczeć.

Maz jak był to nagrzał oczywiście.Zostawił jedzenie ale Mysia zjadła i ani nie miała zamiaru grzać sie z nim ani też mruczeć wiec po ciuchu wyniosła sie po tym jak zjadła na stryszek.

Bajzel miałam wczoraj w altance totalny.Jakies koty mi tam rządziły.Podejrzewam ze na posiłki do srodka przychodza obcy bo nie dosć że wszystko zawsze powyjadane to widać jakieś ślady walki o terytorium.Wczoraj Mysi chodniczek z ławy wisiał na krawedzi.Woda w pojemniku prawie wisiała na brzegu a na podłodze walała sie kupa rozsypanych chrupek.

Musiałam pozamiatać posprzątać wytrzepać.Ogarnać.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 26, 2017 11:59 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Tak sobie wczoraj pomyślałam ze jak dobrze że ta moja znajoma ma Willego u siebie.Ze nie musiałam go stresować, brać do siebie bo byłby problem i z izolacja i ogólnie bo on nie przepada za tłokiem.

A u mnie zawsze potrzeba miejsca na jakiś trudny przypadek który moze akurat potrzebować pomocy.

Od ponad tygodnia znowu mam Niedżwiadka.Po tym zimowym urlopie co siedział u mnie 2 tygodnie, wygrzał sie i nieco odżył bo w jego przypadkub trudno mówić o rewelacyjnej formie, poszedł troche pomieszkać na dwór.Najpierw wrócił w swój teren ale potem ogarnął mysli i stwierdził że bliżej to lepiej na stare lata i jak przyjdzie umierać to lepiej gdzieś pod reką.

Wrócił blizej i zamieszkał w budce na moim podwórku.Gniazda mu tam robiłam.Polarki dokładałam aby miał cieplutko.
Jedzenie dostawał specjalnie osobno u mnie w komórce na wyłożonym styropianie zeby dłużej ciepło trzymało no i żeby mu tam nie padało.On lubi często podjeść.

Parę dni temu wracam wieczorem z karmienia a on biedak siedzi u sasiadki na dole na oknie i sie tak wpatruje w szybe.Potem bach i za mna na klatkę.No to wziełam biedaka do domu.No i sobie z nami siedzi.Jemu tłum akurat nie przeszkadza bo nawykł do życia w sforze.

Mam tutaj kilka takich starych kotów.Min innymi stara czarna kicia z Tęczy co widzi na jedno oko.To taka astmatyczna kotka.Jak je to słychać.No i one sobie wczoraj tak siedziały.Jadły razem jak te dwa staruszki w domu starców.Zabawne to było.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 26, 2017 12:11 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Mam kilka takich kotów w stadzie chyba z adhd.Niecierpliwe, ruchliwe, kręcace .Normalnie mi to nie przeszkadza a nawet sie cieszę ze takie radosne i tryskają zdowiem, energią, polotem czy czym tam jeszcze ,ale tak jak ostatnio...żle sie czuję jak sie schyliłam to myslałam ze albo nie wstane albo co bo i ciemno przed oczami i słabo, no przez te zatoki cholerne, a te napierają.Lata mi to pod nogami.Kreci się wije jak wąż.Ósemki robi.Ten Szaruś z nad rzeczki.Mistrz w robieniu ósemek i pętania sie albo pod nogami albo kołami roweru.I jeszcze tak patrzy z taką miłością mi w oczy.Wpatruje sie.A on skubaniec ma cudne te oczy jak cholera.Wielkie szmaragdowe.No mucha nie siada.

Anakonda z kolei napiera.Ja tutaj trzymam fason , staram sie ogarnąc torbe z żarciem, inne koty co czekają a ona bach,Wije sie, napiera całym ciałem.

Wczoraj tak sobie pomyślałam ze ona juz nie Anakonda tylko bardziej pasuje ksywa / wyginam ciało śmiało.


A pamietacie czemu Anakonda ją nazwałam?Bo ona jak była u mnie po sterylce to w klatce siedziała tylko w kontenerku i jak wkładałam jedzenie albo chciałam kuwete zabrać do sprzątania to wyskakiwała z tego kontenerka do ataku.Opracowałam to wtedy ze zawsze wkładałam dzwiczki albo czymś ja zasłaniałam bo atakowała znienacka i pełnym pędem.

Teraz to ona luzak zupełny jest.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 26, 2017 13:33 Re: Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Szczecin

Kochani mam takie pytanie.Bardzo chciałabym mieć dostęp do 2 filmów.Czy jest możliwe żeby Ktoś mi to nagrał na pendrive i wysłał. :roll: :oops: Zwrócę koszty.


Chodzi mi o filmy
Ciemna strona Greya i Pokot.
Wiem że Pokot wszedł do kin w piątek 24 lutego wiec moze Ktoś juz widział i moze sie podzielić opinią. :roll:
Tematyka mi bardzo bliska.Chciałabym mieć te dwie pozycje u Siebie.Jeśli Ktoś moze mi sprawić tą przyjemność :roll: :oops: prosze o informacje. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, Silverblue, Zeeni i 512 gości