Ludwiś z nami , już nie beksi:) Trzymamy się:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2016 7:36 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Dokładnie, lepiej nie myśleć, co by było, gdyby...
Za Wasze zdrowie i spokój Asiu :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 18, 2016 9:39 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Macie tacje, dzięki za kciuki .
Jednak było tu tyle emocji złych i tyle bólu, strachu, że musze czasami dać upust , nawet Waszym kosztem :oops:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon kwi 18, 2016 10:00 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

asia2 pisze:Macie tacje, dzięki za kciuki .
Jednak było tu tyle emocji złych i tyle bólu, strachu, że musze czasami dać upust , nawet Waszym kosztem :oops:

Spoko luz, dawaj upustu ile potrzeba, damy radę :wink: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto kwi 19, 2016 11:13 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

no juz chyba dalam:) więcej nie bede się skarżyć i utyskiwać bo w sumie jakby popatrzeć to moznaby tak na okrągło , niestety.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto kwi 19, 2016 11:29 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Asiu, czasem trzeba się pożalić, poskarżyć. Tak więc spuszczaj powietrze, kiedy tylko zajdzie potrzeba :wink:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2016 22:40 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Chyba juz spuściłam . Tak mam ze na zewnatrz niewiele uchodzi powietrza. dzięki że jesteście
Kociaki dobrze aczkolwiek malo mam na nie czasu. W ogole mam malo czasu. Nadrabiam jak moge, bawię się z nimi, przytulam i gadam do nich ile mogę. najważniejsze że są zdrowe i pogodne.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto kwi 26, 2016 7:55 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Jak się macie? Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku :ok:
Pozdrawiam Asiu :)
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 26, 2016 9:50 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Dzięki Kasiu :1luvu:
jakoś do przodu aczkolwiek zadzwoniła dzis Pani Dozorczyni z informacją ze jest kot w zsypie , śpi na koszach od soboty. Nie wiem co robić ale trzeba go bedzie doglądnąć i pewnie poleczyć i pewnie znależć obecnego lub przyszłego opiekuna a ja nie mam miejsca już w domu.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto kwi 26, 2016 18:54 Re: Witam na wątku nowym, Tytucha w domu:)

Mam dziewuszkę ze zsypu u siebie. Przed chwilą wróciłyśmy od wet. Ogólny stan dobry, testy ujemne na felv i fiv. Została odpchlona i wymacana , macice ma małą. Niestety kocia ma obrzęk u nasady ogonka i to taki że do połowy ogona ma czucie. Niżej smyrka takie cóś:(Pewnie ktoś przytrzasnął ogon. jest jednak nadzieja duża że wróci czucie. Dostała antybiotyk i przeciwbólowy. Poki co nie wet nie ruszała obrzęku . jutro bedzie kote mniej bolalo to bedzie oglądac i pewnie usunie ropę.
Kotka jest młodziutka, może dwa , może trzy lata, przepiękna tricolorka, miziasta i proludzka

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto kwi 26, 2016 18:57 Re: Witam na wątku nowym,Tricolor znaleziona na Bielanach, W

Pewnie czyjas, uciekła albo wychodzaca..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto kwi 26, 2016 19:05 Re: Witam na wątku nowym,Tricolor znaleziona na Bielanach, W

czipa niestety nie ma. Raczej wygląda mi na taką co uciekła bo bala się wychylić nosa z zsypu a ból ogonka jeszcze dokładał się do tego strachu.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw kwi 28, 2016 22:24 Re: Witam na wątku nowym,Tricolor znaleziona na Bielanach, W

raczej nie uciekła. pojawiły się dwie takie same tri . Wygląda na to, że ktos porzucił. Kocia jest odrobaczona, na antybiotyku i ropień schodzi ale kota nie uzykuje czucia w końcówce ogonka. Może za chwilę bedzie ok. Jest przeslodka, kontaktowa i zgagada do każdego. W g mnie ma może cos koło roku. To maluch jest jeszcze.Opinia wet o jej wieku jest stanowczo zawyżona:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob kwi 30, 2016 20:39 Re: Witam na wątku nowym,Tricolor znaleziona na Bielanach, W

tri ma się nieźle, na antybiotyku, ropień powoli schodzi. Gorzej z resztą bo nie może wejść do naszego pokoju. Mam zasikane i koty są nerwowe. Chcialam juz wszystko wyciszyć a tu dwa kociaste po zmarłym i ta piękna i kochana tri. Pierwsze uspokoje a tri wyleczę i bede szukać domków. Znowu :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob kwi 30, 2016 21:23 Re: Witam na wątku nowym,Tricolor znaleziona na Bielanach, W

Kciuki za Was wielkie :ok:
U nas też leją jak sytuacja zagęszcza się :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie maja 01, 2016 20:36 Re: Witam na wątku nowym,Tricolor znaleziona na Bielanach, W

Przy moim kościele (przy wejściu na parking)Zesłania Ducha Świetego ul. Broniewskiego/Duracza jest ogłoszenie o zaginionej trikolorce, biała z kolorowymi dodatki, chyba Malwinka ma na imię.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35113
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, LimLim, Silverblue, Szymkowa i 545 gości