Ludwiś z nami , już nie beksi:) Trzymamy się:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 14, 2016 17:53 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Asiu jak nowi lokatorzy? :roll: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon sie 15, 2016 12:41 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

jestem, jestem :D

W najgorszym stanie jest biala ok 2 letnia kotka Zozulia zwana obecnie Zuzą :D
Po końcowej wizycie u weta, gdzi miala przemyte oczka rivanolem zapuchły jej oczy totalnie i zrobila się agresywna. Nie otwierała ich i myślę, że z tego powodu i z powodu szczypania była słabao obsługiwalna. Ale... ale samodzielnie po kilku głaskach i spokojnej rozmowie:) wypiła prawie całą miseczkę conva. Najgorzej było z kroplówką, ktora była konieczna i to nie jedna jest potrzebna bo kotka broniła się i drapała i gryzła łącznie z ręcznikiem, ktory pomagał. Ale udalo się i nadal wszystko się udaje czyli zastrzyki, podawanie karmy i kropłowki.Jednak co do tej kotki, rokowania mam bardzo ostrożne. Jest wychudzona, odwodniona i trzeba dla niej czasu.

Maluchy - jeden malutek , ten z ranka pod pachwinką to zupełnie butelkowy. Coś tam ciumka jak dostanie karmę czy rosołek ale to takie oszukane ciamkanie. Natomiast nieoszukany jest halas jaki robi gdy jest glodny :D Co pare godzin dostaje butle.
Drugi maluszek bialo czarny to kotek wolający do siebie i taki ciamaczek przylepny. Też wlaściwie butelkowy i tez dostaje butle i szczęśliwy jest. Natomiast nie fajne ma oczka . Jedno mnie niepokoi , boję się że może być ropień i odpukac strzelić. Dostaje antybiotyk do oczu , pozostałe gluty tez.
Powinno się im udać.

Malutka tri jest największa z maluchów . Sama je, wlaściwie pochłania . Jest cichutka , spokojna taka ksieżniczka ale jak wstąpi w nia diabeł to biega do góry pupą :D

Wszystkie sa na antybiotykach.

Zdjęcia trzeba zrobić i jeszcze wkleić na forum. Cierpliwości :oops: :D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto sie 16, 2016 9:09 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

:ok: :ok: :ok:
Futerka dostały sznasę, niech los będzie dla nich łaskawy.
Sil dla Ciebie. :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sie 16, 2016 19:56 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Dzięki Marzenko
Z białą Zuzą jest bardzo źle. Ona musi byc kroplówkowana codziennie. Jest bardzo odwodniona i ma niepokojąco czarne kupy. Jutro bedzie miala pobraną krew do badań. Trzeba zobaczyć co się dzieje i ewent. usg. Nie je.
Maluchy jako tako. Ten kotek czarno bialy z katarem ma uszkodzoną rogowkę oka. Dostał nowe krople. Mały z ranką ma się dobrze. Tricolorka ma brzydkie oczka i nadżerki w pysiu ale ładnie je , powinno być ok.

Mój Borys najstarszy coś mi szwankuje znowu. Nie mógł wejść po schodach a przez caly dzień jest trochę apatyczny. Jutro się mu przyjrzę i albo mi się wydaje albo nawrót choroby.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto sie 16, 2016 19:59 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

dzwoniłam do Ciebie - potrzebujesz pomocy przy kroplówkach? Daj znać. No i wózek mam do oddania :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sie 16, 2016 22:15 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

asia2 pisze:Dzięki Marzenko
Z białą Zuzą jest bardzo źle. Ona musi byc kroplówkowana codziennie. Jest bardzo odwodniona i ma niepokojąco czarne kupy. Jutro bedzie miala pobraną krew do badań. Trzeba zobaczyć co się dzieje i ewent. usg. Nie je.
Maluchy jako tako. Ten kotek czarno bialy z katarem ma uszkodzoną rogowkę oka. Dostał nowe krople. Mały z ranką ma się dobrze. Tricolorka ma brzydkie oczka i nadżerki w pysiu ale ładnie je , powinno być ok.

Mój Borys najstarszy coś mi szwankuje znowu. Nie mógł wejść po schodach a przez caly dzień jest trochę apatyczny. Jutro się mu przyjrzę i albo mi się wydaje albo nawrót choroby.


Czarne kupy to krwotok wewnetrzny. Przynajmniej u ludzi. No przynajmniej tak było u mnie. Może to usg na cito, co? :cry: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sie 17, 2016 20:28 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Na wyniki badania krwi Zuzy trzeba chwilkę poczekać ale jest lepiej zdecydowanie lepiej. Kotka zaczęła sama jeść i poprawiło się jej samopoczucie, jest spokojniejsza, radosna. Zmieniony jest antybiotyk, wdrożone inne leczenie.

Borysu tez lepiej. Mój mąż smieje się ze mnie, że za dużo wymagam od zlośliwego staruszka Boryska. Może.... :) I tak mam na niego oko bo zwykle ono mnie , niestety nie oszukuje.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon sie 22, 2016 7:30 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Dzień dobry Asiu :) Nie było mnie czas jakiś, ale kciuki za Was oczywiście non stop ściskam :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 24, 2016 8:38 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Co u Was? Jak Zuza? :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 05, 2016 9:43 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Co u Was?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 05, 2016 13:25 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Zuza dużo lepiej . zmieniony został antybiotyk i od razu było lepiej. ma pękniętą miednicę. Dzieciaki super.
Ludwiś slini się na potęgę aż myslłam że fotele zasikane a to z paszczy a w paszczy na pierwszy rzut oka czysto. Wszystkie koty do adopcji są ciągle u mnie a jeszcze właścicielki Hesi mnie atakują , pewnie by ja oddać. Tak się przez dwa lata przywiązały. Zrobiłam jej ogloszenia ale wszystko stoi a nie chce kotce robić nieszcześcia biorąc ją do siebie. Powód szukania nowego domu dla Hesiuni- "jest nieszczęśliwa" Nie daje się glaskac i pewnie Panie są nieszczęśliwe ale wiedziały co biorą przecież. Mam dość.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon wrz 05, 2016 15:01 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Wiedzieć a mieć to dwie różne sprawy. Zmieniające się w zależności od okoliczności.
Kota żal.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55363
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon wrz 05, 2016 17:09 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Wiem, Asiu, wiem . Ludziska są gorzej niz dziwni.Cieszę się że u Ciebie tak poszlo.Bardzo się cieszę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt wrz 09, 2016 22:20 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

Ludwikowi jakiś kwiat na balkonie ale raczej słonecznik dał się we znaki. Co się naprałam to moje :twisted:

Sylwek się drapie i wydrapał pół sierci z szyi. To nie grzyb tylko nieplanowane starcie z Miśką. Chyba?

przemyłam to jodyną, jest lepiej.

Jutro wizyty do Miski az do poniedziałku. Jak ja tego nie lubie :!: :!: :!: :!:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie wrz 11, 2016 9:46 Re: Srebrnobialoszary szuka domu, Bielany Wawa

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=176695

sunieczka z tego wątku zasiliła wczoraj moje stadko. Jest przekochana .

Koty różnie. Generalnie boją się jeszcze ale Ninka tiróweczka dała się już polizać po nosie:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 258 gości