niestety, druga lecznica i druga proba sczytania ewentualnego czipa Sylwka i nie udalo się. Kociu nie ma czipa. W okolicy nie ma żadnych poszukujących Sylwka, nikt go nie szuka na olx. Poczekam jeszcze trochę i rozpoczne oglaszanie go do adopcji. Szkoda kotka . Siedzi sam w pokoju większosć dnia . W nocy czasami córka z nim śpi. Nie rozpokroje się aby z wszystkimi być dużo. To piękny i nie glupi kociu. Ma przecudne zielone oczy
też tak myślę Agnes, że go ktoś wywalił bo jakoś nie wpasowal się w wakacyjne plany. Przecież szukaliby go gdyby było inaczej. Dzięki za kciuki. Przydadzą się jak nie wiem bo oprocz srebrnego jeszcze dwa chłopaki, tri i czarne rodzeństwo do adopcji a adopcje stoją:(
Śliczny jest. Nie mieści mi się w głowie, jak można zwierzaka z domu wyrzucić. To straszne, że tyle osób robi to ot tak sobie. Nie mają wyrzutów sumienia? Chociaż, jak się nie ma serca, to i o wyrzuty sumienia trudno. Asiu, trzymam kciuki za adopcje
Poproszę o mocne kciuki dla moich tymczasków szukających domów. Wszystkie są juz dorosłe i tu czuje problem:) Kupa ludzi ogląda ale zapytań w sumie zero. jakieś tam luźne maile. A koty czekają , a ja nie rozczlonkuje się , jak pisalam juz kiedys a by nie mieć poczucia winy , że je zaniedbuje i żeby one były zadowolone do końca. Ciężko mi.