» Śro mar 23, 2016 17:47
Re: Jola Dworcowa UWAGA zablokowane konto!!!
Zawiadomienie o zajęciu rachunku komornik powinien wysłać także do dłużnika,po wczesniejszych pismach o wszczeciu egzekucji komorniczej,listem poleconym na adres zameldowania lub podany adres do korespondencji. Co ważne, to same banki(,nie komornik) nie mają obowiązku informowania właściciela rachunku o tym, że nastąpiło zajęcie środków z konta. Dlatego też zdarza się, że o zablokowaniu środków, posiadacz rachunku dowiaduje się, gdy próbuje wykonać jakąś operację, np. wypłacić pieniądze w bankomacie.No i jezeli to komornik zajmuje sie egzekucja,to musi posiadac tytul wykonowaczy do konkretnej osoby,lacznie z jej adresem zameldowania i adresem do korespondencji,tutaj jakos nie widze prywatnej firmy windykacyjnej,mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni,poniewaz komornik, uzbrojony jest w tzw. tytuł wykonawczy, którym najczęściej jest wydany przez sąd prawomocny nakaz zapłaty lub wyrok. Bank jest jedynie wykonawcą polecenia komornika.W momencie, kiedy okazuje się, że nasze konto zostało zablokowane, koniecznością jest kontakt z organami wydającymi nakaz blokady środków, nie zaś kontakt z bankiem.Komornik sądowy oraz komornik skarbowy to dwa organy mające prawo do zajęcia konta osobistego klienta.
o
W momencie, kiedy nasze konto zostaje zablokowane, powinniśmy zostać poinformowani o zaistniałej sytuacji.Gdybyśmy jednak,co sie w praktyce nie zdarza,nie zostali poinformowani,przysluguje nam skarga( KPA)
Najczęściej komornik wysyłając informacje do banku, takie samo zawiadomienie wysyła do dłużnika. Prawo jasno jednak stanowi, że bank nie ma obowiązku informowania klientów o czynnościach związanych z zajęciem konta czy nakładanymi blokadami przez żaden z podmiotów.
Nasze konto nie może zostać zablokowane bez wyraźnej przyczyny, każdy z klientów zostaje informowany o toczącym się postępowaniu, oddaniu sprawy do komornika, czy konieczności uregulowania zaległości mogących spowodować nałożenie blokady na nasze konto.
o
Pani Joli zycze wszystkiego dobrego,mam nadzieje ze sprawa sie wyjasni,byc moze nie podala adresu do korespondencji,zmienila adres zamieszkania,ze nie mogla odebrac pism.
[/url]