Życie toczy się dalej... Bazia do szybkiej adopcji s. 92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 24, 2016 16:02 Re: Życie toczy się dalej...

Lando po USG - wszystko w najlepszym porządku. 100% zdrowego kota :roll:
Kilogram Landa zniknął sobie bez powodu? :|
Futro coraz gorsze, chyba zaczyna się odwadniać, ale przyczyny brak.
Jak ja tego nie lubię :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 25, 2016 12:56 Re: Życie toczy się dalej...

Nie ma już z nami Kubusia :(
Pobiegł za swoją Panią...
Kubuś dożył słusznego wieku, ale starość jest jednak paskudna.
Ostatnio było coraz gorzej i gorzej, bardzo dokuczał mu kręgosłup, a wczoraj po południu załamał się już całkowicie :(
Tego kryzysu już nie udałoby się nam pokonać...
Już mu nic nie dokucza, nic nie boli...
Żegnaj, Kubusiu [']
Obrazek

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 25, 2016 12:58 Re: Życie toczy się dalej...

[']

to był bardzo przystojny Kubuś :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lis 25, 2016 12:58 Re: Życie toczy się dalej...

[*]

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt lis 25, 2016 13:57 Re: Życie toczy się dalej...

['] Kubusiu :cry:

ZuzCat

 
Posty: 1325
Od: Pon sie 23, 2010 11:15

Post » Pt lis 25, 2016 14:00 Re: Życie toczy się dalej...

Kubusiu (*)

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt lis 25, 2016 14:03 Re: Życie toczy się dalej...

Współczuję [*]

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Pt lis 25, 2016 23:06 Re: Życie toczy się dalej...

Ojej, Olga. Bardzo mi przykro :(

Carmen201

 
Posty: 4156
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 25, 2016 23:09 Re: Życie toczy się dalej...

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lis 25, 2016 23:23 Re: Życie toczy się dalej...

och!
Dziadziu Kubuniu[*]
Olga tak bardzo Ci współczuję :cry:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 25, 2016 23:56 Re: Życie toczy się dalej...

[*] Żegnaj Straszny Dziaduniu :(

Necz

 
Posty: 929
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 26, 2016 2:11 Re: Życie toczy się dalej...

Kubuniu, staruszku... (**)(**)(**) :roll:
strasznie, bardzo smutno..... :(
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lis 26, 2016 10:28 Re: Życie toczy się dalej...

Dziękuję.
Pusto strasznie bez Dziadunia :(
Dziwnie iść do łazienki, jak nikt mi się nie plącze pod nogami próbując wyprzedzić w wyścigu do miski.
Dziwnie pić rano kawę, bez pomocy umorusanego pyszczydła - Kubuś już dawno przestał się myć, a ja nie nadążałam z praniem paszczy.
Krótko był ze mną, niewiele ponad rok, ale bardzo intensywnie, zawsze obok, zawsze z pretensjami i wymaganiami.
Dużą dziurę zostawił :(

Już od jakiegoś czasu wiedziałam, że jesteśmy na ostatniej prostej, ale jakoś Kubuś zawsze się podnosił, odzyskiwał apetyt i wracał z pretensjami.
Ale w czwartek, po powrocie z Landem z USG zastałam już całkiem innego Kubusia :(
Już mu było kompletnie wszystko jedno, łapy się pod nim rozjeżdżały, nawet kroplówkę zupełnie zignorował.
Wbrew rozsądkowi liczyłam, że jeszcze do rana mu się poprawi, że, jak to Kubuś, wstanie pyskujący i żądający zupełnieinnegożarcia, ale rano było równie źle i wiedziałam, że już tylko jedno mogę zrobić, żeby mu pomóc :cry:
Odszedł na moich rękach, bardzo spokojnie i bardzo szybko...
Rzadko mamy luksus pewności, czy to na pewno już, ale wczoraj nie miałam wątpliwości :(
To był już jego czas...
Miał dobre życie i dożył pięknego wieku.

Kubusiu... [']

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 26, 2016 11:59 Re: Życie toczy się dalej...

Współczuję :(

Kubusiu (*)(*)(*)
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6931
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Sob lis 26, 2016 13:03 Re: Życie toczy się dalej...

To był piękny wiek dla kota - a już z jego dolegliwościami... dziękuję, że miał u Ciebie ten czas.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1 i 310 gości